Jesz świnie? Nie zostaniesz zbawiony?

Postanowiłem napisać w końcu coś na temat oczywistej oczywistości, a więc o zakazie spożywania nieczystych pokarmów, który oczywiście obowiązuje wszystkich ludzi również i dzisiaj…

Bardzo wielu pawłowych chrześcijan i naturalnie 100% chrześcijan czystego wyznania babilońskiego – katolików uważa, że Mesjasz zniósł zakaz spożywania nieczystych pokarmów. Muszę postarać się odtworzyć mój stan umysłu sprzed odkrycia blefu nowego przymierza (gdybym o tym wiedział w tamtym momencie, to momentalnie bym uznał, że nie mogę jeść nieczystych pokarmów!), bo temat nieczystych pokarmów analizowałem dość wcześnie, było to zagadnienie, które szczególnie mnie zaciekawiło z uwagi na moje zainteresowanie zdrowym odżywianiem. Jak zorientowałem się, że diabeł chce mnie zamordować śmieciowym jedzeniem, to się wystraszyłem i to bardzo. Robiłem kilka eksperymentów z dietą, które wiele mnie nauczyły, a potem stwierdziłem w pewnym momencie, że muszę spytać Boga o to co wolno jeść, bo to On mnie stworzył i wie, co jest dla mnie najlepsze… Tak przy okazji, samo odkrycie tego, że zostałem stworzony przez Boga i nie miałem pradziadka małpki było dla mnie zderzeniem z pociągiem, ale nie o tym będę pisać w tym miejscu… Wspominam o tym, bo to miało wpływ na moje spojrzenie na dietę i Boże zalecenia z nią związane… Dodam jeszcze, że doszedłem do tego wniosku metodą patrzenia diabłu na ręce – co ponownie utwierdza mnie w przekonaniu, że jest ona szalenie ważna i trzeba się nauczyć ją stosować.

Punktem wyjścia stał się dla mnie ten oto werset Izajasza:

Iz 66:17 Ci, którzy się oświecają i oczyszczają, aby wejść do pogańskich gajów za jednym, który kroczy w pośrodku, ci, którzy jedzą mięso wieprzowe i płazy, i myszy, wszyscy razem zginą – mówi Pan.

Nie miałem wątpliwości, że te słowa dotyczą czasu, kiedy Bóg przyjdzie sądzić ziemię i był to dla mnie trudny orzech do zgryzienia, bo jeszcze wtedy nie wiedziałem o blefie nowego przymierza, a tzw. NT znosi ten zakaz, o czym się przekonacie.

Właściwie to ten temat należałoby rozpatrywać w kilku wariantach w zależności od tego, czy zdajemy sobie sprawę z blefu nowego przymierza i satanizmu Pawła czy też nie, bo owa świadomość zmienia sposób patrzenia na owe zagadnienie.

W tamtym czasie, powiedziałem o moich wątpliwościach mojemu kumplowi, a on mi na to pięknie zacytował Pawła i list do Rzymian

Rz 14:14. Wiem i jestem przekonany w Panu Jezusie, że nie ma niczego, co by samo w
sobie było nieczyste; nieczyste jest jedynie dla tego, kto je za nieczyste uważa.
15. Jeżeli zaś z powodu pokarmu trapi się twój brat, to już nie postępujesz zgodnie z
miłością; nie zatracaj przez swój pokarm tego, za którego Chrystus umarł.

Ale ja już wtedy byłem świadomy satanizmu Pawła, a więc wyprowadziłem go z błędu. Był to dla mnie kolejny owoc Pawła, a po owocach mam oceniać…

Potem opowiedziałem o tym samym przyjacielowi – temu samemu, z którym rozprawiałem o Pawle w 2 części serii. On z kolei tłumaczył, że użyty przez Pawła wyraz “nieczyste” jest źle przetłumaczone i w języku greckim tam zostało użyte inne słowo. W efekcie Paweł wcale nie pozwolił jeść nieczystych pokarmów. Absurd tego twierdzenia wydał mi się oczywisty, a to tłumaczenie mój przyjaciel zapożyczył zapewne od rabinów mesjańskich, którzy piorą w kółko to samo gówno w tej samej wodzie i nie mogą wyprać, bo są ślepi i nie wiedzą kim był Paweł. To jest przykład na to jak powstaje żydowska kabała do tzw. “nowego testamentu” o której już nie raz pisałem.

Wracając do pokarmów nieczystych… W tzw. “NT” diabeł dał zatwardziałym chrześcijanom wiele furtek, którymi mogą uciec od przestrzegania tego nakazu. Podobno nawet sam Mesjasz zniósł ten nakaz 🙂 Bardzo wiele ludzi tak twierdzi i wszystko popiera się mitem nowego przymierza.

Kiedyś powiedziałem siostrze o tym, że nie wolno jeść nieczystych pokarmów, a ona mi na to, że nie mam racji, bo…. Mesjasz powiedział, że mamy spożywać to, co nam podadzą do stołu… 🙂 Niezłe prawda? Jak myślicie, kto to napisał? Łukasz.

Łk 10:8. A jeśli do jakiegoś miasta wejdziecie i przyjmą was, spożywajcie to, co wam podadzą.

W tym arcie udowodniłem, że Mesjasz nie wypowiedział nawet nigdy tych słów, tylko są one dopiskiem Łukasza.

W pewnym momencie odezwał się do mnie mój przyjaciel i powiedział, że jeden werset nie daje mu spokoju w temacie jedzenia nieczystych pokarmów:

Mk 7:18. I rzekł im: Tak wiec i wy jesteście niepojętni? Nie rozumiecie, ze wszystko, co z zewnątrz wchodzi do człowieka, nie może go kalać. 19. Bo nie wchodzi do jego serca, lecz do żołądka, i  wychodzi na zewnątrz, oczyszczając wszystkie pokarmy.

Zainteresowane osoby powinny sobie przeczytać rozdział od początku, żeby złapać kontekst.

Co jest ciekawe, u Mateusza ten fragment wygląda tak:

Mat 15:17. Czy nie rozumiecie, że wszystko, co wchodzi do ust, idzie do żołądka i na zewnątrz się wydala?

Nie ma tu ani słowa o oczyszczeniu wszystkich pokarmów 🙂

Teraz mamy bardzo ciekawy problem, ponieważ jak nam wiadomo (przynajmniej mi wiadomo), Ew. Marka dała podstawę do napisania Ew. Mateusza. Autor Ew. Mateusza miał do dyspozycji Ew. Marka, bo w Ew. Mateusza znajduje się niemal cała Ew. Marka. W związku z tym, jeśli spojrzymy na omawiane przeze mnie fragmenty, to widać, że w czasach kiedy autor Ew. Mateusza pisał swoje dzieło, to w Ew. Marka nie posiadała jeszcze owego dopisku “oczyszczając wszystkie pokarmy”. Czy autor Ew. Mateusza mógłby udawać, że nie widzi owego “oczyszczając wszystkie pokarmy”? Nie uwierzę w to, byłoby to absurdalne.

Co jest jeszcze ciekawe, zatwardziali chrześcijanie, np. z KADS, twierdzą, że tym oto stwierdzeniem Mesjasz wcale nie zezwolił na jedzenie nieczystych pokarmów, a w całej tej sytuacji chodziło jedynie o jedzenie nieumytymi rękoma 🙂 Czyli mamy tutaj ciąg dalszy kabały do tzw. “NT” pisanej przez pawłowych chrześcijan. Jak można być tak naiwnym i mieć do tego stopnia zabetonowany mózg, aby nie widzieć, że ów tekst ewidentnie został dopisany przez kogoś komu zależało na tym, aby ludzie myśleli, że Mesjasz pozwolił jeść wszystko? Był to zapewne ktoś z bandy Pawła. Jeśli wiemy już o blefie nowego przymierza i satanizmie Pawła, to nietrudno to skojarzyć. Możemy tutaj się zarzekać, że babcia ma wąsy i odkręcać to na różne sposoby, ale jeśli spojrzymy na OWOCE tej nauki, to one są dramatyczne, bo to na ten werset powołują się wszyscy ci, co zajadają się świnkami. Cytują Rzymian 14:14, a potem właśnie Marka 17:19. W zasadzie, to można zauważyć, że Rzymian 14:14 jest OK i nie ma nic nieczystego, przecież podobno Mesjasz powiedział to samo w Marka 17:19… Wszystko pięknie, ale jak to pogodzić z Izajasza 66:17 i zapowiadanym potępieniem świnio jadów?

Kiedyś rozmawiałem na ten temat z przyjacielem i powiedział, że on nie może pojąć dlaczego Bóg miałby się gniewać na kogoś, kto je szynkę… Utkwiło mi to w pamięci, bo jest to dla mnie właśnie owoc pawłowych nauk powplatanych również w Ewangelie. Nie znamy Boga. Mamy w głowach jakieś tam urojenie Boga. Każdy swoje. Tutaj mamy prawdziwego Boga:

Iz 66:17 Ci, którzy się oświecają i oczyszczają, aby wejść do pogańskich gajów za jednym, który kroczy w pośrodku, ci, którzy jedzą mięso wieprzowe i płazy, i myszy, wszyscy razem zginą – mówi Pan.

Ów satanistyczny dopisek w Marka 17:19 został on dopisany później, nawet już po powstaniu dziejów apostolskich Łukasza. Dowód? Gdyby tak nie było, to jakim cudem Łukasz by napisał tak:

Dzieje 10:14. Piotr zaś rzekł: Przenigdy, Panie, bo jeszcze nigdy nie jadłem nic skalanego i nieczystego.

Tutaj Łukasz podał nam informację, że Piotr nigdy nie jadł nic nieczystego… To oznacza, że kiedy pisał swoje “dzieje apostolskie”, ów dopisek w Ew. Marka jeszcze nie istniał. Gdyby Mesjasz pozwolił jeść nieczyste pokarmy, to Piotr by o tym wiedział i nie byłby taki zdziwiony mając owe widzenie, które podobno dostał – opisane w dziejach 10 rozdziale. (piszę podobno, bo nie można ufać dziejom, skoro ich autorem jest satanista).

Inaczej: podobno Mesjasz pozwolił apostołom jeść nieczyste pokarmy… To będąc na miejscu Piotra nie posmakowałbyś jak smakuje schabowy, skoro nie jadłeś go całe życie?

Ale nawet pomijając to i zakładając, że to jest prawda i Piotr faktycznie miał takie widzenie, to Łukasz dał nam prosty dowód na to, że Piotr do końca życia nie jadł nieczystych pokarmów. Skoro tak, to ja pytam: w takim razie Piotr spał, kiedy Mesjasz pozwalał na jedzenie nieczystych pokarmów w Ewangelii Marka, a także w satanistycznej Ewangelii Łukasza? To jest droga do tego, aby zastanowić się nad kwestią jedzenia nieczystych pokarmów – ta myśl nie dawała mi spokoju i dzięki temu zrozumiałem, że w tym temacie jest namieszane. Efekt był taki, że zorientowałem się, że nie wolno nam jeść nic nieczystego. Nie chodzi tylko o świnie. Również o inne zwierzątka np. króliki, owoce morza, także owady (!) oraz mięso niewiadomego pochodzenia. Aby mięso nadawało się do spożycia, musi pochodzić od zwierzęcia, które miało upuszczoną krew. Nie wolno nam jeść nic z krwią ! (Za to wolno nam pić krew naszego Zbawiciela – do czego podobno sam Mesjasz zachęcał w Ew. Jana – kolejna pawłowa bzdura, czy może jednak ogromna biblijna przenośnia z cyklu, babcia ma wąsy? A może to wino ma symbolizować jedynie ową krew – tak jak twierdzi Henio, któremu nie przeszkadza to, że jest to również zwyczaj masonów 33 stopnia? A może wymyślmy sobie coś innego i niech to będzie dla nas symbolem jedzenia wieprza…? – to jest dokładnie to samo, a więc proponuję np. spożywać tłuszcz kokosowy jako pamiątka satanistycznego zwyczaju spożywania wieprzowego smalcu).

Szczególnie jedzenie sklepowych ryb jest ryzykowne, bo one mogły zdechnąć przez uduszenie, a wtedy ich mięso jest z krwią. Wobec tego nie jem prawie wcale ryb, chyba że własnoręcznie zabite. Kłania się temat koszerności jedzenia… Nic się nigdy pod tym względem nie zmieniło. Wielką tragedią ludzi jest to, że jedzą nieczyste pokarmy i w ten sposób nie tylko szkodzą swojemu zdrowiu i skracają swoje życie, ale przede wszystkim czynią obrzydliwość, której Bóg nie znosi. Nie potrzebujemy świątyni i obecności Boga na ziemi do tego, aby te przepisy stosować i tutaj okazuje się kto jest bezbożnikiem, a kto potrafi okazać Bogu posłuszeństwo.

Wyj 15:26. i rzekł: Jeżeli pilnie słuchać będziesz głosu Pana, Boga twego, i czynić będziesz
to, co prawe w oczach jego, i jeżeli zważać będziesz na przykazania jego, i strzec będziesz
wszystkich przepisów jego, to żadną chorobą, którą dotknąłem Egipt, nie dotknę ciebie, bom Ja, Pan, twój lekarz.

Ludzie chorują i krótko żyją, bo nie słuchają Boga. Jedząc nieczyste pokarmy powodujemy, że nasze ciała nie działają tak ja je zaprogramował nasz Stwórca. Jeśli Bóg jest Twoim Stworzycielem, to On wie najlepiej co możesz jeść, a co nie… To jest proste, tylko ludzie nie wiedzą o tym, że Bóg ich stworzył. Myślą, że mają dziadka szympansa.

Uczulam was, że wszelkie dodatki do żywności mogą być robione z nieczystych pokarmów np. robaków albo owoców morza i musimy na to zwracać uwagę. Dziś prawie nikt nie zwraca na to uwagi, a wszelkie substancje typu E-coś tam dodawane do żywności powinny nas zainteresować również pod tym kątem. Nie wspomnę o wieprzowej żelatynie… Dodaje się ją np. do serków “Danio” – samo zdrowie, zawiera nie tylko żelatynę, ale także barwnik robiony z robaków – koszenilę! I oczywiście jest to taki “przypadeczek”. Jest to oczywisty dowód na to, że dzieci diabła, które stoją za ową satanistyczną firmą Danone, która realizuje program depopulacji, DOSKONALE wiedzą czego dodać do żywności, aby zamordować ludzi i uniemożliwić im zbawienie. To jest właśnie kwintesencja diabelskiego planu: diabeł chce nas zamordować i uniemożliwić nam zbawienie, na które możemy zapracować tylko w naszym ziemskim życiu – tu i teraz. Tak sobie myślę, że to nie jest przypadek, że jesteśmy zasypywani mięsem wieprzowym (i jego pochodnymi) reklamowanym przez sieci hipermarketów na bilbordach. Kiedyś robiłem takie małe badanie i wyszło mi, że jak już reklamują coś, to najczęściej jest to mięso wieprzowe. Wiemy, że diabeł zadecydował o kształcie dzisiejszego świata i sposobie życia ludzi, a więc nie jest przypadkowe to, co obserwujemy. Tylu ludzi zajada się nieczystymi pokarmami, a nie wiedzą, że to im uniemożliwia zbawienie… To jest dokładnie to, o czym mówił Mesjasz do faryzeuszy:

Mat 23:13. Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, ze zamykacie Królestwo
Niebios przed ludźmi, albowiem sami nie wchodzicie ani nie pozwalacie wejść tym, którzy wchodzą.

Już nie raz udowodniłem, że ówcześni faryzeusze przepoczwarzyli się w Watykan, a pierwszą taką hybrydą był Paweł – faryzeusz – katolik. Tak więc Babilon dziś nam robi to samo, co faryzeusze dzieciom Bożym w czasach Mesjasza. Tak nam wyprali mózgi, że tracimy szansę na zbawienie. Dla Boga nie ma znaczenia to, że my nie wiemy o tym, że mamy wyprane mózgi – tak wynika z Izajasza 66:17. Nasza głupota nie jest wobec Boga naszym adwokatem. Tym bardziej, że potrafimy czytać, a Biblię mamy dziś pod ręką, a za jej czytanie nie jesteśmy paleni na stosie – tak jak dawniej. Mało tego, mamy dostęp do wszelakiej informacji, a żadne pokolenie przed nami takiego dostępu nie miało. I tutaj wypełnia się proroctwo Daniela:

Dn 12:10. Wielu będzie oczyszczonych, wybielonych i wypławionych, lecz bezbożni będą
postępować bezbożnie. Żaden bezbożny nie będzie miał poznania. lecz roztropni będą mieli poznanie.

Tak więc jako podsumowanie można napisać, że Biblia (tradycyjnie) daje nam niestety furtkę do ominięcia Bożego Prawa w tym zakresie, ale roztropni znajdą w niej prawdę mimo tylu matactw diabła. To jest próba, na którą zostaliśmy wystawieni przez samego Boga za nasze nieposłuszeństwo.

Nie chcę tutaj omawiać zakazu jedzenia nieczystych pokarmów zawartego w Torze, bo to każdy może sobie znaleźć sam i nie ma z tym problemu, szkoda mi na to miejsca i czasu.

Brain Breaker

P.S. Na obiad dziś robię ogromne schabowe z maciory utuczonej paszami od Monsanto, a przedtem będzie czarnina!