“O ja! Naprawdę nie żyjemy na ziemi kuli? Hmm, to jakiś bóg musi istnieć. Najfajniej będzie, jak stworzymy go sobie sami.”

Inny tytuł tego wpisu mógłby być taki:
“Brajanie, fajnie się czyta twojego bloga, bo kasujesz jezusa, ale Bóg Izraela jest be, za bardzo wymagający, a ponadto za mało w nim miłości.”

Ten wpis jest odpowiedzią na pewien mail i na to co dzieje się w ostatnim czasie “na necie”.

Temat kształtu ziemi nabiera w necie rozpędu, coraz więcej ludzi rozumie, że nie stąpają po planecie ziemi. Ostatnio miałem kilkaset wejść z fejsa na mój artykuł o niebocentryzmie.
Temat kształtu ziemi zaczął się w necie na dobre w 2015 roku, ale ludzi zainteresowanych ciągle przybywa. To dobrze – ludzie się budzą.

Można spytać: co się dzieje, kiedy ludzie dowiadują się o tym, że są okłamywani? Postawy są różne, ale przeważnie ludzie zaczynają sobie zdawać sprawę, że jakiś bóg musi istnieć.
I tak dokładnie zrobił pewien Artur napisał o tym tutaj:

Kilka słów na temat biblijnego kaledarza

Jednak po kilku dniach zmienił zdanie:

http://szukacboga.blogspot.com/2016/04/bog-pan-w-starym-testamencie-czyzby-w.html?showComment=1478168141280#c3906778438533891764

Artur jest bardzo dobrym przykładem postawy, którą jak się domyślam, prezentuje wielu ludzi.
Mianowicie – wie, że Bóg musi istnieć, ale…. kiedy widzi jaki “be” jest Bóg “ST”, to postanawia, że może on być tym Bogiem, który stworzył świat.

Warto przeczytać te komentarze, bo jest to dość pouczające.

W tym samym czasie napisał mi mailowo pewien człowiek, który był agnostykiem, ale kiedy natrafił na temat płaskiej ziemi i zaczął go badać, to również zdał sobie sprawę z tego, że jakiś bóg musi istnieć… Uwierzył w kreacjonizm. Schemat prawie ten sam…

Ostatecznie postanowił sobie, że sam sobie zdefiniuje takiego boga, jaki mu odpowiada. Sam sobie określi w podpunktach to, czego Bóg powinien od niego oczekiwać. Nie piszę tego, aby tym człowiekiem pogardzić, ale aby inni mogli się o tym dowiedzieć. Uważam, że jest to bardzo pouczające.

To jest takie znamienne… Nałóka hoduje ateistów. Kiedy zdają sobie oni sprawę z tego, że są okłamywani, to zadają właściwe pytania, ale ostatecznie, jak widać lądują w zupełnie innym miejscu niż by się mogło wydawać.Ateiści to ludzie, którzy lubią robić to na co mają ochotę. Przez całe życie nabierają pewnych przyzwyczajeń i jak się okazuje – wracają do nich nawet wtedy, gdy wiedzą już o istnieniu “jakiegoś boga”.
Co robią? Sami definiują sobie takiego boga, jaki im odpowiada.

Można powiedzieć, że potwierdza się obraz rzeczywistości jaki nakreśliłem tutaj:

Izajasz: 10:(21) Resztka nawróci się, resztka Jakuba, do Boga Mocarza.

Bóg Izraela faktycznie jest wymagający, czy nie żyło by się lepiej, gdyby Bóg dla nas bardziej wyrozumiały?
Weźmy zatem nakaz kamienowania własnych dzieci (z Tory) i powiedzmy, że taki bóg nam nie odpowiada, bo jest za okrutny. Stwórzmy sobie swojego boga.

CO TO JEST?

Jest to dokładnie to samo co zrobił Izrael pod górą Synaj. Ulali sobie takiego boga jaki im odpowiada…cielca…

Kiedy byłem świeżo po wyjściu z krk, nie znałem Biblii, niewiele jeszcze rozumiałem, ale byłem pewien, że nie wolno mi definiować sobie Boga w oparciu o swoje preferencje i upodobania. Wiedziałem, że Bóg zadbał o to, abyśmy mogli się dowiedzieć kim On jest i czego chce. Inaczej wszystko byłoby bez sensu.

Ludzie często szukają sobie boga, która ma więcej miłości i to własnie miłość wzajemną stawiają na piedestale. Dokładnie taki sam przekaz daje nam maryjka w objawieniach. Mówi także, że NWO będzie epoką miłości. Wtóruje jej papież JP2.
Wszyscy ci, którzy mówią o miłości, lądują w ich objęciach, tylko kłopot tych ludzi polega na tym, że oni sądzą, że uwolnili się spod wpływu watykanu i ich bóstw.

Jeśli definiujemy sobie Boga sami, to przestaje on być naszym Bogiem.

“Bóg Miłości” – dokładnie tak pragnie nam się przedstawić Szatan, jest to napisane na pierwszej stronie elementarza badaczy spisku i kłamstw tego świata. Tych którzy o tym nie wiedzą odsyłam choćby do treści objawień maryjnych.

Jeśli szukasz boga miłości, to prościej będzie jeśli pójdziesz się  pomodlić do jezuska w najbliższym kościółku lub jego mamusi.


Zagląda tu dużo osób, które przyciąga negacja jezusa i NT, ale kiedy orientują się, że uważam, że Tora obowiązuje, to miła atmosfera ulatnia się. Zamiast niej czuć smród bąka którego robią wychodząc stąd w poszukiwaniu innych bogów – bogów miłości… Bogów tolerancyjnych i kochających. Takich bardziej ludzkich, coś jak poczciwa stara matka boska…, kochająca mamusia, która zawsze przytuli i pocieszy.
Nie wiadomo dlaczego uważają się za tych “lepszych” od katolików, skoro wierzą w tych samych bogów co oni.

Arturze, piszesz, że to śmieszne że napisałem, że macie watykańskie mózgi? A kto jak nie watykan stoi za nauką, że “jeśli miłujesz bliźniego, to wypełniasz tym sposobem cały zakon”? Szkoda, że nie chodziłeś do kościółka na msze, tam byś się tego dowiedział.

I jeszcze na koniec pytanie:
Ten bóg miłości, co stworzył świat… Czy zostawił nam jakieś wskazówki jak mamy żyć, czy mamy go poszukać każdy w swoim sercu i wtedy każdy go znajdzie sam? A może wystarczy miłość wzajemna i dobroć?

Pewna katolicka pieśń ma takie słowa:
“Gdzie miłość wzajemna i dobroć, tam znajdziesz boga żywego”

BB

170 thoughts on ““O ja! Naprawdę nie żyjemy na ziemi kuli? Hmm, to jakiś bóg musi istnieć. Najfajniej będzie, jak stworzymy go sobie sami.”

  1. Artur

    Cześć BB

    Cieszę się że stałem się inspiracją do napisania nowego artykułu. Nie oznacza to oczywiście że się z nim zgadzam.

    Postaram się wyjaśnić dlaczego jak to nazwałes stwarzam sobie swojego boga.

    Nie mam ogromnej wiedzy biblijnej. Nie jestem ekspertem, nie mam takiego poznania jak Ty. Ale wiem że jestem dobrym człowiekiem i dlatego mogę się kierować moim sercem oraz sumieniem.

    Uwazam że Boga nikt nigdy nie widział i nikt go tak naprawdę jeszcze nie zna. Uważam że między nami a Nim jest ogromna przepaść i nie jesteśmy jeszcze godni Go poznać. Ale jesteśmy na dobrej drodze.

    Wiemy że Biblia jest sfalszowana. Nie wiemy tylko w jakim stopniu. W takim przypadku jest nierozsądnie się na niej opierać, ani nawet nazywać ją słowem bozym.

    Teraz, dlaczego uważam że Bóg wymaga od nas tylko abyśmy byli prawi, sprawiedliwi oraz kochali Go całym sercem, a nie wymaga od nas ofiar, obrzezania oraz kamieniowania.
    Jak już pisałem nie jestem tak mądry jak Ty więc nie bd się opierał na bibli, a raczej na tym co wiem i znam.
    Jesteśmy dziećmi Boga, a więc jest między nami relacja “Ojciec – syn/córka”. Też mam córkę więc opre się na mojej relacji z nią(ma 3 latka :))
    Załóżmy że poproszę ja żeby posprzatala. Wiadomo że zrobi to niedokładnie i wolno. Sam zrobe to lepiej oraz szybciej. Nawet jak posprząta to i tak nie sprawi mi to takiej radości, ale ucieszylbym się gdyby z własnej woli zaczęła to robić.
    Załóżmy że poproszę ja o zrobienie kolacji. I znowu zrobie to lepiej oraz szybciej, ale naprawdę ucieszylbym się gdyby sama z własnej woli mi zaproponowała kolacje. Zmierzam do tego że jako ojciec chciałbym żeby moja córka z własnej inicjatywy robiła takie rzeczy, a nie pod przymusem.
    Moja dziecko nie może mi dać niczego czego nie mógłbym zrobić sam lepiej oraz szybciej. Ale największą radość daje mi jak robi coś sama z własnej woli. Na to nie mam wpływu i dlatego jest to takie cenne.

    Czy nie jest tak samo z nami? Czy nasza relacja z naszym Stwórcom nie jest identyczna?

    Jako jedyne stworzenia mamy wolna wolę. Dlatego jesteśmy tacy wyjątkowi.

    Stąd wniosek jest prosty. Nie jesteśmy w stanie Bogu nic zaoferować, nie możemy mu nic dać, nic zrobić. Czego byśmy nie robili On może to zrobić sobie sam, lepiej oraz szybciej. Ale naszej wolnej woli kontrolować nie może. A to daje nam jedyna możliwość aby Mu się odwdzięczyć.

    Może się mylę i błądze, ale póki co na tym opieram swoją wiarę.

    Teraz mam do Ciebie dwa pytania:

    Czy obrzezales się z własnej woli? Wydaje mi się że odpowiesz tak, ale ja ci powiem ze nie. Zrobiłeś to pod przymusem. Takie jest przecież prawo i warunki zawarcia przymierza. Tam gdzie zaczynają się warunki kończy się wolna wolna.

    Co się Bogu bardziej podoba? To że się obrzezales czy to że nieobrzezany z własnej woli pomaga sierotom w swoim wolnym czasie?

    Nie chce tego nikomu narzucać ani o to się spierać. Takie jest moje zdanie i moja relacja z Bogiem. Wiara to sprawa indywidualna. I między mną a Nim nie ma niczego.

    Zauważ że Kościół nachylenie to zmienił. Twierdzi że jest pośrednikiem i droga do Boga jest tylko przez niego. My już wiemy że to nie prawda. Czy prawo ze ST nie robi tego samego? Czy nie wpycha się w nasza cudowna relacje ze Stwórcą? Stawia nam przecież szereg warunków, a wiele z nich jest porostu okrutna. Dla wielu ludzi nie do przeskoczenia. I co z nimi? Czy Bóg mógłby stworzyć prawo które dla dobrych, uczciwych i bogobojnych ludzi jest nie do zaakceptowania?

    Liked by 1 person

    Reply
    1. Brain Breaker Post author

      “Ale wiem że jestem dobrym człowiekiem i dlatego mogę się kierować moim sercem oraz sumieniem.”

      Jakie to jest śliskie… Każdy z nas pewnie się uważa za dobrego człowieka. Ojeny…
      Aż sam mam ochotę się pośmiać z samego siebie, bo przypominam sobie czasy, gdy byłem katolikiem. Nie raz zdarzało mi się mocno grzeszyć, ale…. przecież w sercu czułem, że jestem dobrym człowiekiem, dlatego Bóg na pewno łaskawie na mnie spojrzy.
      Także ludzie którzy permanentnie robią coś co nie jest zgodne z ich sumieniem, po pewnym czasie to sumienie zagłuszają. Taka jest nasza ludzka natura. Spotkasz homoseksualistę na ulicy i on ci powie, że jest dobrym człowiekiem.
      W zasadzie, zgodnie z twoją definicją boga, to nie należy źle osądzać homoseksualistów. Bo skąd mamy wiedzieć co o nich myśli bóg miłości? Twierdzisz, że nie dał nam się jeszcze poznać. Może on nimi nie gardzi? Papież Franek też nimi nie gardzi. A skoro bóg jest bogiem miłości, to zaryzykowałbym twierdzenie, że nie ma nic przeciwko homoseksualistom.
      Tak można jechać temat po temacie.
      Jeśli prawdziwy jest twój bóg i faktycznie nie dał się nam jeszcze poznać, to zupełnie nie wiadomo co jest dobre a co nie według niego.
      Pozostaje nam nasze sumienie o którym pisałem powyżej. Każdy z nas ma inne. Dlatego mamy wtedy 6 mld bogów – po jednym dla każdego.

      Arturze, skoro twierdzisz, że bóg nie dał się jeszcze nikomu poznać, to co powiesz o pierwszych ludziach? Oni też go nie znali?
      A może mógłbyś udzielić odpowiedzi na pytania, które postawiłem Mańkowi?

      Maniek i jego wizja rzeczywistości jako przykład osoby negującej Torę

      “Wiemy że Biblia jest sfalszowana. Nie wiemy tylko w jakim stopniu. W takim przypadku jest nierozsądnie się na niej opierać, ani nawet nazywać ją słowem bozym.”

      Jasne, masz prawo do swojego zdania. Tutaj gadamy aby inni mogli sobie poczytać tę pouczającą rozmowę.
      Ja pokazałem fałszerstwo NT, a nie całej Biblii. Nierozsądnie nazywać ją słowem Bożym?
      A co jest bardziej rozsądne?
      1) Twierdzenie, że bóg nie dał się nikomu poznać i nie wiadomo o co mu tak naprawdę chodzi, co jest równoznaczne z tym, że ten bóg jest zwyczajnym sadystą?
      2) Twierdzenie, że pozostawił nam wyjaśnienie tego co się dzieje, wytłumaczył o co w tym chodzi i jak to się skończy oraz co mamy robić?

      Twierdzenie 1) jest (wybacz) strasznie idiotyczne, jeśli miałbym uznać, że tak faktycznie jest, to musiałbym uznać, że nasze życie jest bez sensu. O co chodzi takiemu bogu? Nie ma w tym ani krzty logiki, najmniejszego sensu.
      Ale czekaj, może bóg zostawił nam jakieś wskazówki, ale nie w Biblii, ale w jakiejś innej księdze.
      Nie wiem… w słowiańskich wedach czy może gdziekolwiek indziej? Skoro tak, to dlaczego nie zadbał aby każdy człowiek który chce miał dostęp do tych pism?
      Czy istnieją jakiekolwiek księgi poza Biblią, które zabraniają kultu słońca? Nie znam…

      Jak wiesz, wolę twierdzenie 2)

      Mam jeszcze inne pytanie. Skoro Tora także jest od diabła, to dlaczego obecny świat jest antytezą Tory? Dlaczego Watykan od zarania, a nawet sięgnijmy dalej… Babilon… ustanowił prawa akurat odwrotne do tego co jest Torze?
      Dlaczego obecnie cały świat gardzi Torą, a zamiast tego czci bóstwa solarne?
      To są pytania dla przedszkolaków, aż wstyd mi że muszę je wypisywać.

      Jeśli bóg jest bogiem miłości, który nie dał się nikomu poznać, to może… on lubi kult bóstw solarnych? Lądujemy w jednym wielkim bagnie przypuszczeń które do niczego nie prowadzą. Albo inaczej. Prowadzą w jeden wielki bajzel.

      “Teraz, dlaczego uważam że Bóg wymaga od nas tylko abyśmy byli prawi, sprawiedliwi oraz kochali Go całym sercem, a nie wymaga od nas ofiar, obrzezania oraz kamieniowania.”

      Arturze, pływasz…. Zaraz utoniesz…
      Co to znaczy prawi, sprawiedliwi? Zgodnie z własnymi sumieniami, których mamy 6 mld? Każdy zdefiniuje inne prawo. Nie wspominając o dzieciach diabła, którzy też powiedzą, że są prawi i wypełniają prawo własnego ojca.
      Co to znaczy prawi i sprawiedliwi? Ktoś musi to prawo zdefiniować.
      Naprawdę sądzisz, że bóg miłości – ten który nie dał się jeszcze nikomu poznać chce aby jego stworzenie samo sobie definiowało prawo?
      Chciałbym zauważyć, że DOKŁADNIE TEGO SAMEGO PRAGNIE SZATAN.

      I w ten oto sposób wszyscy ludzie, którzy idą twoją drogą, czy chcą czy nie chcą lądują w objęciach diabła. Swiat się zawęża i nie mamy wielkiego wyboru – uważam, że to jest właśnie sprawiedliwe i genialne.

      “Jak już pisałem nie jestem tak mądry jak Ty więc nie bd się opierał na bibli, a raczej na tym co wiem i znam.”
      Tu chyba nie chodzi o mądrość tylko o wiedzę stricte biblijną.
      Wiedzę można mieć małą, ale być mądrym. Każdy myśli tak jaką ma wiedzę.

      Porównujesz naszą relację z naszymi dziećmi do relacji Boga z nami. Słusznie. Ale kiedy się przypatrzysz jak to zdefiniował Bóg Izraela, to zauważysz, że to jest spójne, tylko inne niż to co opisałeś. Bóg chce abyśmy kamienowali własne dzieci kiedy są nieposłuszne (upraszczam – odsyłam do Tory). `I dokładnie tak samo postępuje z nami. Nieposłuszni zginą.

      Czy wolna wola polega na robieniu tego na co się ma ochotę? Jeśli z własnej woli chcę wypełniać prawo (nikt mnie do tego nie przymusił) to oznacza, że straciłem wolną wolę?
      Ja inaczej to widzę niż ty.

      ” Zmierzam do tego że jako ojciec chciałbym żeby moja córka z własnej inicjatywy robiła takie rzeczy, a nie pod przymusem.”

      Kiedy Bóg stworzył pierwszych ludzi, to właśnie tak to miało działać. Oni z własnej woli mieli robić to co Bóg uznał za słuszne.

      Ty także zdefiniowałeś córce pewne rzeczy, których nie ma robić. Nie ma dotykać gorących przedmiotów i sama chodzić po schodach. Jesteś mądrzejszy i wiesz czym to grozi. Bóg zrobił podobnie.

      Zapominasz, że to co obserwujemy obecnie wokół nas jest konsekwencją naszego nieposłuszeństwa ALE w pierwotnym zamyśle Boga to nie miało tak być. Adam nie miał kamienować swoich dzieci.

      Nie wolno zapominać o tym, że Tora została dana ludzkości w reakcji na to, co my sami zrobiliśmy. Kto tego nie wie, nie rozumie… ten jest…. wiadomo kim, dopowiedz sobie.

      Mamy inne rozumienie wolnej woli. Wypełnianie prawa nie stoi w sprzeczności z posiadaniem wolnej woli, bo można wypełniać prawo z własnej wolnej woli dalej ją mając.

      “Co się Bogu bardziej podoba? To że się obrzezales czy to że nieobrzezany z własnej woli pomaga sierotom w swoim wolnym czasie?”

      Dlaczego stawiasz sprawę “albo to albo to”? Czemu nie “i to i to”?
      Tora zawiera nakaz jednego i drugiego.

      “Zauważ że Kościół nachylenie to zmienił. Twierdzi że jest pośrednikiem i droga do Boga jest tylko przez niego. My już wiemy że to nie prawda. Czy prawo ze ST nie robi tego samego? Czy nie wpycha się w nasza cudowna relacje ze Stwórcą? Stawia nam przecież szereg warunków, a wiele z nich jest porostu okrutna. Dla wielu ludzi nie do przeskoczenia. I co z nimi? Czy Bóg mógłby stworzyć prawo które dla dobrych, uczciwych i bogobojnych ludzi jest nie do zaakceptowania?”

      Trochę mnie zatkało. Porównujesz kościół babiloński do Tory i twierdzisz że jedno i drugie to zbędny pośrednik… Może pozostawię to bez komentarza.

      Dziękuję ci, że napisałeś to wszystko. Jest to bardzo pouczające.

      Pozdrawiam

      Like

      Reply
    2. kotniebieski

      “Boga nikt nie widział” . Ciekawe, co mówisz. Jest wiele świadectw w Słowie Bozym wskazujacych, że pomimo niewidzialnej natury – Ducha Bożego, Bóg jest w stanie objawić się człowiekowi, czego efektem jest patrzenie na Boga
      „Wtedy Mojżesz zakrył oblicze swoje, bał się bowiem patrzeć na Boga„
      (II Moj. 3:6, zd.2)

      „I rozmawiał Pan z Mojżeszem twarzą w twarz, tak jak człowiek rozmawia ze swoim przyjacielem” (2 Mój. 33:11)

      „W roku śmierci króla Uzjasza widziałem PANA siedzącego na Tronie wysokim i wyniosłym, a kraj jego szaty wypełniał świątynię” (Izajasz 6:1)

      Dziećmi Bożymi jest tylko lud wybrany przez Boga i ten, który uwierzył w Niego i przyjął Jego Słowo. Bóg od zawsze planował zrodzenie sswojego ludu ze swojego ducha – konsekwencją jest to, że staje się Ojcem swoich dzieci, a one synami Bożymi.

      Like

      Reply
      1. Artur

        Czytaj kolego dokładniej a zauważysz że zawsze znajdziesz poparcie swojej tezy w bibli.

        W II Księdze Mojżeszowej 33.20, Bóg mówi: „Nie możesz oglądać oblicza mojego, gdyż nie może mnie człowiek oglądać i pozostać przy życiu.”

        Potemu zacznij myśleć i może się kiedyś obudzisz

        Like

        Reply
  2. Konrad

    Lucyfer, żeby zwieść cały świat , żeby być wiarygodnym i stworzyć własny kult musiał przyjść w “białych szatach” i głosić piękne, ale utopijne hasła miłości do wszystkich.Najlepszym przykładem jest sytuacja, gdy Jezus umierając na krzyżu mówi do zbrodniarza, że jeszcze “dzis w raju będziesz ze mną, bo uwierzyłeś we mnie”. Równie dobrze, mógłby powiedzieć np. do takiego Adolfa Hitlera, Hitlerku, za to że uwierzyłeś we mnie zabieram Cię do Raju. Nieważne, że zabiłes 50 milionów ludzi, ważne że uwierzyłeś we mnie ! Przecież to jest absurd !!! Idea odpuszczania grzechów i miłości bliźniego jest absurdalna i prowadzi do nikąd.

    Co na to Bóg-Stwórca Świata, Bóg Abrahama, Izaaka, Jakuba ? Bóg mówi wyraźnie, że każdy grzesznik odpowiada za swoje czyny, każdy grzesznik musi ponieść odpowiednią karę. Wszysy pamiętamy potop, sytuację z Sodomą i Gomorą czy też rzeź ludności w Ziemi Obiecanej po przyjściu Izraelitów. Bóg daje znać, że nie będzie tolerował żadnego zła na świecie, wcześniej czy później każdy grzesznik poniesie odpowiednią karę za swoje grzechy. Bóg nie jest bruralny. Bóg przede wszystkim jest sprawiedliwy, miłosierny i uczciwy. Mówi wyraźnie, że za przestrzeganie Bożego Prawa i dekalogu będzie nagroda w postaci Bożego błogosławieństwa i życia wiecznego. W przeciwym przypadku, czyli w sytuacji nie przestrzegania Bożego Prawa i 10-ciu przykazań będzie przekleństwo i odpowienia kara dla każdego grzesznika. Każdy człowiek ma wolną wolę i może wybierać, którą drogę wybierze.

    Prawda jest taka, że Lucyfer poprzez tą fałszywą “religię miłości” stworzył własny kult i odciągnął ludzi od prawdziwego Boga.

    Like

    Reply
    1. togarma2015

      Prawo o którym mówisz ,będące zakonem ,nie ogranicza się jedynie do dekalogu 10 przykazań ,lecz do ponad 600 przypisów traktujących o życiu w grupie społecznej tamtejszej etniki.
      W cywilizacjach Majów z Meksyku i Inków ,oraz Azteków z Ameryki Południowej,prawo społeczne było znacznie różne niż ludów europejskich.
      Aborygeni australijscy,czy Indianie z północy Kanady nie narzucali swych praw innym pod przymusem,jedynie mieszanka genetyczna białego człowieka narzuciła jarzmo innym ludom określając ich zasady społeczne.
      Biały człowiek założył obozy i getta dla tych ludzi i skolonizował świat posługując się biblią i moralnościa Bożą opisaną w ST.
      Ludzie którzy posługiwali sią biblią zniewolili wszystkie narody świata,a niewola ta trwa po dziś dzień w majestacie prawa.
      Prawo zabija,prawo osądza i skazuje. Prawo ,to śmierć.
      —–
      Kto dał prawo do osądzania ludów rdzennych ,nazywać ich dziczą,którzy mieszkali tam na swoich terenach dużo wcześniej niż cywilizacje śródziemnomorskie.
      Ludy ,które pochodzą z Asyrii,Egiptu i Babiloni ,które wspótworzyły Izrael,są odpowiedzialne za ludobójstwa ,rzeźie i mordy. Do tej pory nie ponieśli ,żadnych konsekwencji, bo prawo im na to pozwala,prawo którego nie mieli inni,bo niepotrzebowali,bo nie byli tak zdemoralizowani.
      Ci ,którzy potrzebują prawa są przestępcami,bo muszą regulować przez to prawo swoje zachowania.
      Gdzie są ludy Słowiańskie ,celowo nie wymieniane w bibli, które mają znacznie wartościowszy kodeks moralny,opisany chociażby w Wedach.
      —-
      Historycznie , w starożytności były ludy znacznie rozwinięte duchowo i na wyższym poziomie moralnym ,niż lud Izraelski.
      Nawet w czasach po Chrystusie, cała Europa wraz z wyspami Brytyjskimi i Skandynawią była chrześcijańska. I stan ten zmienili zakonnicy-żyjący pod zakonem , rycerze Świątynni – Templariusze i wszelakie zakony krzyżowe,które dokonały rzezi ludów Europy,jak chociażby takich jak Albigensi,Scoci,Wandale,Ostrogoci itp.
      Posługiwali się prawem i kłamstwem o rzekomej herezji,albo posługiwali się pomówieniami,oszczerstwami,tylko po to ,aby niszczyć świadomość ludzi myślący innaczej.
      Co ciekawe ,w skład Templariuszy wchodzili przestępcy ,którzy najczęściej byli zrzeszani z terenów semickich, jak Assasyni.

      Like

      Reply
      1. Brain Breaker Post author

        Togarma, nie obraź się ,ale ty to baran jesteś.
        Ty nie masz za grosz elementarnej logiki. Wszystkie ludy które wymieniłeś praktykowały namiętnie kult słońca. Naczytałeś się prosłowiańskich blogów, które wykręcają kota ogonem. Słowiańskie wedy… Daj linka jeśli masz… Chętnie sobie poczytam, naprawdę, bardzo proszę o link. Jak nie dasz to sam poszukam, ale możesz dać to będzie szybciej. W tychże Wedach nie ma kultu słońca? Słowiańscy bogowie to nie są bóstwa solarne? Muszę to sprawdzić dokładnie, zrobię arta, bardzo chętnie, aby raz na zawsze uciąć ten kretyński temat Słowian i ich bożków…
        A może chcesz powiedzieć, ze Słowianie budowali mur chiński?? Tak mi coś zalatuje Mariuszkiem i tą całą masońską błazenadą. Mam gotowy artykuł o tym pajacu.

        Chcesz powiedzieć, że wszyscy ci co narzucają innym prawo i dokonują rzezi na narodach… posługują się prawem ST?
        Rozgrzałeś mnie do czerwoności.
        Dlaczego ludzie piszą takie bzdury? Bo mają wodę zamiast mózgu? Bo nasłuchali się nałóczycieli, którzy nawymyślają dowolne bzdury, za które tylko im się zapłaci?
        Jeśli ty wierzysz w to co piszesz daj na msze za siebie – może to pomoże.

        Więcej czytaj pajaca Mariusza kukły masońskiej, co zgrywa mędrca, a ma łeb pusty, a portfel pełny – papież Franio co miesiąc robi przelew na jego konto.

        Przykład twierdzenia, za które należą się prace przymusowe w szpitalu psychiatrycznym:
        “Ludzie którzy posługiwali sią biblią zniewolili wszystkie narody świata,a niewola ta trwa po dziś dzień w majestacie prawa.”

        Jak można, jak można takie rzeczy pisać ??? ZNAJĄC BIBLIĘ!!! Chyba że ty nie czytałeś, tylko powtarzasz to co gdzieś zasłyszałeś, podpatrzyłeś… Nie wiem, nie wierzę, że osoba która zna Biblię i rozumie to co czyta, jest w stanie napisać taką bzdurę.
        Może powinieneś raczej napisać “Nowym Testamentem”? Wtedy to by miało sens. Ty pewnie nadal wierzysz w bożka jezusa i stąd owe braki w zrozumieniu.

        Mój blog pełni dla mnie ważną funkcję. Pokazuje jak głupi potrafią być ludzie. Gdyby nie net to bym nigdy tego nie odkrył.
        Izraelici odkąd stracili błogosławieństwo Boże nic nie byli w stanie wiele zdziałać i to nie oni rządzą światem, to nie oni wyżynają inne ludy, choć być może robią to także (sterowani przez potomstwo upadłych), ponieważ są elitą ludzkości. Dlatego też to biali wyrżnęli Indian, a nie odwrotnie. Dlatego to biali łapali murzynów w klatki, a nie odwrotnie.
        Tak czy siak, to co robili biali innym nie działo się z błogosławieństwem Bożym.
        Odkąd zerwali przymierze, to wszystko co obserwujemy na ziemi jest walką diabła z diabłem, a dzieje się to oczywiście za przyzwoleniem Boga.

        Ale co ciekawe, kiedy Bóg wróci, dokona się jeszcze większa rzeź w majestacie prawa.

        Pytasz gdzie są Słowianie w Biblii?
        Według mnie wśród Słowian jest dużo Izraelitów, pisałem o tym niejednokrotnie. Dla bystrego obserwatora otaczającej rzeczywistości to twierdzenie nasuwa się samo.

        Słowianie, jak każdy inny lud jest zobowiązany przestrzegać Prawa, które Bóg dał całemu światu, tymbardziej, że w dużym prawdopodobieństwem są narodem wybranym.

        Poproszę link do słowiańskich wed… chyba że nie czytałeś, tylko powtarzasz bzdury pajaca kukły Mariusza.

        Like

        Reply
        1. Kopwkrok

          Ale z ciebie dupek.Nie umiesz sobie poszukać Wed?Trzeba ci wszystko podlinkowywać.Bibli też nie umiesz poszukać?
          Skoro w Wedach jest opisane czarno na białym budowa chińskiego muru przez rody słowian to nie piernicz że sobie to mason Mariusz wymyślił.
          A co twój Izrael zbudował?Okradł Egipt,potem nabruździł swoim bożkiem w Indiach że Słowianom już nigdy nie udało się tego odkręcić.Potem dogadali się z Asyrią i rozpiepszyli Babilon.Potem stworzyli Rzym aby dobrać się do dupy Słowianom.
          Skąd więc wziął się Israel,to słowiańscy banici dostali kopa za mur do babilońskiej ziemi.
          Skąd to możesz wiedzieć,wam synom bezbożnym nie wolno czytać wiedzy goim.

          Like

          Reply
        2. Brain Breaker Post author

          Szanowny dupku co kopiesz się w krok.
          Jak będę chciał, to sobie znajdę. Gdy ktoś mnie prosi o link, to wstawiam, chamie. Liczyłem na to, że znacie skrót ctrl +c ctrl +v, a może wy przepisujecie ręcznie na kartkę z paska adresu?? To by do was pasowało.
          Zawitali do mnie eksperci od Słowian i Wed…. Dowiedziałem się nawet od jednego z nich, że jestem Adamitą, a wy pochodzicie od ludzi przed Adamem. Pięknie, jestem wzruszony.

          Panie od kopania się w krok, czy wy potraficie tylko negować? Negować to potrafi każdy idiota. Nie sztuka negować. Sztuką jest wyjaśnić to co się dzieje wokół nas. Zaglądają tu czasem tacy jak wy, wówczas stawiam im pytania i zapada grobowa cisza. Pewien Maniek nie potrafił na nie odpowiedzieć. Nie znam śmiałka, który by to potrafił. Tak bardzo jesteście zakochani w Słowianach i Wedach, tak bardzo jesteście oczytani, to JAKI PROBLEM W TYM, aby wyjaśnić to co się dzieje wokół nas? Dlaczego żaden z was tego nie potrafi? Potraficie tylko drzeć ryja, że Bóg Izraela jest be, na wszelkie możliwe sposoby. Kopiącysięwkrok, dałeś ciekawą wersję wydarzeń, podziwiam intelekt i wiedzę. Możesz zgrywać nie wiadomo jakiego oczytanego mądralę, ale ja mam sposób na ciebie. Mam kilka pytań.

          Umiesz odpowiedzieć na pytania, które mam do ciebie zacny mędrcu?
          Jeśli na nie odpowiesz, to każdy będzie widział, że masz tylko mordę pełną kłamstw.

          Pytanie 1) Kim jest bóg Słowian, czego chce, dlaczego pozwala, aby Słowianie byli obecnie mordowani?
          2) Czy zostawił jakąś księgę z której można się tego dowiedzieć? Jeśli tak to jaką?
          3) Dlaczego papież i wszyscy którzy rządzą tym światem mają w dupie boga Słowian? Natomiast wszystkie wysiłki wkładają w to, aby dokopać Bogu Izraela? Innymi słowy – dlaczego cały świat wierzy w Boga Izraela, a nie w boga Słowian?
          Jeśli się mylę, to poproszę dowody na to, że świat wierzy w boga Słowian, a nie w Boga Izraela.
          4) Dlaczego islam, judaizm i chrześcijaństwo ścierają się w Jerozolimie? Co ma ten temat do powiedzenia bóg Słowian? Dlaczego akurat tam?

          5) Pytanie do Togarmy, kolesia Togarmy i ciebie kopiącysięwkrok:
          Macie może jakiegoś bloga, na którym wszystko pięknie jest wyjaśnione? Na którym wyjaśniacie dlaczego mamy obecnie wszechobecne kłamstwo i depopulację i jak to się ma do boga Słowian?
          Bym prosił o link. Dajcie, niech pokropi mnie odrobina orzeźwiającej prawdy od tak zacnych ekspertów.

          Szanowny panie kopsięwkrok, co do Mariusza, to on nie jest masonem, jest za głupi na to.
          Poczytam sobie wedy, chętnie. Załóżmy, że jest tam napisane, że Słowianie wybudowali mur chiński. Załóżmy nawet że to prawda. Skoro tak, to czy to (i inne tematy) stanowi argument na to, aby “Słowiańszczyzną” kasować Biblię?
          Poważnie?? Oh…

          Pamiętam, kiedy na blogu Mariuszka pojawił się orzełek biały na tapecie. To był jeden z lepszych pomysłów masońskich dyrygentów, którzy za nim stoją.
          Słowiańszczyzna… Zacni Słowianie, macie do powiedzenia coś więcej niż ten błazen Mariusz? Czas start

          Like

          Reply
          1. To znowu ja

            Nie dużo masz pytań.Dziwne.
            Kim jest bóg Słowian?Słowianie nigdy się nad tym nie zastanawiali bo sami byli bogami Lechitami.Lah to bóg a Lehistan to kraina bogów.Wszyscy byli równi.Kobiety nie były traktowane niżej od mężczyzn bo rodziły dzieci.
            Skąd pochodzi nazwa bóg?Nie koniecznie od jakiejś istoty z nieba czy zaświatów.Nie koniecznie oznacza Stwórcę wszystkiego co widzialne i niewidzialne.
            W słowniku etymologicznym: bóg, pierwotnie ‘szczęście’, ‘pomyślność’ (ind. bhagas, w temże znaczeniu bhadżati, ‘udziela’); stąd: bogaty; ubogi, t. j. niebogi, niebogaty (u w pierwotnem, przeczącem znaczeniu), *niebożec (stąd z nowym przyrostkiem -ik, jak Niemczyk, niebożczyk, pisane mylnie nieboszczyk), nieborak (umyślnie zamiast: niebożak); zboże jeszcze w biblji ‘bogactwo’, ogółem wszelkie ‘dochody’, ‘majątek’, później ograniczone (już i w biblji) do ‘roli’; zbożny, ‘szczęśliwy’, właściwie ‘bogaty’. Obok »biernego« był i »czynny« bóg, ‘udzielca’, ‘pan’ (ind. bhagas, przydomek bóstw; pers. baga, ‘bóg’), i zastąpił w słowiań., jak w pers., nazwę boga (Darjusz pisze: »bagahja radi«, jak Ruś mówi: »boga radi, ‘dla boga’); bóg jednak nie pożyczka z pers., lecz samorzutnie urósł, niema bowiem łączności między Persją a Słowianami; o Scytach, pośrednikach mniemanych, ani wiemy, czy słowo to kiedykolwiek znali; w ich nazwach mitologicznych niema po niem najmniejszego śladu. I zaginęła u Słowian pierwotna nazwa boga, lit. diewas, łac. deus, zastąpiona przez tę nową, Litwie zupełnie obcą.
             Urobienia od bóg- ‘udział’: bogacz, bogacić, bogactwo; od bóg: bozia, bożyszcze, bożek, bożkować, o ‘bigocie’ w 16. w. ogólne (bożkowanie); bożnica (dziś żydowska, niegdyś każdy kościół), bogini (ludowe, od 16. w. znane boginki, ‘mamuny’, ‘rusałki’, ‘wiły’, złośliwsze jednak niż południowe, p.; boginiak, ‘odmieniec’); w złożeniach: bogobojny, częściej bogu- (3. przypadek) zamiast pniowego, pierwotnego bogo-, bogurodzica (cerk. bogorodica, ‘theotokos’, grec. dogmatyczne, nie łac. mater dei, ‘matka boża’), Bogusław, Bogumił, Boguchwał, Boguwola (Zofja, u ludu bogwola, ‘wilga’, bogumiła, ‘trznadel’); bogalna baba; bóstwo, boski; bożyc (‘syn boży’, jak sędzic itp; serb. bożić, ‘boże narodzenie’; bożyce albo bożycze, ‘synu boży’, w Bogurodzicy, którą pieśń od 2. połowy 15. w. Bogarodzicą zwano); bożyć się; bodaj z bógdaj od 17. w. zapisywane; bogać tam (ludowe, od r. 1610 znane — inteligencja mówi: djabła tam, ‘wcale nie’, ‘bynajmniej’); pobożny, nabożny, pobożność, nabożeństwo, zbożny (‘szczęśliwy’, p. wyżej; niezbożstwo, ‘nieszczęście’, w psałterzu); Bogoryja, niby w przeciwieństwie do źle zrozumianej Czartoryji. Ruskie: Bohdan, bohdanka, Bohomolec (nasze bogomodlec’ bogomodlca, bogomolca w 16. i 17. w.); bogatka r. 1472 nazwa rośliny »bogacącej«, boże drzewko, że w klasztorach hodowane.
            Nie wiem czy zrozumiałeś,jak nie to sam poszperaj.
            Teraz czy bóg zostawił księgę,ciekawe po co skoro bóg to wszyscy niegdyś żyjący szczęśliwi Słowianie.Ale niech ci będzie bóg to istota z za światów.Więc po co miałby pisać skoro taki mądry Henoch opisał że bogu nie podobała się nauka pisania i jakakolwiek wiedza o tym.
            Ale Słowianie mieli swoje książki a raczej deseczki na których ryli pismem runicznym.Nie pisali atramentem tak jak Izraelici w Babilonie(bo wcześniej izraelici nie umieli pisać)
            Wszystkie te deseczki były zniszczone przez wrogich adamitów.Są Wedy ale tak spaprane jak i babilońsko-asyryjska biblia.
            Trzecie twoje pytanie jest tak idiotyczno-ironiczne że szczena mi opadła.Np.dlaczego cały świat wierzy w boga Izraela a nie w boga słowian?A czy cały świat czci chociażby swoje dzieci czy raczej demona Izraela?Ja pierniczę,ale masz sieczkę we łbie,… szok…
            Na czwarte,nie słyszał nikt aby ktokolwiek się ścierał w Jerozolimie,był tam nawet Cejrowski i wielu innych.Ty masz nasrane we łbie do pełna.Na czym ty jedziesz,że masz taki odlot?
            Na piąte,nie żadnego bloga,który pisze prawdę o Słowianach.W internecie jest wrażenie prawdy,prawda jest za twoim i moim oknem.Ocknij się…
            Brajan,weź się zajmij uczciwą robotą bo blog ci urwie jaja,których i tak nie masz.
            I nie wymachuj mi Mariuszem bo to żenujące.
            Ja działam sam bez pomagierów.

            Like

            Reply
            1. Brain Breaker Post author

              Mańku, po pierwsze, tchórzem jesteś skoro nie potrafisz pisać pod swoim pierwszym nickiem Mańkiem. Czego się boisz? Że nie puszczę twojego komentarza? Dlaczego miałbym to zrobić skoro wywołuję do tablicy ciebie i wszelkich speców od słowiańszczyzny? Już nie raz miałem do czynienia z rozmówcami, którzy często zmieniali swoje nicki, mam w tym temacie troszkę doświadczenia i szczerze ci powiem, że jest to co najmniej niepokojące. Ale nie będziemy tego teraz drążyć, bo szkoda czasu.

              Zabawimy się, ja chętnie pociągnę tę rozmowę, pomimo, że wstydu nie masz. Nie odpowiedziałeś na moje poprzednie pytania, zrobiłem z tego arta, ale nie szkodzi. Jest okazja pociągnąć za język takiego mędrca, to zrobię to. Także nie uciekaj. Poczekaj spokojnie, a odniosę się do tego co napisałeś.
              Niepokoi mnie twój bezwstyd, tzn. inaczej: ja go zauważam i mam pomysł z czego to wynika, ale na razie to zostawmy dla dobra sprawy.
              Sprytnie pominąłeś pierwsze pytanie, ono dotyczyło także pewnego (jak widać niewygodnego) faktu – depopulacji Słowian.
              Twierdzisz, że nie ma boga, a Słowianie są sami sobie bogami, ale nie zmienia to faktu, że są dziesiątkowani na wszelkie możliwe sposoby.
              Ostatnio napisałeś uzasadnienie, że dzieje się tak, bo “na zewnątrz (czyt. w Agharcie) mieszkają sobie hybrydy” .
              Dlaczego Mańku pominąłeś już pierwsze moje pytanie?
              Ja mam ich więcej, ale nie chciałem wszystkich wypisywać od razu, bo nie liczyłem że ktoś się w ogóle odezwie. Trzeba mieć odwagę, aby tutaj pisać… Mamy pierwszego śmiałka Mańka.

              Na razie tyle, jutro rano do pracy… Czekaj na mnie cierpliwie, pa pa. Mam ochotę wypytać cię o wiele szczegółów, mam nadzieję że odpowiesz… Wiesz inni nie są tacy mądrzy jak ty i wypadałoby to zrobić chociażby dla nich. Ten świat nie zginie póki ma ciebie.

              Like

              Reply
              1. Maniek

                Tylko proszę o pytania nie dla kpiny a dla zrozumienia.Ty lubisz robić sobie jaja z każdego kto neguje pustynną zarazę.
                Nie jestem słowianowiercą i wyznawcą jakiejś religi Słowian bo to bajki pana Białczyńskiego.Słowianie w starożytnosci nie mieli żadnej religii.To masońskie kpiny o jakiejś wierze przyrodzonej.Słowianie nie wierzyli tylko wiedzieli i posługiwali się wiedzą daną z pokolenia na pokolenie.Czcili przodków a nie bożków z drewna.Czcić przodków to nie znaczy klękać i się modlić do trupa ma drzewie.

                Liked by 1 person

                Reply
        3. Brain Breaker Post author

          Jeszcze jedno pytanie do znawców Słowian i prawdziwej historii.
          Czy to prawda, że Aleksander Wielki podbił Kraków?? Pisał o tym w korespondencji do Arystotelesa?
          Podobno według niektórych z was księga Daniela celowo pomija imperium Słowian…
          Czyżby? Jeśli Aleksander Wielki podbił Kraków, to tak jakby Słowianie dali się podbić przez 3 imperium z księgi Daniela, oczywiście potem także przez Rzym w postaci Watykanu.

          Czyżby wynikało z tego, że 4 imperia z księgi Daniela nie pomijają Słowian, bo zostali podbici przez trzecie i czwarte?

          Oh ta zakłamana historia robi wszystko żeby tylko nie pokazać jacy to Słowianie byli wspaniali i opierali się wszystkim innym ludom. Tia….

          Także to pytanie niech będzie z nr 6.

          Like

          Reply
        4. Nie karm pasożyta

          Narody słowiańskie praktykowały kult słońca,a Izrael praktykował kult księżyca bo nie chciał być gorszy.Haha,Brain ale masz narąbane kupy w głowie.
          Wiesz chociaż skąd się wzieli masoni?Z polski.Wszyscy nasi poeci to byli masoni.Słowacki,Fredro,Mickiewicz,Gombrowicz i inni.Nie chce mi się wszystkich wymieniać.To oni zbeszcześcili słowiańszczyznę a sami przyjeli babilońsko-izraelski talmud.Potem zostali wchłonięci przez sektę illuminatów bawarskich też słowian.Żydzi i syjoniści to byli słowianie banici.Oni właśnie wbili ci do łba że słowianie czcili krzyże,peruny i trójgłowych dziadów oraz boginię Ładę.Trzeba być tępakiem żeby takie bzdety łykać.Skąd mamy wiedzieć jakim ludem byli słowianie?Z filmów żyda Wajdy?Wszystko co nam przedstawiają w telewizji żydowscy łajdacy o słowianach to taka sama bzdura jak to że żydzi byli w niewoli Egipskiej.Religia pustynna wyprała ci rozum w taki sam sposób jak u innych trup na drzewie.A przypominasz sobie jak w filmach przedstawiają szlachtę polską?Jako kupę pijaków i szubrawców,tylko ta szlachta nie raz ratowała Europę przed skopaniem dupy bogatemu żydostwu.Oni już się pochowali i nie chwalą się pejsami i brodami.
          Twój bóg nie dał żadnego prawa całemu światu tylko Mojżeszowi i jego bandzie.Mojżesz i jego ferajna dupku czosnkowy to nie cały świat.Ty normalnie nadinterpretujesz biblie a to już śmierdzi psychozą.
          Zero logiki i percepcji.Skoro Stwórca stwarza istotę to nie pisze mu książek z programem tylko istota ma gotowy program w głowie czyli sumieniu.Książki święte piszą psychopaci dla adamitów bez sumienia dla pożytku upadłych.Im dalej brniesz w tym matriksie tym dalej żywisz swojego boga pasożyta.On ci da przez jakiś czasz ulgę a potem znowu poczujesz że cioś nie działa.Ja to przerabiałem tylko szybciej od ciebie to rozgryzłem.

          Liked by 1 person

          Reply
      2. Brain Breaker Post author

        Ja rozumiem dlaczego tutaj napisałeś ten koment… Jesteś sztandarowym przykładem człowieka, który wie o niebocentryzmie, ale neguje Torę.

        Mam jeszcze jedno pytanie, jak sądzisz, dlaczego tym razem masoni nie wywalili Mariuszka z youtuba? Jego kurewska tv działa i ma się dobrze.

        Like

        Reply
        1. To znowu ja

          Mariusz właśnie dzisiaj zapowiedział koniec nadawania Królewska tv oraz koniec z niebocentryzmem.Masoneria zmienia taktykę.

          Like

          Reply
      3. Znajomy togarmy2015

        Brawo togarma.
        Trzeba od czasu do czasu temperować tego oszusta.To człowiek bez duszy.Wygląda jak człowiek ale brak mu iskry bożej.To Adamita.Urodził się i umrze.To zwykły portal w którego wciela się demon z astrala.Do tego właśnie celu zostali stworzeni Adamici.
        My ludzie przedadamowi mamy duszę czyli iskrę bożą.Kierujemy się w życiu sumieniem i wrodzoną empatią.
        Adamici nie posiadają wrodzonej empatii ale potrafią ją udawać tak jak aktorzy w teatrze.
        Przy żniwach jedni i drudzy będą oddzieleni.
        Ludzie przedadamowi mogą się nie wybudzić i będą po stronie Adamitów.
        Ludzie przedadamowi są nieśmiertelni duchowo i inkarnują w nowe ciała ale przy żniwach mogą zaznać drugiej śmierci ostatecznej jeśli się nie wybudzą.Adamici mają tylko jedno życie i służą tylko jako portale,nosiciele demonów.Wszelka religia została opracowana dla Adamitów przeciwko ludziom przedadamowym.Bóg Israela i inni to jedeno i to samo czyli teza i antyteza.Co byś nie wybrał wybierzesz to samo.Brain się nigdy nie zmieni bo nie ma bożej iskry.Jest tylko portalem,wozem innego bytu z astrala,nosicielem demona wykonującego swoje zadanie wzorowo aby po śmierci ciała wcielić się w następny portal adamity.

        Like

        Reply
        1. Brain Breaker Post author

          Chciałem odpisać na to, ale stać mnie tylko na westchnięcie. Szkoda palców. Dzięki że wpadłeś. Ale wiesz co? To zdanie jest szczególnie piękne:
          “My ludzie przedadamowi mamy duszę czyli iskrę bożą.Kierujemy się w życiu sumieniem i wrodzoną empatią.”
          A teraz można srać ze śmiechu,,, Aż mnie żona pyta “co się stało”? Ostatnio za rzadko się śmieję.

          Like

          Reply
  3. Karol

    Bóg chce żeby się do niego nawrócić to nas poprowadzi swoimi drogami
    Aż trzeba przepisać piękny werset Sep: Izajasza 55

    Spragnieni przyjdzcie po wodę. Choć pieniędzy nie macie, Pośpieszcie się i kupujcie. Bez srebra i zapłaty napijcie się wina i tłustego mleka. Dlaczego cenicie sobie srebro i trud swój znosicie dla tego co nie da nasycenia?. Słuchajcie mnie i spożywajcie to, co dobre. Wtedy wasza dusza sycić się bedzie smakołykami. Nadstawcie swych uszu i podążajcie moimi drogami Słuchajcie mnie, wtedy wasza dusza pławić się będzie w dobrach, a ja zawrę z wami wieczne przymierze. Spełnią się święte i wierne wyroki dane Dawidowi. Postawiłem go wśród narodów jako świadectwo, jako władcę, umieszczonego na czele narodów. Nieznające cię narody będą cię przyzywać; lud, które dotychczas nie wiedziały o tobie będą u ciebie szukać schronienia ze względu na twojego Boga Świętego Izraela, który cię otoczy chwałą.
    Szukajcie Boga, a znajdując, przywołujcie Go, dopóki nie zbliży się do was. Niech bezbożny opuści swoje drogi, a człowiek łamiący prawo – swoje plany. Niech każdy wróci do Boga a dostąpi miłosierdzia. On bowiem może odpuścić wam wiele grzechów. Moje plany bowiem nie są takie, jak plany wasze, ani jak wasze drogi, moje drogi- mówi Bóg. Jak bowiem sklepienie nieba odległe jest od ziemi, tak daleka jest moja droga od dróg waszych i wasze zamysły od moich myśli. I jak deszcz jeśli spadnie z nieba, lub jak śnieg, nie wracają tam, dopóki nie napoją ziemi, tak że może ona rodzić, wypuszczać kiełki i dać ziarno siewcy i chleb do jedzenia, tak będzie i z moim słowem: kiedy wyjdzie z ust moich , nie wróci tam, dopóki nie wykona tego, co jest moją wolą, Ja zadbam o pomyślność twojej drogi i spełnienie moich przykazań. Wyruszcie z ochotnym sercem i z radością przyjmijcie pouczenia. Góry bowiem i pagórki, przyjmując was, będą ze szczęścia podskakiwać, a wszystkie drzewa po polach będą klaskać swymi gałęziami. Zamiast kolczastych roślin wyrosną cyprysy; zamiast pokrzyw wzejdzie mirt. I będzie Bóg jako imię i jako znak wiekuisty i już więcej się nie oddali.

    Bóg zsyła na nas plagi za odstąpienie od Zakonu, a ludzie sobie szukają w sumieniu boga kochającego kasując Pismo Święte w całości i szukając w internecie co upadłe anioły dla nich jeszcze przygotowały idąc w ten sposób na zagładę. Bóg nas stworzył to Bóg od nas wymaga przestrzegania prawa. Tylko ciężko to ludziom zrozumieć wolą sumienie, przykre to jest.

    Like

    Reply
  4. Heb

    Okazyjnie tu zaglądam do ciebie BB i ludzie jacy byli tacy są…

    Ludzie zaczynają narzekać na Torę, Zakon a jedyne co najwyżej zrobili to go przeczytali i stwierdzili, że im się to nie podoba. Tyle wart jest ich “wiara” i te całe stękania i jakie to też nie temu towarzyszące filozofie.

    Może by tak spróbował ktoś z was tak szczerze wypełniać to co jest napisane w Torze?
    Tydzień, dwa, miesiąc albo nawet i pół roku? Tak powoli stopniowo zacząć od małych rzeczy?
    A później przejść do krytyki/potępiania bowiem zdaniem niektórych to jeśli ktoś chce przestrzegać Zakon to po czasie wychodzi jako istny szatan, wariat, seksista, morderca, gwałciciel, kanibal i na pewno ma wokół szyi swój powieszony napletek…

    Tylko mi się tak wydaje, że ludzie mają tak jakby wryty obraz Boga, który jest tylko miły, opiekuńczy itp.
    Natomiast gdy w Torze piszą, że odbierał życie ludziom to jest zły. Moje pytanie: dlaczego?
    Co to jest zło? Osobiście wychodzę z założenia, że cokolwiek by Bóg nie zrobił to jest to dobre.
    Popieram to m.in. tym faktem, że ból, cierpienie, grzech i wszystkie te okropne rzeczy istnieją i musiały być przecież w jakiś sposób stworzone, i jeśli jest jeden Bóg to tylko on mógł je stworzyć no chyba, że ktoś komuś innemu oprócz Boga przypisuje moc tworzenia czegokolwiek.

    BB, pozdrawiam ciebie. Na pewno tobie jest trudno z tym wszystkim ale ci powiem, że ja po sobie widzę różnicę i powoli mały krokami idę do przodu. Z pewnością coś jest na rzeczy z Zakonem ale ciężko to wszystko na raz przyswoić. Jeszcze raz pozdrawiam, trzymaj się.

    Like

    Reply
    1. Artur

      ” Z pewnością coś jest na rzeczy z Zakonem ale ciężko to wszystko na raz przyswoić”

      No Heb, właśnie podpadłeś

      Like

      Reply
        1. Heb

          Na myśli mam to, że ja np. dużo rzeczy robię tak jak jest w Torze i zmieniam się na lepsze.
          Jestem spokojniejszy, zaczynam bardziej panować nad myślami, pokonałem uzależnienie. To wszystko pozwoliło mi bardziej zrozumieć sens tych nakazów.
          Również w jakimś stopniu zacząłem się bardziej cieszyć się życiem, czuć się bardziej spełnionym.
          Moje osobiste zdanie jest takie, że jeżeli częściowe stosowanie ST w jakimś stopniu zaczyna na mnie działać to nie może to być wszystko kłamstwem, wręcz przeciwnie.

          Długo błądziłem i u mnie podobnie to wyglądało krk->jezus->bez jezusa->tysiąc innych koncepcji->ST i szczerze powiedziawszy nie widzę co ma być dalej, może samouwielbienie?

          Nie zastanawiałem się nigdy nad ST i jakoś zawsze go omijałem aż te wszystkie dni spędzone nad czytaniem o ewolucji, religii, kształtu ziemi, illuminati itd. doprowadziły mnie do przeczytania go i to parę razy. Sam byłem zdziwiony jak dużo z niego jest prawdą i jakim plagiatem np. NT jest i ile innych religii z niego czerpie korzenie.

          Poza tym, co najbardziej mnie do dzisiaj dziwi to to, że mamy ST, mamy NT i znajdziesz wszelkich rodzajów islamistów, judaistów, chrześcijan itd. a kogoś kto przestrzega ST krok w krok nie znajdziesz a przecież taki islam wcale w tej kwestii nie jest lepszy.

          Co tak ludzi hamuje przed ST a nie hamuje przed gorszymi praktykami?

          Like

          Reply
  5. Paweł

    Krystian nie denerwuj się, wszystko zostało opisane w Torze, nasz Stwórca to wszystko przepowiedział, to że ktoś nie widzi potrzeby uniżenia się przed Nim i nawrócenia w kierunku Jego Prawa świadczy tylko o nim i o stanie jego serca, bo przecież Wieczny bada nasze serca i nerki i widzi kto szczerze poszukuje i ugina swój twardy kark.

    Taki Artur jak widzisz sam się przyznaje że nie zna dobrze Tory, ale to mu nie przeszkadza żeby ją całkowicie zanegować, i szukać Boga miłości, czyli Baala.

    Ale to nic nowego, przecież tak jest od pokoleń, człowiek nie potrafi zaakceptować Boga takim jaki On jest, tylko będzie tworzył takiego jakiego chciałby mieć.Głupota tych ludzi mnie gorszy, ale już przestałem się tym przejmować, wiem że tak musi być i ludzie nigdy nie zrozumieją swojego statusu w jakim się znajdują.Brak logicznego spojrzenia na otaczającą ich rzeczywistość daje się we znaki.

    Ostatnio oglądałem film , w którym to koleś ładnie powiedział , że miłość do blizniego to inaczej miłowanie boga w drugim człowieku, a przecież na tym się opierają wszystkie religie, które to nie mają w ogóle nic wspólnego z Torą.Chrześcijaństwo, buddyzm i new age to jedno i to samo tylko w innych okładkach.Wiadomo że to Watykan jest matką tych religii, a więc wyznawcy tych religii są wyznawcami Watykanu, chociaż myślą inaczej, to fakty są faktami.Osoby negujące Torę, szukające boga w sobie są takimi samymi wyznawcami Watykanu.Nie wiem tylko kto jest w gorszej pozycji, ci co negują Torę, czy tacy ślepi katolicy i chrześcijanie.Ale widzę że wszystko staję się coraz bardziej przejrzyste, wielu ludzi się budzi i oczyszcza z matrixa, ale tylko resztka z nich się szczerze nawraca do Stwórcy.

    Bogdan pisał żeby się nie przejmować tą resztką, myślę że ma rację, przejmowanie się do niczemu nie pomoże, jedyne co nam zostaje to czekać i obserwować, aż Stwórca wybudzi i oczyści z matrixa resztkę o której pisał Izajasz.

    Tak więc Krystian, pisz dalej jak masz wenę, i nie dbaj o tych co negują Torę, po prostu rób swoje, kto ma zrozumieć ten zrozumie, reszta niech robi co chce, to jest właśnie wolna wola, możesz wybrać posłuszeństwo Bogu, ale nie musisz.

    Pozdrowienia dla wszystkich szczerze posłusznych naszemu Bogu Wiekuistemu ! ! !

    Like

    Reply
  6. Nieważne

    Czytuję tego bloga od dłuższego czasu, jednak nigdy nie zabierałem głosu. Dostrzegam u Ciebie BB wielką i szczerą pasję do odkrywania prawdy, mimo wszystko mam pewną radę, aż dziw, że dotychczas nie wpadłeś na to sam… ten blog jest żywym przykładem na to, że ludzkie poglądy, nawet u kogoś obdarzonego analitycznym umysłem, nie są czymś stałym, ciągle ewoluują. Najpierw Paweł, później ewangelie… jedna, druga, czwarta – po kolei okrajasz coś co dotychczas uważane było za pewnik, niewątpliwie również dla Ciebie w przeszłości. Jak nazwałbyś dzisiaj kogoś z poglądami, które miałeś w momencie rozpoczęcia swojej drogi ku prawdzie? Kretyn, debil… zdiabłasyn? Szafujesz takimi określeniami… a w końcu zauważysz, że nie jesteś w stanie zweryfikować jaka część świętej księgi będącej Twoim drogowskazem nie została zmanipulowana i przejżysz, że błądziłeś tyle czasu (nie mam wątpliwości, że to nastąpi). Nie bądź tak pewny siebie, bo nie utrzymasz obecnych poglądów zbyt długo, o ile wciąż będziesz tak dociekliwy jak dotychczas. Jestem przekonany, że ich nie utrzymasz. Nie potępiaj i nie obrażaj zatem innych, jeśli nie są na tym etapie co Ty i nie wierzą w rzeczy, które koniec końców mogą się później okazać kłamstwem (moim zdaniem tak właśnie będzie :)). Pozdrawiam.

    Like

    Reply
    1. Brain Breaker Post author

      Wiesz był taki moment, kiedy obaliłem Pawła, ale wierzyłem jeszcze w Jezusa i natknąłem się na gościa, który negował cały NT. Postanowiłem z nim pogadać na fejsie i obyło się bez epitetów, była to rozmowa merytoryczna.
      Kiedyś także pamiętam jak rozmawiałem z Mariuszem na jego blogu o ewangelii Mateusza (a wierzyłem że jest ona OK), również była to rozmowa merytoryczna, bez wyzwisk.

      Ja potrafię rozmawiać merytorycznie, ale niech to będą argumenty na pewnym poziomie. Krew mnie zalewa kiedy czytam takie rzeczy jak togarma napisał.

      Nie wiem skąd ta pewność u ciebie, że wkrótce zmienię poglądy.

      Masz się za kogoś kto więcej wie i rozumie…?

      Było takich już wielu, ale nikt jak do tej pory nie był w stanie logicznie wytłumaczyć tego co dzieje się obecnie na świecie.

      Jeśli istniała by jakaś księga, która by to tłumaczyła lepiej niż Biblia, to dlaczego nikt do tej pory jej choćby nie zalinkował?
      A może nie ma takiej księgi?
      Skoro jesteś taki pewien swoich poglądów, to mógłbyś podzielić się wiedzą? Nie wiem jaki jest sens zaglądania tutaj do mnie w charakterze obserwatora – czy to takie hobby?

      Wołam do was – wszystkich negujących Torę:
      DAJCIE WIEDZĘ, DAJCIE POZNANIE, ROZWIKŁAJCIE SPISEK WOKÓŁ NAS skoro to takie proste i przekonujące bez posługiwania się Biblią.

      Like

      Reply
  7. Nieważne

    Powiedzmy, że sądzę po sobie. Sytuacja dochodzenia do prawdy, przynajmniej w polskim grajdołku (nie bardzo znam inne), przypomina mi trochę sztafetę. Jak słusznie kiedyś zauważyłeś, pewną rolę w tym wszystkim odegrał Henryk. On dał podstawy… sprawa tego czym jest piekło, Pawła, 12 plemion, wiele by wymieniać, jednak się w końcu zatrzymał. Po nim, moim zdaniem pałeczkę przejąłeś Ty kwestionując coś, czego dotychczas nie zrobił nikt. Biblia nie może być przecież natchniona będąc wewnętrznie sprzeczna. Z kilku “oferowanych” przez nią sposobów na zbawienie, najbezpieczniej wybrać najstarszy (co też zrobiłeś) – który stanowił bazę dla sposobów późniejszych – przecież kolejno Jezus powoływał się na Pismo (torę i proroków), a Paweł na Jezusa… więc zostaliśmy z tym pierwszym. Ok, mamy więc pisma… których na nieszczęscie autorstwa nie jesteśmy pewni, które nie są pozbawione sprzeczności i błędów. Ba, nie są nawet najstarsze. Nie trudno ich poddać krytyce. Aby się przekonać jaka jest prawda, trzeba to zrobić rzetelnie – oczywiście bez uprzedzeń. Cóż, najlepiej zaczynając od wyjaśnienia tego, dlaczego jedyny Bóg tytuuje się bogiem najwyższym, występuje w zgromadzeniu innych bogów i razem z nimi podejmuje kluczowe dla człowieka decyzje, robi porządek z bogami konkurencyjnymi. Kim jest tak naprawdę Szatan? Jaki związek ma Najwyższy z kulturą Egiptu czy Sumeru – aby na pewno żaden? To na początek. Pozdrawiam serdecznie 🙂

    Like

    Reply
    1. Brain Breaker Post author

      Sposobów na zakwestionowanie Boga Izraela może być całe mnóstwo. Chętnie wysłuchałbym twojej wersji, ale bardziej interesuje mnie raczej twoja wizja rzeczywistości, jak widzisz nie mogę się jej doprosić od nikogo kto kwestionuje Boga Izreala jak do tej pory.

      Like

      Reply
  8. To znowu ja

    Czy bóg Izraela jest bogiem?
    Oto jest pytanie.
    Czyżby tajemniczy Izrael stwożył sobie plemiennego idola?W jakim celu?Żeby zaprowadzić nowy porządek rzeczy,czyli zlikwidować stary ład(nie mylić ładu z boginią Ładą to masoński blef,Słowianie nie mieli bogów)
    Stary ład opierał się na równości wszystkich stworzeń z przyrodą włącznie.Nawet splunąć na ziemię było haniebne.Stary ład wykluczał zabijanie i zjadanie zwierząt.Było to nie do pomyślenia.W ks
    Rodzaju opisany jest stary ład czyli co jest na pokarm dla ludzi i zwierząt oraz to że ludzie mają opiekować się Ziemią a nie czynić sobie poddaną.Żyjemy przecież w symbiozie czyli co kolwiek naruszymy odbije nam się to z nawiązką.Ale bóg Izraela ma gdzieś stary ład i nakazał swoim banitom słowiańskim zrobić na odwrót po aby im się żyło lepiej.Czyli tak:zezwolił zabijać zwierzęta i spożywać ale tylko te czyste bo te nieczyste przecież sam stworzył poprzez genetyczne zabawy w Stwórcę.Wszystko po to aby żyło się Izraelowi lepiej tak że skrócił im też czas życia żeby żyło się lepiej.Przecież bóg Izraela też musi coś jeść jest nim lusz.To bardzo pożywny pokarm.Jest nim siła życiowa wszystkich żywych istot.Do luszu należy też strach,cierpienie,gniew,zemsta,zabijanie,gwałt ale tylko na nie ludziach czyli poganach(wg.wiki poganie to wieśniacy a nie czciciele fałszywych bożków to tak w skrócie)
    Bóg Izraela czy to nazwa boga?
    A jak bym napisał pies Kowalskiego to czy wiadomo jak nazywa się pies?Można tylko wywnioskować jak wygląda ten pies i jak sie zachowuje(czy jest np.agresywny) jeśli oczywiście go widzimy.
    Sprawa z bogiem Izraela jest dziwna bo ponoć nikt go nie widział chociaż widział i nawet z nim gadał i wpierniczał z nim jagnię.Ponoć Abraham to przeżył.
    Bardzo dziwny i wyjątkowy jest bóg Izraela,szybko się nakręca gniewem,uwielbia złoto,uwielbia smród spalonego mięska zwierzaków,uwielbia dużo krwi,uwielbia rzeź ludzi,dzieci i niemowląt,uwielbia też młode laski ha co za facet nie uwielbia młodych dziewcząt jeszcze cnotliwych przed osiemnastką mniaammm.Te bóg dziwny ma charakter zupełnie jak zdegenerowany człowiek w szaleństwie.Izrael nigdy nie był szczęśliwy bo ciągle grzeszył za mało krwi przelewał na poganach.Raz się Izraelowi poszczęścilo kiedy żył Salomon.Byli wszyscy bardzo bogaci a Salomon miał pełen harem dziwek.Sory nałożnic.Potem czar prysł i okradli ich babilończycy.
    Bog Izraela w całej tej świętej historii z biblii jest w zasadzie ponurym stworem niż kochającym ojcem.To raczej brutalny archont i pasuje do wściekłego psa pana Kowaskiego.Nie wiem może to moja wina że tak oceniam boga Izraela.może czytałem nie pismo święte a zwykłą książke.
    Bardzo dziwne te opowieści biblijne i jakże nadzwyczaj święte.
    Nawet Koran nie opisuje tak brzydko swego idola.
    Zastanawiam się czemu bóg Izraela tak nienawidzi pięknej Ziemi i stworzeń a najbardziej pogan czyli prostych wieśniaków….

    Liked by 1 person

    Reply
  9. obiektywny

    Ludzie mają pewien problem – krytykują coś, czego nawet nie znają. Większość krytykantów, z katolikami na czele, nigdy nie przeczytało nawet NT, o ST nawet nie będę wspominał, ale mogą całymi dniami się wymądrzać kim jest Bóg, jaki jest, o tym, że wszyscy jesteśmy dziećmi bożymi (Franciszek sie śmieje) zatem wystarczy być “dobrym” (cokolwiek to znaczy) i “dobrze” żyć, więc obojętnie islamista czy prawosławny, czy nawet może homoseksualny ateista, jak jest “dobry” to Bóg mu wybaczy i przygarnie, a w ogóle to powinna być jedna religia na świecie i byłby porządek i nie byłoby wojen i ogólnie to wszyscy chyba na NWO czekają z utęsknieniem.
    A przecież ST opisuje rzeczywistość – poprzednią i obecną. Ale trzeba go najpierw przeczytać i poskładać sobie pewne rzeczy. Podejść do tego obiektywnie i bez uprzedzeń.
    Prosty sposób weryfikacji – jeśli masz rację, udowodnij to komuś.
    Czekam na moment aż ktoś udowodni Krystianowi, że się myli. Każdy wywali swoje trzy grosze i szybko ucieka zeby przypadkiem nie odpowiadać na trudne pytania. Tak sie zachowują krytykanci na tym blogu – wpadają napiszą coś i szybko uciekają tak to widzę
    W ST jest wiele Prawdy i tam można znaleźć wiele odpowiedzi na kluczowe pytania.
    Ciekawe jaką odpowiedź na pytanie dlaczego są wojny na świecie i dlaczego jest tyle religii skoro każdy “dobry” i tak będzie zbawiony mają katolicy, ateiści, buddyści, new age i inni.
    Ludzie po prostu myślą chyba że są mądrzejsi od Boga, ale coś im nie wychodzi i dlatego taką głupotą emanują.
    Trochę pokory by sie przydało…. Gdzie ta pokora u ludzi?
    Tylko resztka nawróci się jak mówi ST? Kolejny dowód w otaczającej nas rzeczywistości – ludzie robią co mogą byle tylko zanegować Torę. Wygoda i odpoczynek od logicznego myślenia zawsze w cenie…
    Pozdrowienia dla Krystiana

    Like

    Reply
  10. niewierny tomek

    Hmm . A jesli za jakis czas okaze się, że wszyscy zostalismy oszukani? Najlepsze jest to, że nie możemy temu zaprzeczyc! Nikt z nas! Wtedy tak sie przebudzimy , ze sraczki dostaniemy ! Pozdrawiam.

    Liked by 1 person

    Reply
  11. Bogdan

    Wiele hien zebrało się ostatnio, żeby urągać Bogu Izraela, komentując to forum.
    Żeby nie polemizować z każdą teorią, od zalecania miłości do tych, którzy nas ciemiężą począwszy, a na tym, że niektórzy są „przed-adamowi” skończywszy (uśmiałem się do łez) – chciałbym się wznieść na trochę inny poziom ogólności.

    Każdy wie, że jest niewolnikiem. Niektórzy mają większą świadomość swojej niewoli, ale raczej nikomu nie trzeba tego specjalnie udowadniać.
    Ale skąd my wiemy, co to jest prawdziwa wolność?
    Z Tory.
    Wiekuisty wyprowadził swojego pierworodnego syna (nie mylić z jezuskiem 🙂 ), Izraela, z niewoli i uczynił wolnym. Gwarantem wolności każdej jednostki było Prawo, które dostał Mojżesz.
    Nie mogłeś być niewolnikiem.
    Jeżeli nawet sprzedałbyś się w niewolę, czy miałbyś długi, których nie mógłbyś spłacić ty, ani twoi bliscy, to i tak po określonym czasie długi były ci darowane, a z niewoli byłeś uwalniany.
    Każdy, kto udzielał jakiejkolwiek pożyczki wiedział, że w ten sposób nie jest w stanie zniewolić Izraelity.
    Lichwa była zakazana. Bóg wie, że pożyczanie pieniędzy na procent może zniewolić ludzi.
    Nikt nie mógł wydziedziczyć ciebie z twojej własności.
    Jeżeli ją nawet sprzedałeś, to i tak po określonym czasie do ciebie i twoich dzieci wróciła. Jeżeli ktoś, chciałby przejąć Twoją własność, to znowu „lipa”.
    Nikt nie miał prawa posłać nas na wojnę. Jeżeli czuliśmy, że wojna nie jest naszą wojną, w obronie naszej rodziny, czy naszych braci, to każdy mógł „wrócić do swojego namiotu”.
    Żaden król, na własną rękę, nie mógł dokonać naszego spisu. Nie jesteśmy własnością króla, czy rządu, tylko Boga.

    Czy te prawa Boga z Tory są respektowane dzisiaj.
    Dokonuje się naszego spisu, jak spisu inwentarza. Ustala się limity populacyjne, żeby dokładnie określić ile ma być niewolników.
    Wysyła się nas i nasze dzieci na wojny, które nie są naszymi, w najmniejszym stopniu nie licząc się z nami.
    Większość rzeczy nie jest naszą własnością. Jeżeli udało nam się spłacić kredyt zaciągnięty na zakup nieruchomości, to i tak nasze domy stoją z reguły na gruntach, które są dzierżawą. Grunty na których stoją instytucje państwowe i kościelne już nie.
    Wywłaszczanie naszego majątku dzieje się w majestacie „prawa”. Prawo jest zmieniane, żeby bez przeszkód można było to robić.
    Żeby bez przeszkód można było nakładać na nas nowe podatki, czy podnosić wiek emerytalny. Wiek „emerytalny” kapłanów zaczynał się po 50 roku życia (jeżeli dobrze pamiętam).
    Banki wymyślają coraz to nowe sposoby, żeby uczynić nas niewolnikami spłacanych kredytów.
    Płacimy haracz naszym „panom” praktycznie od wszystkiego. Od tego co zarobimy. Od tego co kupimy. I od tego, co sprzedamy, też musimy zapłacić haracz – za to, że jako niewolnicy uzyskaliśmy zgodę na sprzedaż. Popatrzmy chociażby na kupno i sprzedaż nieruchomości.
    I nieruchomości, której jesteśmy rzekomo właścicielami, nie możemy sprzedać za ustaloną przez nas cenę. Podejdźcie z ciekawości do notariusza i spróbujcie sprzedać własne mieszkanie, za, powiedzmy 5 zł 🙂
    Zmiany zamieszkania niewolników też są regulowane przepisami, przecież jesteśmy tzw. „obywatelami”.

    Nad posłuszeństwem niewolników stoją, z jednej strony instytucje państwa (czy ponadnarodowe), które zmieniają w odpowiedni sposób prawo, żeby odpowiednio zarządzać niewolnikami (np. otwierając jedne granice, żeby ułatwić przepływ, a zamykając inne, czy ustalając limity przy wydawaniu wiz).
    Z drugiej zaś strony instytucje chrześcijaństwa, które czuwają nad odpowiednim sposobem myślenia niewolników. Żeby niewolnik kochał tych, którzy go w niewoli trzymają i uciskają – nawet, jeżeli ta miłość jest niedorzecznie głupia.
    Niewolnik nie może bronić swojej rodziny i swoich braci. Niewolnik musi przebaczać swoim prześladowcom i ich kochać. Tylko dlaczego instytucje nadzoru nad niewolnikami nie przebaczają przysłowiowemu „Kowalskiemu”, jeżeli ten, dla głodnych dzieci, ukradłby bochenek chleba z korporacyjnego marketu? Czy „obrobiłby” zakrystie, żeby pomóc potrzebującym?

    Wyobraźmy sobie, że część niewolników zaczyna coraz więcej rozumieć. Zaczyna rozumieć, Kto jest naszym Stwórcą, i Kto nas uczynił wolnymi ludźmi. Zaczyna starać się przestrzegać Jego sprawiedliwych Praw, w nadziei, że może On to dostrzeże i uwolni nas z rąk naszych oprawców.
    Co będą robić ci, którzy czuwają nad posłuszeństwem niewolników? Przecież nie mogą pozwolić sobie na to, żeby idea wolności i posłuszeństwa Bogu Izraela była popularna.
    Ciężko jest ją wyśmiewać. Ta idea jest spójna i logiczna. Wyśmiać to można głupie chrześcijaństwo z mnóstwem niedorzeczności.
    Myślę, że będą się starali robić to, co dzieje się teraz na forum.
    * Będą się starali przeciwstawiać Torze idiotyczne teorie o przed-adamowych ludziach, reinkarnacji, czy ludziach, którzy nie są ludźmi, tylko portalami dla innych istot – czy jakoś tak, jeżeli dobrze zrozumiałem 🙂
    * Będą się starali zdyskredytować Torę, bo przecież nie wiemy, czy czasami nie jest sfałszowana. Tzw. nowy testament nie jest sfałszowany, oczywiście. Informacje o tym, że istnieją ludzie przed-adamowi też nie. Ale Tora, to już tak. Po co ją czytać, przecież można dowiedzieć się, co to jest prawdziwa wolność. Można dowiedzieć się, jak zachowywać Prawo i służyć Bogu Izraela.
    * Jeżeli to nie pomoże, to może: „A jeśli za jakiś czas okaże się, że wszyscy zostaliśmy oszukani?„

    Nie twierdzę, że te komentarze są pisane przez podstawionych ludzi. Twierdzę natomiast, że są to prawdopodobne metody na wybicie z głowy niewolników poszukiwania ich Boga, a co za tym idzie możliwości odzyskania wolności.

    Takie drobne podsumowanie na koniec, dla tych, co to urągają Bogu Izraela.
    Przyjdzie czas, kiedy Bóg uwolni niewolników. Zbierze ich razem z czterech stron świata, tych, którzy Mu chcą służyć.
    A Prawem Wiekuistego nie jest miłość do wrogów Boga. Prawem mojego Boga nie jest miłość do tych, którzy zniewolili mnie, moją rodzinę, moich braci i siostry.
    Prawo Najwyższego jest inne. Prawo zakazuje niewolenia synów Izraela pod groźbą śmierci.
    „Jeżeli ktoś przyłapany zostanie na uprowadzeniu kogoś spośród swoich braci, synów Izraela, na związaniu go i sprzedaży, to ten złodziej musi umrzeć.”

    Rozkazuj Wiekuisty, rozkazuj, ja sługa Twój, pies i niewolnik Twój słucham.
    Już się nie mogę doczekać.
    Bogdan

    Like

    Reply
    1. To znowu ja

      Bogdanie,odniosę się do lichwy o której wspomniałeś.
      Piszesz o lichwie nie mając w ogóle pojęcia o systemie w jakim godzisz się żyć.
      Słowianie nie znali lichwy ponieważ nie znali wartości monetarnej.Krótko dla mniej inteligentnych
      nie mieli pieniędzy.
      Słowianie nie znali bogactwa w postaci złota,diamentów i innych świecidełek.Piszę o Słowianach starożytnych przed zarazą pustynną.
      Słowianie wymieniali się towarami.Czyli plonami ziemi.
      Pieniądze wprowadzili a zarazem dług wasi pustynni lichwiarze Izraelici czyli banici wypędzeni ze słowiańszczyzny.
      Każda kreacja pieniądza generuje dług.W jakim celu?Aby producent pieniędzy przejął waszą ziemię na własność.
      http://bank-prawdy.blogspot.com/2012/05/wszyscy-jestesmy-lub-bedziemy.html
      Poczytaj sobie dzieciaku a jak nie zrozumiesz to zapytaj dziadka.
      Oby żyło się wam lepiej przy boku pustynnego boga Izraela.

      Liked by 1 person

      Reply
      1. Bogdan

        „To znowu ja”,
        lubię merytoryczną rozmowę, opartą na faktach.
        Nie podoba mi się to, że umniejszasz moje argumenty w emocjonalny sposób, dlatego zanim przejdę do konkretów, krótka uwaga.
        Sprawdziłem twoje IP. Przydatne narzędzie, które ujawnia m.in. miejsce twojego zamieszkania oraz fora, na których się udzielasz. Znalazłem twój wpis, podaję linka, dla zainteresowanych:
        http://szukacboga.blogspot.com/2016/10/analiza-sytuacji-w-polsce-i-na-swiecie.html?showComment=1479237810616#c6747042789251350846

        Anonymous14 November 2016 at 06:24
        Cześć.
        Wczoraj go utemperowałem aż się biedak zagotował.
        Maniek

        Monika14 November 2016 at 07:15
        Też czytałam ten wpis BB i komentarze pod nim… A pod jakim Mańku nickiem pisałeś jak można wiedzieć?

        Anonymous14 November 2016 at 15:09
        Cześć Monika.
        Pisałem u BB pod nickiem Znajomy togarmy oraz To znowu ja.
        Dziś też mu posiałem ziarno:)
        Pozdrawiam
        Maniek
        ———————————————————————————————

        Żałosne ……….
        Jak już wiemy, kim jesteś będzie nam łatwiej.
        Maniek, jesteś nieuczciwym człowiekiem podszywającym się pod różne postacie.
        Jak rozumiem, wszedłeś na to forum, żeby kilka osób obrazić i narobić trochę zamieszania, tak, żeby z merytorycznej rozmowy na temat Tory zrobić bełkot. Wtedy osoby szczerze szukające Stwórcy będą miały taki mętlik w głowie, że może sobie te poszukiwania odpuszczą.
        Mańku, mam nadzieję, że jak się dowiedzą, kim jesteś, będzie im łatwiej ocenić wagę twoich argumentów.

        Teraz krótka odpowiedź. Na dłuższą nie zasługujesz z racji twojej nieuczciwości. W zasadzie, to moja odpowiedź jest raczej skierowana do ludzi szukających Boga, którzy twoje wpisy mogą przeczytać. Należy im się krótkie wyjaśnienie.
        1. pominę emocjonalny argument, o braku mojego pojęcia, co do systemu, w jakim godzę się żyć.
        2. wg. ciebie Słowianie nie znali wartości monetarnej, co jest kłamstwem. Przykładem może być denar Mieszka I, czy monety z czasów Bolesława Chrobrego.
        Uprzedzę twoje pytanie, zdaje sobie sprawę z tego, że istnieją zapiski o słowińskich władcach przed Mieszkiem I.
        3. piszesz, że Słowianie nie znali złota, diamentów i innych świecidełek. Nie wiem skąd ty to bierzesz, ale złoto było od starożytności powszechnie znanym kruszcem. Poza tym szlak bursztynowy wskazuje na rozwinięty handel tym kamieniem na ziemiach Słowian.
        4. wg. ciebie Izraelici byli banitami wypędzonymi ze słowińszczyzny. Czytałem Flawiusza, urywki Tacyta, historię rzymską Appiana z Aleksandrii i kilka innych starożytnych pism, i jako żywo nic takiego nie znalazłem. Może tobie chodzi o historię Słowian, tych przedadamowych. Tu ci nie pomogę, nie znam żadnego dzieła powstałego przed Adamem i Ewą.
        5. piszesz, że każda kreacja pieniądza generuje dług, co jest kłamstwem. Jaki dług może generować płacenie za towary odważanym złotem np.? Problem pojawił się wtedy, kiedy pieniądz nie miał pokrycia w złocie i był produkowany dla obywateli państwa, przez instytucje niezależne od państwa.
        6. nie jestem twoim dzieciakiem, a moi dziadkowie już dawno nie żyją. Nie życzę sobie, żebyś traktował mnie w sposób protekcjonalny. Jeżeli masz z tym problem, to przestań odpowiadać na moje wpisy.

        Pozdrawiam szczerze szukających Boga,
        Bogdan

        Like

        Reply
        1. Maniek

          Bogdanie,och
          2.Za Mieszka był dawno już wprowadzony kult pustynnego bożka więc monety jak najbardziej były od dawna.Żeby system monetarny działał musiała być najpierw wprowadzona religia pustynna.
          3.Złoto było znane u Słowian ale tyle znaczyło co zwykłe świecidełko,bursztyn szedł sobie na południe na wymianę a czemu nie.Ale słowo u Słowian znaczyło więcej jak złoto.
          4.Flawius i inni nie żyli w tym czasie kiedy wypędzano banitów ze słowiańszczyzny.W czasie życia Flawiusa Słowianie już wdawali się w wojny w celu obrony i nikogo nie banowali tylko brali do armii.
          5.Każda kreacja pieniądza generuje dług,ponieważ ty potrzebujesz pieniądz którego nie posiadałeś więc ja ci go pożyczam i ja drukuję pieniądze bo jestem bankiem.Mam w skarbcu złoto którego ty nigdy nie widziałeś.Warunki są moje bo ja mam pieniądze.Pożyczam ci tysia a ty za rok oddajesz mi z odsetkami 1100.Pytanie mądralo skąd weźmiesz stówę skoro dałem ci tylko 1000?Co dodrukujesz sobie?Chyba że komuś ukradniesz.
          To jest pierwocina kreacji pieniądza.Bank drukuje lub bije w złocie monety i nikt inny tego nie może robić.Ponieważ prawo i religia tego zabrania i za to jedna kara konfiskata i stryczek.
          Po to właśnie została wprowadzona jakakolwiek religia aby ten złoty interes działał.
          Tu ważny link o kreacji pieniądza:http://bankprawdy.hvs.pl/wszyscy-jestesmy-lub-bedziemy-bankrutami/

          Liked by 1 person

          Reply
    2. Maniek

      Bogdanie,wyzywasz ludzi którzy tu mówią prawdę od hien?Zbastuj głupcze!
      Co może ja wyprodukowałem i podaję w szpitalu szczepionki albo zrzucam wam trucizne z samolotu lub podkręcam podatki,czy może gwałcę wasze dzieci?Za otwarcie wam oczu chcecie mnie zlinczować głupią mową?
      Dlaczego uważacie się za grzeszników i oprawców?Przecież nie robicie tych wszystkich ohydnych rzeczy.Nie jesteście żadną bandą zwyrodnialców tylko normalnymi ludźmi.Czyżby nie macie w sobie wartości?Uwierzyliście w to co wmawia wam świat że nic nie jesteście warci?Wszystkie religie wmiawiają to samo.
      Co do handlu niewolnikami,tego Słowianie nie znali bo wszyscy byli wolni i nie karali śmiercią tylko wypędzali za mur a przedtem golili głowy na łyso.Natomiast Izraelici brali w niewolę goim i byli tak litościwi że dali możliwość wykupu co w praktyce było już nie możliwe bo niewolnicy pozakładali rodziny i się udomowili i nikt nie miał sił zaczynać od nowa na pustyni.Ale skąd my to znamy kolonializm…hmm kto to sobie wymyślił i na jakiej podstawie?Czyżby z tory?Dziwne prawo żeby brać kogokolwiek w niewolę.Wiadomo swoich się nie bierze tylko dzikie małpy.

      Like

      Reply
    1. To znowu ja

      Tomku,dokładnie tak jest.
      Bóg Izraela,bóg Egipcjan czy bóg Mariusza to iluzja.Pranie mózgu.Szaleństwo i zboczenie.
      Ale Stwórca jest jeden niezmienny,stały,doskonały.Troskliwy Ojciec.

      Like

      Reply
      1. Szymon Pułkownik

        Według ciebie troska to brak ingerencji i skazanie ludzi na depopulację przez: religie, chemtrails, skażoną wodę i żywność, choroby i szczepionki!? W: “wielki wybuch”, “wszechświat”, “teorię ewolucji”, “planetę ziemia” też wierzysz?

        Like

        Reply
      2. Szymon Pułkownik

        Mańku, nie bój się, : “Nie lękaj się!” podać chociaż imienia.
        Nie ukrywaj się pod różnymi nazwami. Wierzysz, że to podoba się twojemu bogu, “stwórcy”? Czy to on, zło, a może pochodząca od zła choroba nakazuje ci ukrywać się pod pseudonimami? nałóka posegregowała niektórych, nie mówię o tobie, jako: “rozdwojenie jaźni”

        Like

        Reply
  12. zerrkos

    Ostatnio mam problem z myśleniem, ale zgadzam się z BB. Właściwie tak samo myślę. Ale przeraża mnie, że nie jestem w stanie wypełnić zakonu. Każdy sobie niech wierzy w co chce.
    Wolną wolę mam, ale jak tak się zastanowię to z niej mało co korzystam. Robię to co większość.
    To właśnie BB wykazał się wolną wola obrzeżając się. Inni tego nie zrobią, bo nie znają Boga. Tylko opisują sobie go jak im pasuje.

    Like

    Reply
    1. Maniek

      Właśnie Zerrkos !
      Twoim problemem jest nie myślenie tyko wierzenie.
      No i masz blokadę na swoją wolną wolę czyli włącz naturalny program empatię sumienie.
      Zrzuć kajdany pustynnej zarazy zacznij sam odróżniać co zle a co dobre to łatwe wystarczy obserwować co tobie i twoim bliskim przyniesie pożytek.

      Like

      Reply
  13. Maniek

    Szymonie,twoim zdaniem bóg powinien ingerować.
    Moim zdaniem Stwórca nie ingeruje ponieważ my sami na to zło wyraziliśmy zgodę.Nie chodzi mi o osoby tu obecne ale o ogół ludzkości.Wszystko na świecie działa na zasadzie prawa naturalnego przyrodzonego.To znaczy że istoty są wolne i kierują się prawem sumienia czyli empatią.
    Wszyscy są równi i nikt nikim nie rządzi.Wszyscy żyją w harmonii z przyrodą i traktują siebie tak jakby chcieli być traktowani przez drugich.Jest jeszcze jedno prawo.Prawo karmiczne.
    To prawo jest oparte na zasadzie bardzo prostej czyli czym się karmisz tym jesteś,co siejesz to taki plon zbierasz.Siejesz nienawiść zbierasz nienawiść,siejesz gwałt odbierasz gwałt,kradniesz to zostaniesz okradnięty.
    A teraz najważniejsze.Religia pustynna to prawo zniszczyła i zaprowadziła prawo władzy czyli ktoś wie lepiej od ciebie jak masz postąpić i wydaje ci rozkazy.W ten sposób ty już nie kierujesz się sumieniem empatią tylko prawem z rozkazu,przymusu i sumienie się zamyka ulega samozagłady.Masz już wirusa i prawo naturalne przyrodzone nie działa.To tak samo jak z grypą.Leczysz się medycyną naturalną czy antybiotykami z monsanto?
    I tu szczegół,twoja wolna wola wybór została przejęta przez archonta,władcę i kierujesz już się nie sumieniem a rozkazem obcej osoby czyli oddałeś się sam z wolnej woli obcemu w niewolę.Teraz musisz już słuchać obcego a nie swojego serca ze swojej głupoty czyli wiary.
    Wierzysz w czary?Czy w naukę o działaniu świata.Masoneria ukryła jak działa świat a nam pokazuje czary.Łapiesz?
    Teraz taki przykład,Stalin wydał rozkaz zabicia trzystu ludzi swoim ludziom z nkwd kto jest winien mordu Stalin czy nkwd?Czy może razem.Wg.prawa naturalnego wini są nkwd a nie Stalin.U tych z nkwd nie działa prawo naturalne.Oni popełnili zbrodnie.Powinni odmówić gdyby mieli sumienie.
    Kto nas truje z nieba?Monsanto?Ha,pudło!
    Ludzie którzy to osobiście robią,a dlaczego to robią?Z niewiedzy?Oni dobrze wiedzą że leją trutkę.
    Kto nam pakuje trutkę do jedzenia?Unia?Monsanto?Pudło!Ludzie którzy to sypią do jedzenia.
    Zbieramy zło na siebie bo na to wyrażamy zgodę.Klaszczemy im za to.Wybieramy swoich oprawców na samych siebie z naszej wolnej woli nikt nas nie zmusza.Płacimy co raz wyższe podatki bo tego chcemy,pijemy zatrutą wodę bo chcemy z wolnej woli chemię,jeździmy trującymi pojazdami bo tego chcemy.Czy nas ktoś zmusza?
    Jeszcze raz czy nas ktoś zmusza?Zbiorowa odpowiedzialność.
    Jak działa zło?Z naszej woli ! Przez wymyślonego boga którego nie ma na ziemi.Bóg Izraela wymyślił władze a zlikwidował sumienie.Wszystkie religie działają wg.tego samego schematu.
    Wyłączyć sumienie a wpuścić program wirusowy.Przykazania boga Izraela czy wisielca na drewnie to szczepionka i wyłącza sumienie!
    Dlatego masoneria ma się dobrze i prawo karmy na nich nie działa bo wy dupki na to zezwalacie!
    Możecie się tylko modlić a oni się śmieją.
    Wystarczy przestać płacić podatki i po systemie!Nas jest więcej.A nie czaić się z biblią.
    Powstańcie z kolan niewolnicy pustynnego bożka i trupa z drewna!

    Like

    Reply
    1. Szymon Pułkownik

      Ja ciebie nie obraziłem.

      Nie umiesz, potrafisz rozmawiać bez wyzwisk?

      Czy Słowianie też obrażali innych, np. od dupków jak ty nas?

      Świadczysz o słynnej nienawiści, czyli niemiłości do wrogów, czyli nieprzyjaciół.

      Nie wiesz, że nie wierzymy w jezusa?

      Dlaczego Słowianie byli niewolnikami, a my to odziedziczyliśmy, nawet wielu tłumaczy nazwę “Słowianie” jako niewolnicy a nie słowo, sława? Podobno byli tacy potężni, a tak łatwo dali się zniewolić rzymowi i “żydom”, i to ogólnie bez walki.

      Cóż mieli czynić Słowianie z zabójcami, złodziejami, gwałcicielami?
      Jakbyś to rozwiązał biorąc za wzór przodków?
      Chyba potrzebne jest jakieś prawo?
      prawo naturalne?

      Czyż brak wiary w boga, albo uważanie, traktowanie siebie jako boga nie jest religią?

      Z tym stalinem, monsanto to piszesz głupoty. Oni ponoszą przeogromną winę, tak jak ci, którzy im się dają oszukiwać gorzej niż dzieci. Im wszystkim Bóg odebrał rozum. Ci na górze hierarchii czynią świadomie zło. To ich różni od mas. Dobra wola, intencje są bardzo ważne, to przedczyny, bo je poprzedzają.

      Nie odpowiedziałeś na moje poprzednie pytania.

      Like

      Reply
      1. Maniek

        Szymonie
        Ja nie pisze głupot o monsanto i innych.
        Ty nie rozumiesz prawa karmy bo nie przerabiałeś tego.
        A jak nie odpowiedziałem na twoje pytania to sobie poszukaj odpowiedzi w guglach.
        Ja na blogach nie zadawałem pytań tylko je bacznie obserwowałem.Lepiej nie zadawać pytań bo można się ośmieszyć za brak podstawowej wiedzy.Także nie brykaj tylko czytaj wiedzę.
        Ach,Słowianie nie karali śmiercią przestępców tylko golili im głowy na łyso i wypędzali za mur na banicję.Było tak kiedy na ziemi nie znano religii pustynnego boga.
        Słowianie,ta nazwa pochodzi od Słowa ponieważ pierwsi zaczęli mówić a nie od słowa łacińskiego slavic.Język słowiański był pierwszym językiem świata jak i pismo runiczne.
        Rodem przewodnim wszystkich Słowian byli Lechici przez izraelitów zapożyczone do biblii jako Lewici.Izrael wiele sobie ukradł od Lechitów w końcu ci banici dobrze znali ich życie.
        Źródłem nazwy jest zawsze język pierwotny a nie wtórny w szkole nie uczyli?
        Nie mam czasu ci wszystkiego wyjaśniać w 5 minut.Masz gugle to sobie poszukaj bo ja daję ci wędkę a reszte sobie złap.

        Liked by 1 person

        Reply
    2. Szymon Pułkownik

      To dlaczego twój bóg nie chce pomóc dzieciom, które miał stworzyć?

      Nie zobaczysz go? nigdy?

      Jakie widzisz rozwiązanie tych wszystkich problemów, które opisałeś?

      Ludzie są głupi, za głupi by się obudzić z kłamstwa zwanego: “matriksem”.

      Nie myślą. Nawet nie myślą.

      Nie mają dobrej woli. nawet

      Sami nie są w stanie. Nie dają rady.

      Like

      Reply
    3. Szymon Pułkownik

      Tu masz o prawie naturalnym:
      “Bo ci, którzy bez zakonu zgrzeszyli, bez zakonu też poginą; a ci, którzy w zakonie zgrzeszyli, przez zakon sądzeni będą; Gdyż nie ci, którzy zakonu słuchają, są sprawiedliwi u Boga, lecz ci, którzy zakon wypełniają, usprawiedliwieni będą.
      Skoro bowiem poganie, którzy nie mają zakonu, z natury czynią to, co zakon nakazuje, są sami dla siebie zakonem, chociaż zakonu nie mają; Dowodzą też oni, że treść zakonu jest zapisana w ich sercach; wszak świadczy o tym sumienie ich oraz myśli, które nawzajem się oskarżają lub też biorą w obronę;”

      to nałóki przypisywane “pawłowi” w rzekomym liście do, akurat, rzymian (Biblia warszawska,
      2: 12-15)

      Like

      Reply
      1. Maniek

        Brawo Pułkowniku!
        Pawełek to taka gnida która miała dobrać się do tyłka Grekom i Rzymianom żeby potem ich zjednoczyć religią i wysłać na wojnę z północną Europą czyli Wielką Lechią.No i to się udało.

        Like

        Reply
  14. Bogdan

    No widzisz, jakie to proste…… Mańku.
    Nie trzeba w ogóle czytać Tory, wystarczy nie płacić podatków.
    Rozumiem, że ty nie płacisz podatków od dawna, skoro o tym wspominasz?
    BB zachęca nas do przestrzegania Prawa i do obrzezania. Obrzezał się i stara się zachowywać Prawo. Jest wiarygodny.
    A ty?

    To chyba mój ostatni wpis do ciebie. Szkoda mi czasu…..

    Pozdrawiam szczerze szukających Boga,
    Bogdan

    Like

    Reply
    1. Maniek

      Bogdan,wiesz…..prostak jesteś
      Ale jest nadzieja w tobie.BB cię nie zbawi ani ja ani bóg izraela.Ty pracujesz sam osobiście na swoje zbawienie.
      Nie robisz postępów Bogdanie,BB już kuraka okroił a ty?
      A czas goni……

      Liked by 1 person

      Reply
  15. Brain Breaker Post author

    Dobrze, na tyle ile mi czas pozwala… Kilka rzeczy godnych uwagi.
    Jeśli chciałbym w necie propagować tezy nieprawdziwe, to pisałbym dokładnie w ten sam sposób co Maniek, a więc:
    – kreowałbym się na wielkiego znawcę wielu tematów, ale jednocześnie nie zakładałbym bloga, bo gdybym go miał, to łatwiej by było zweryfikować moje tezy i źródła z których korzystam
    – kiedy padałyby pytania o źródła, to pisałbym, że są “spaprane” co jest jednoznaczne z tym, że są nieweryfikowalne
    – kiedy padałyby pytania niewygodne, to pisałbym, że nie mam czasu na nie odpowiadać, lub obrażał pytającego, że nie chce mu się poszukać bo wystarczy wygooglować

    Jest to dość sprytne, ale razi po oczach.

    Maniek, zmusiłeś mnie abym ponownie przeczytał to co już kiedyś tutaj pisałeś:

    Maniek i jego wizja rzeczywistości jako przykład osoby negującej Torę

    Zebrało mi się na wymioty krótko mówiąc, bo ośmieszyłeś się tam, a tutaj dalej brniesz – to tak w skrócie.

    Otóż chcę cię uświadomić, że na tobie spoczywa obowiązek udzielania odpowiedzi na pytania – wszystkie pytania które tutaj padają. Jeśli nie udzielasz odpowiedzi, to oznacza, że nie znasz odpowiedzi, albo inaczej: znasz odpowiedź, ale wiesz, że jest dla ciebie niewygodna i unikasz publicznego wypowiadania się na dany temat.
    Każdy kto neguje Torę ma obowiązek przedstawić swoją wizję rzeczywistości, ponieważ taka osoba twierdzi, że ROZUMIE WIĘCEJ NIŻ ja i inni którzy na Torze się opierają.
    Nie powinien to być dla ciebie żaden problem, aby odpowiedzieć na nasze pytania. Uważasz się za kogoś z większą wiedzą i zrozumieniem, a więc jeśli unikasz odpowiedzi, lub zwyczajnie boisz się napisać “nie wiem”, “nie rozumiem” to świadczy to o tym, że kłamiesz i manipulujesz, grasz.
    Sam siebie obnażasz w ten sposób.
    Ja np. nie boję się napisać, że czegoś nie wiem lub nie rozumiem.
    Tak więc powtarzam: nie pisz “a wygooglojcie sobie sami” tylko napisz, że nie wiesz lub nie rozumiesz. Oczywiście nigdy tego nie zrobisz.

    Teraz kilka szczegółów. Historia Słowian jest ocenzurowana przez Watykan z prostego powodu: chcą abyśmy myśleli, że nasza historia zaczęła się z chwilą chrztu – w naszym przypadku chrztu Polski.

    Historycy kłócą się strasznie o to czy pierwsza polska moneta pochodzi z czasów Mieszka czy Bolesława Chrobrego, bo Watykan położył na tym łapę z tego powodu co powyżej. Przypuszczam, że monety istniały jeszcze wcześniej.
    Natomiast w Torze nie ma mowy o pieniądzach emitowanych przez kogokolwiek, jest za to złoto i srebro na wagę jako waluta dana ludziom od Boga.

    Musiałbym wiele skopiować z mojego poprzedniego artykułu o tobie, ale wspomnę jeszcze, że kwestionujesz pracę Białczyńskiego. Jest to człowiek, który całe życie poświęcił na badanie historii Słowian i ich wierzeń. Napisał grube książki o tym. Kiedy się go słucha, to wiadomo, że było tutaj od zarania pogaństwo. Ty natomiast Mańku twierdzisz, że poganie nie wierzyli w żadnych bogów – a jakże… 🙂 Bo gdyby uznać, że wierzyli, oznaczałoby to, że wyznawali ten sam solarny satanizm co pozostałe ludy świata. To byłoby tobie bardzo nie na rękę naturalnie – to zrozumiałe.
    Tak więc jednym stwierdzeniem przekreślasz pracę tego człowieka, ale…. nie potrafisz przedstawić żadnych dowodów poza tym… słowotwórczym cytatem z jakiegoś słownika języka polskiego?? Jednocześnie stwierdzasz, że słowiańskie wedy są spaprane i nie można się na nich opierać. W takim razie sam podcinasz gałąź na której siedzisz.

    Zauważ, że kwestionujesz słowiańskie wedy (bo wiesz co w nich jest – coś zupełnie innego niż to co piszesz), a jednocześnie tworzysz własną historię Słowian.

    Jest tutaj ciekawa sytuacja, bo kiedy były omawiane sporne i trudne do wyjaśnienia miejsca w Torze, to stałeś nad nami podniecony jak pies z wywalonym jęzorem i wykorzystałeś to do skasowania Tory.
    Ja nie skasowałem Tory pomimo kilku miejsc, których nie rozumiem.
    Ty natomiast robisz to samo, bo również kwestionujesz słowiańskie wedy, ale jednocześnie bardzo wybiórczo wybierasz to z nich (i z czego tylko się da) to, co pasuje do twojej teorii.

    Jednocześnie warto zauważyć, że Bóg Izraela mówi o tym, że zostanie wymyślone wiele fałszu i zostaną napisane fałszywe księgi.
    Bóg w którego ty wierzysz nic takiego nie mówi, a mimo to nadal w niego wierzysz. Piszesz o Bogu stwórcy, który jednak w ogóle nie ingeruje w to co się dzieje itd.

    W tej sytuacji widać, że nie masz jakichkolwiek podstaw, aby wyśmiewać tych z nas, którzy trzymają się Tory pomimo kilku trudnych do wyjaśnienia miejsc. Dlaczego? Bo sam robisz coś gorszego ze słowiańszczyzna i swoim bogiem.

    Bardzo interesujący jest pogląd jakoby Słowianie nie wyznawali żadnych bogów. Takie odważne twierdzenie wymaga solidnych dowodów, których ty nie masz, bo takich nie po prostu nie ma. Jest to bzdura, bo oczywiście upadłe anioły obleciały w swoich spodkach całą ziemię, co potwierdzają pogańskie mity.
    Z jakiś powodów ominęli Słowian…
    Nie wiem czy dostrzegacie absurd tego twierdzenia.

    Jest jeszcze dużo do napisania. Ale nie w tym komentarzu. To było tak na szybko.

    Like

    Reply
  16. Maniek

    Brajanie wszystko co na pisałeś świadczy o tym,że nie zrozumiałeś moich komentarzy lub tylko po łebku przeleciałeś linijki
    Podałem ci wyjaśnienie co oznacza słowo bóg oraz link do słownika etymologicznego pierwszego z gugla jaki wybrał.I to właśnie wyjaśnia,że Słowianie nie czcili boga jako Byt niematerialny bo bóg to po prostu człowiek tak samo jak pan.Słowianie czcili swoich dawnych przodków,którzy byli sławni z prawych czynów i przyczynili się w szczególny sposób do rozwoju rodów w harmoni i miłości w poszanowaniu żywych istot.
    Białczyński natomiast nawymyślał bogów i zrobił z tego babiloński cyrk i nazwał to słowianowierstem lub świątynią światła świata czyli dokładnie to co babilon.Nie dziwię się w końcu pisze to co masoneria mu zleca.Po za tym Białczyński opisuje dużo prawdziwych faktów ale za płytko kopie w historii i trzyma dużo wiedzy w tajemnicy.On zna się doskonale na etymologii naszego języka w którym jest zakodowana prawdziwa wiedza.On nam wszystkiego nie chce ujawnić bo to jest zakazane.Pisze tylko to co mu karzą czyli historię upadku Słowian i przyjęcia religii upadłych.
    Nie jestem w stanie na wszystkie pytania odpowiedzieć i podać źródła ponieważ nie robię z tego notatek i nie zapisuję linków.Nie mam dużo wolnego czasu aby wam to wszystko wyjaśnić.Więc szukajcie sami.Co stoi wam na przeszkodzie zabrać się samemu?Ja sam nad tym pracowałem bardzo długo.Nikt mi nie pomagał.Sam przekopywałem tony źródeł i nikt mi nie podał wszystkiego na tacy.
    Sam się przyznałeś,że nawet Wed nie znasz i chciałeś linka.No stary wybacz,ale mi nikt nie linkował Wed czy Enuma Elisz.Co byś zrobił Brajanie jak byś musiał zapierniczać do biblioteki po książki?Dzisiaj masz wszystkie książki starożytne przy biurku.Nie rób z siebie takiego rozgarniętego jak kupa liści na wietrze.Dałem ci kiedyś link do wszystich najważniejszych ksiąg świata a ty to zignorowałeś a teraz wciskasz mi kit,że sobie wymyślam historyjki nie dając źródeł.
    Oskarżasz mnie swoją ignorancją i swoim brakiem wiedzy.No tak nie można!Ukrywałeś przed czytelnikami wiele moich komentarzy a teraz linkujesz to co ty zredagowałeś o mnie kiedyś tam i robisz ze mnie oszusta.
    Niech sobie każdy sam bada prawdę.Ja wam daję tylko wędkę.Nie będę za was łapał ryb!Nie jestem waszym guru.Dostaliście ziarno wiedzy i na was leży obowiązek dalszego poznania a nie na mnie.Może odkryjecie coś więcej.
    Nie zrzucajcie winy na mnie za brak całej wiedzy.
    To wasz obowiązek i wasze życie.
    Na pewno jest wielu sprytniejszych od was i pewnie sami zaczeli poszukiwać odpowiedzi.
    Twierdzisz,że wasz bóg ostrzegał przez fałszywymi pismami a skąd wiesz,że wasza biblia nie jest tym pismem dokładnie podanym na tacy i nazwane ŚWIĘTYM.Nawet nikt z was tu się udzielających nie badał historii oraz miejsca zpisania waszej biblii.
    Czy wasz bóg każe wam wierzyć w wiedzę czy badać ją?Bo jeśli wierzyć to znaczy,że nic się nie różnicie od chrześcijan i ich modlenie o wiarę a nie wiedzę.
    Dlaczego nie szukacie sami wiedzy o przodkach waszych?Dlaczego?
    Powstańcie z kolan Polacy Słowianie badajcie wiedzę o naszych przodkach a nie pustynną zarazę wielbicie!

    Liked by 1 person

    Reply
  17. Artur

    Maniek nie przedstawi ci zadnych dowodow bo ich albo nie ma, albo sa niewiarygodne. Tak samo jak twoje.

    Nie mozemy byc niczego pewni, bo zyjemy w swiecie falszu.

    Roznica miedzy toba BB, a Mankiem jest taka, ze Maniek juz sie obudzil i wyzwolil z wiezow religii, ty natomiast dalej siebie oszukujesz.

    “Ja nie skasowałem Tory pomimo kilku miejsc, których nie rozumiem.”

    Na pewne rzeczy w biblia mozna przymknac oko, inne jakos sobie wytlumaczyc. Mozna stwierdzic ze czegos sie jeszcze nie rozumie, inne teksty nazwac skazonymi, czesc winy zwalic na redaktorow/dzieci szatana. i tak w kolko. Potem wylaczasz mozg i jestes religijnym zombie. Jesli tego nie zrobisz to dojdziesz do wniosku, ze biblia to taka sama sciema jak wszystko co nas otacza.

    Czy potrafisz sobie wyobrazic jak to bedzie w krolestwie waszego boga? Jak bedziecie mordowac zwierzeta i patrzez jak ich krew bedzie splywac po oltarzu? a waszs bog bedzie wachal ten smrod? Jak bedziecie kamieniowac wlasne dzieci? Jak bedziecie palic na stosie czarownice, ktore sie wybudza z tego snu? Jak bedziecie zabijac niewiernych, tak ze reka wasza nie zazna litosci?

    Ja nie potrafie. Nie potrafie tez wytlumaczyc dlaczego bog izraela pozwala na takie zlo, malo tego sam do niego nawoluje. Kiedys jeszcze wierzylem ze to jest taki test. Ze “sprawiedliwie” ponosimy kare za grzech kogos tam sprzed 6 tys lat. Ale potem pomyslalem ze nikt mnie nie przekona, ze np te biedne, przemycone i gwalcone dzieci ponosza sprawiedliwa kare – bo ktos tam zjadl jablko i dlatego dzisiaj musza cierpiec.

    Takich rzeczy jest masa i ja nie zamierzam sie ze wszystkim zgadzac i jakos to sobie tlumaczyc.

    Krystian, sam odkryles ze biblia jest w jakies czesci sfalszowana, dlaczego sie zatrzymales? Dlaczego w pewnym momencie powiedziales sobie, ze to jest beeee ale to juz moze byc?
    Czy dlatego, jak sam to gdzes napisales, ze zostalo by nam gowno? Ja wole zyc w tym gownie, niz sam siebie oklamywac.

    Like

    Reply
    1. Maniek

      Arturze,są dowody tylko co jam ci udowodnić?Że tora to blef?A może ty po prostu nie chcesz słyszeć o dowodach?
      Jak byś szukał prawdę z całego serca to byś ją znalazł bez niczyjej pomocy.
      Bądź chociaż ze sobą szczery.

      Like

      Reply
      1. Artur

        Troche zle to ujolem.

        Nie ma dowodów bo dowody są w nas i w otaczającym nas świecie. W kazdym stworzeniu. A nie w bibli.

        Zobaczylem to dopiero jak odrzucilem religie, dogmaty, prawa, zakazy….Dlatego tak to trudno udowodnić lub kogoś przekonać. To trzeba zrozumieć.

        Mnie już nie trzeba przekonywać ani tłumaczyć czym jest biblia.

        Like

        Reply
          1. Maniek

            Zgadza się Tomku.
            Nawet w ST.jest mowa o inkarnacji tylko oni tego nie widzą lub nie rozumieją.
            Kiedy bóg izraela mówi im o przekleństwu do 3 i 4 pokolenia za grzechy a błogosławi nawet do tysięcznego pokolenia to powinien się włączyć każdemu dzwonek aby zbadać o co chodzi.
            Izraelici po spustoszeniu Egiptu byli w Indiach a nie łazili po pustyni 40 lat.Indie nazywali rajem bo tak brzmiała nazwa tej krainy w starożytności.Eden a Raj to dwie różne krainy oraz inna wymowa i źródłosłów.
            Północne Indie/Raj zamieszkiwali Słowianie są na to źródła historyczne.Poszukam to wam wkleję.Nawet do dzisiaj mieszka tam biała rasa.

            Like

            Reply
            1. Maniek

              Nie wszyscy inkarnują.Tylko ludzie przedadamowi mają to nadane od Stwórcy.To jest właśnie dusza.
              Adam i Ewa to hybrydy bez duszy.Portale,puste ciała.Miesznie się rasy przedadamowej z adamową nie da im duszy.Tylko Stwórca osobiście daje duszę nowonarodzonemu.Zdarzało się że ludzie przed adamowi żyli niegodnie i wtedy byli wypędzani.Po śmierci ich dusze się nie odradzały w łonie kobiety i wtedy stawali się demonami czyli ciałami astralnymi z którymi czenelingowcy urządzają sobie pogaduchy jakoby mają przekaz od boga.
              Zauważcie po co jest wprowadzana bezpłodność,po to aby nie inkarnowały się znowu te same osoby.Te osoby w ciągu życia jeśli się wybudzą to stają się niebezpieczni dla systemu matriksa.
              Oni nie mogą wybić za dużo ludzi,bo kto im będzie służył.Henoch o tym wspominał tylko nie którzy źle to rozumieją.Mają tylko żyć same puste ciała ludzkie czyli adamici.

              Like

              Reply
              1. Szymon Pułkownik

                “Zauważcie po co jest wprowadzana bezpłodność,po to aby nie inkarnowały się znowu te same osoby.”

                Nie rozumiem. Nie widzę sensu.

                Like

                Reply
            1. Szymon Pułkownik

              “katolicy” i chrześcijanie (właściwie bez różnicy) też wierzą w karnację, czyli wcielenie bóstwa w ciele.

              Like

              Reply
  18. niewierny tomek

    NO DOBRA ! BRAIN I INNI PANOWIE ! NACZYTAŁEM SIĘ, NASŁUCHAŁEM, PORA COŚ ZAPROPONOWAĆ ! PODAM KILKA LINKÓW, DO TRZECH FILMÓW . Dwa króciutkie i jeden ok. 25 min. MAM PROŚBĘ, ABY NA TEN CZAS, ZAWIESIĆ WSZELKIE WAŚNIE, PRZEPYCHANKI SŁOWNE ! Jest to spojrzenie na Stwórce z innej strony, czego nie można nazwać NAŁÓKOM .
    1. Boska 9 .

    2.
    Natura liczb – świat nie jest przypadkiem.

    .3. Złota liczba, boska proporcja.

    MAM NADZIEJĘ NA TROCHĘ WYPOWIEDZI !

    Liked by 1 person

    Reply
  19. Maniek

    Bardzo dobre filmy.Boska 9 ponieważ dziecko jest w łonie matki 9 miesięcy.Kalendarz Słowian miał 9 miesięcy i tydzień miał 9 dni.
    To tak dla przypomnienia.

    Liked by 1 person

    Reply
  20. Maniek

    Tu o prawie naturalnym Marka Passio.
    Tak,tak zaraz się odezwą fachofcy i powiedzą że to satanista i nie wolno tego brać na serio.
    A więc link do Prawa Naturalnego

    Like

    Reply
  21. Brain Breaker Post author

    No dobrze, mili państwo. Z tego wpisu zrobił się świński gnój, a ja nie lubię tego zapachu, który tutaj się unosi. Panowie, możecie być pewni, że w następnym wcieleniu będziecie świnią, skoro już teraz czuć tutaj ten zapach… głupoty. Przepraszam, nie obrażając świń…
    Słyszeliście kiedyś jak świnia skomle przed zarżnięciem? To nie są takie głupie zwierzęta.
    Ciekawe jak skomleć będziecie wy kiedy przyjdzie Bóg na ziemię.
    Bardzo chciałbym wtedy was wszystkich zobaczyć, była by to pewna rekompensata, za to co się tutaj dzieje.
    Pozwoliłem na swobodne wypowiadanie się specom od słowiańszczyzny, ale zjawił się tylko Maniek – osoba, która już miała jeden występ na tym blogu.
    Zadałem pytania… Dlaczego tylko Maniek “usiłował” na nie odpowiedzieć? Nie odpowiedzieliście na moje pytania, a tymczasem urządziliście sobie pogawędkę o reinkarnacji.

    Maniek także sprytnie uniknął odpowiedzi.
    Maniek, nikt nie ściera w Jerozolimie? Islam, chrześcijaństwo i judaizm nie mają swoich świętych miejsc w Jerozolimie? Mamy do czynienia z pewnym faktem, z którym nie można dyskutować. Próbujesz powiedzieć, że białe jest czarne? Zwyczajnie kłamiesz wszędzie tam, gdzie to wygodne. Wiesz kto stosuje takie metody? Agenci.

    Mańku, nie jesteś szczerym poszukiwaczem prawdy, bo ci którzy szczerze poszukują prawdy (nawet w historii Słowian itd.) nie posuwają się do kłamstw.

    Ponadto, napisałeś, że ja po prostu nie zrozumiałem twoich wpisów.

    Mańku, jeśli jestem taki głupi, że nie rozumiem tego co piszesz, to po jakiego grzyba tutaj zaglądasz? Powiedz nam wszystkim, dlaczego marnujesz swoją energię i swój cenny czas którego masz tak mało na takiego głąba jak ja?
    Oczywiście jest to niedorzeczne.

    Nie zamierzam się wiecznie z tobą kłócić. Ten wpis spełnił swoją funkcję, bo po raz drugi pokazał, że przeciwnicy Tory nie są w stanie przedstawić swojej wizji rzeczywistości.

    Mańku, nie próbuj wykręcać kota ogonem, jakobym nie puszczał twoich arcyważnych komentarzy. Owszem, w pewnym momencie uciąłem naszą poprzednią dyskusję, bo ten blog to nie śmietnik. Kiedy się ośmieszyłeś nie było sensu dalej tego kontynuować. Jeśli chcesz możesz drugi raz wstawić link do “najważniejszych ksiąg świata” (podobno nie puściłem kiedyś twojego komentarza w którym to było).

    Teraz jest podobnie, nie będę wiecznie pozwalał na pisanie głupot tutaj. Chcecie sobie pogadać o reinkarnacji, to nie tutaj.
    Artur – miło wiedzieć co masz do powiedzenia na temat reinkarnacji, miło wiedzieć kim jesteś i co masz ogólnie do powiedzenia. To pozwala wyrobić sobie zdanie o tobie.

    Chciałem jeszcze dopytać Mańka o szczegóły i zebrać to razem, ale kiedy na spokojnie sobie przeczytałem co napisał ostatnim razem,

    Maniek i jego wizja rzeczywistości jako przykład osoby negującej Torę


    a także to co teraz, to nie widzę sensu.

    Najważniejsze tutaj wyszło. Każdy sam może sobie ocenić to co tu zaszło.
    Tylko teraz tak… Ostrzegam, że nie będę puszczał komentarzy nikogo kto neguje Torę, a nie odpowiada na moje pytania, które dałem. Tak nie można. Na tym blogu ja ustalam zasady, a jeśli komuś to się nie podoba, to może obsmarować mi tyłek gdzie indziej.
    Sami mnie do tego zmusiliście.

    Like

    Reply
  22. Brain Breaker Post author

    Jest Szabat, czas odpoczynku, jestem zmęczony po cały tygodniu, zamiast się cieszyć tym czasem z rodziną rozmyślam o tym co Maniek napisał w tym komentarzu:

    “O ja! Naprawdę nie żyjemy na ziemi kuli? Hmm, to jakiś bóg musi istnieć. Najfajniej będzie, jak stworzymy go sobie sami.”

    Otóż ja nie wierzę, że Maniek wierzy w to co pisze. Tak jak się przeleci po jego wpisach, to jak się to złoży do kupy, to powstaje klarowny obraz.
    Nie wierzę, że jest to osoba tak głupia, że wierzy w to co pisze.
    Pozostaje jedyne wyjście, Maniek dołącza do grona agentów, którzy mnie tutaj odwiedzili.

    Owszem, są osoby, które wierzą w takie rzeczy – fakt ten jest bardzo przytłaczający jak się człowiek nad tym zastanowi, ale uważam, że do grona tych osób nie zalicza się Maniek.

    Tym samym kończy się dyskusja panie Mańku. Nie pisz tu, bo i tak nie puszczę, mam już dosyć tej zabawy. A jeżeli chodzi o pozostałe osoby, to zapraszam do udzielenia odpowiedzi na moje pytania, aby dyskusja mogła być kontynuowana (nikt tego i tak nie zrobi).

    Jeśli tak się stanie, to zamknę dyskusję pod tym wpisem.

    Like

    Reply
  23. niewierny tomek

    No dobrze Brain Breaker! Wstawiłem 3 filmy a Ty nie odniosłeś się ani do jednego, za to wylewasz pomyje na nas. Jedynie Maniek, odniósł się do filmów i Artur coś zrozumiał! Czepiasz się reinkarnacji, a to prawda, co pisze Maniek, o tym – jak powstaja demony!
    Każesz się wynosić? Prosze bardzo! Gdy jeszcze Maniek odejdzie i Artur, to znowu zawieje nudą😦 . Kiedys wszystkim nam przyjdzie, odejśc z tego świata i wtedy jedni przyjma to normalnie a inni w wielkim szoku! Szanuję Cie, bo duzo pracy wykonujesz ! Na początku, zadawałem prymitywne pytania a Ty Brajanie, tak samo odpowiadałeś. Nigdy Cie nie obraziłem! Myslałem że po tych filmach coś zrozumiesz! Niestety!. Kiedys, Petro wyleciał z hukiem, jesli sie nie myle! Ja wole spokojnie.
    Pozdrawiam i już mnie tu niema, chyba że mnie zaprosisz.

    Like

    Reply
    1. Brain Breaker Post author

      Wiem o liczbie fi od dawna, jest to kolejny dowód na istnienie Boga. Ale nie rozumiem dlaczego wstawiłeś to akurat tutaj i jaki to ma związek z tym o czym tutaj dyskutujemy.
      Pytanie kim jest Autor liczby fi czy jest to Bóg Izraela czy też wasz stwórca sadysta co nic o nim nie wiadomo poza tym, że totalnie nie wiadomo o co mu chodzi. Nie chce mi się już o tym gadać, bo nie mam z kim. Lubię się otaczać ludźmi inteligentnymi którzy szczerze poszukują prawdy.
      Ja nie prowadzę tego bloga po to aby tutaj się coś działo. Skąd ten pomysł, że zależy mi na tym, aby tutaj się “coś działo”.. Mam dosyć waszych zdziczałych kretyńskich teorii. Nie mam ani czasu ani chęci zajmować się nimi.
      Wierz sobie w swoją reinkarnację, może w kolejnym wcieleniu będziesz komarem.
      Aha, mucha którą ostatnio zabiłeś w kuchni, to była twoja prababcia… Miałeś pecha.

      Like

      Reply
  24. Szymon Pułkownik

    “Czepiasz się reinkarnacji, a to prawda, co pisze Maniek, o tym – jak powstaja demony!”

    Udowodnij.

    Like

    Reply
  25. Lobo

    Hej BB, jeśli dalej szukasz jakichkolwiek koneksji pomiędzy ST a Słowianami to mam dla Ciebie ciekawą informację. Otóż, jak wiadomo język polski jest językiem totalnie archaicznym, a przez to bardzo starym i w wielu szczegółach przypominającym sanskryt (porównajcie brzmienie podstawowych liczebników na przykład). W językach słowiańskich słowo ŚWIĘTY / ŚWIĘTO brzmi jak świato/swieto/swato itp, porównajcie języki polski, bułgarski, serbski, chorwacki, czeski, bośniacki, rosyjski itp. I teraz słowo SOBOTA. Przyjmuje się, iż do języka polskiego dotarło z greki – savvato, a co jeśli było odwrotnie. Kolega z blogu Wspaniała Rzeczpospolita zakłada w jednym z wywiadów, iż tak właśnie się stało. Wyjaśnię to w skrócie na paru przykładach. Nasz język cechuje tzw absolutny brak samogłosek, proszę wypowiedzieć słowa szerszeń, Szczebrzeszyn, pszczoła, trzcina, chrząszcz, a każdy wie, o co chodzi. My możemy dowolnie przyjmować nowe słowa do naszego języka np komputer, rower etc ale w drugą stronę to nie zadziała. Angol nigdy nie wypowie nazwy Pszczyna, on woli swoją bee, bug, itp, rozumiecie, o co mi chodzi? Twierdzenie, iż nasz język nie mógł być skopiowany z innego wydaje się zasadne. I wracając do meritum, prawdopodobieństwo, iż najpierw powstało słowiańskie słowo ŚWIĘTY, zmienione potem na svato i na koniec savvato (chodzi o łatwość wypowiedzenia) jest bardzo wysokie. W okresie wczesnego chrześcijaństwa, czyli niszczenia wszystkiego co słowiańskie, owo savvato powróciło do nas jako tzw wtórne zapożyczenie – savvato, sabato i w końcu sobota. Po co o tym piszę i gdzie tu związek ST ze słowiaństwem. Otóż każdy czytelnik ST wie iż Bóg kilkakrotnie mówi o sobie ŚWIĘTY, czy ktoś z was zastanawiał się, czy może jest jakiś związek jednego z Jego imion z Jego świętym dniem, macie jakieś przemyślenia na ten temat?
    Pozdrawiam

    Like

    Reply
    1. obiektywny

      Znawcą nie jestem ale wydaje mi się że najbardziej prawdopodobne jest iż dzisiejsi Słowianie to potomkowie Izraela którzy wyemigrowali na północ po wygnaniu ze swojej ziemi.
      Ktoś na forum Kubika napisał, że Słowianie nijak nie nakładają się na Biblię. Jak się patrzy z perspektywy Apokalipsy to pewnie tak, ale z perspektywy ST już się wszystko raczej zgadza chyba.
      Jak zauważa BB pamiętajmy o jasnej jak “słońce” sprawie wierzeń Słowian, kult słońca to religia Słowian. Fakt niewygodny dla przeciwników Tory. Krzyże Baala na naszych terenach były znajdowane w wykopaliskach. “Legenda” o królowej Wandzie która rzuciła się na koniu do rzeki oddając swe dziewictwo swoim bogom jest powszechnie znana. Słowianie jak ktoś to ujął byli dziećmi boga słońce – do czasów około Mieszka I oczywiście.

      Like

      Reply
  26. Lobo

    Słyszeliście, że mamy nowego króla?
    Ciekawe, kto pierwszy złoży zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa, nikt bowiem, kto został skazany prawomocnym wyrokiem sądowym, nie może zajmować wyższych stanowisk w tym kraju.
    Świat strasznie przyspiesza, ciekawe , czy czeka nas przyszłość jak po intronizacji niejakiej Królowej Niebieskiej na tron Polski, czy też wręcz odwrotnie. W obu przypadkach jesteśmy niestety w czarnej d…, zaślepienie tego narodu mnie przeraża.
    Pozdrawiam

    Like

    Reply
    1. Szymon Pułkownik

      Wiem.

      “żyd” królem polski!…
      … w nadwiślanskiej kolonii bananowej, gdzie się nienawidzi “żydów”
      polacy robacy

      wstyd być i przyznawać się do bycia polakiem, czyli rzymianinem

      intronizacja z premedytacją w sobotę, czyli wczoraj w kult słońca, czyli w samo południe
      19.11.2016 =1+9+1+1+2+0+1+6=21
      21+12=33

      19+11+2+1+6=39, odwrócone 6, czyli 36, 666

      Nie wierzę w przypadki.

      głupota, ciemnota, zaścianek, kołtuństwo
      kłamstwo świeckiego państwa
      “andrzej duda” w tym uczestniczył.

      Ludzie zasługują na śmierć. Bóg od początku wydał na nich wyrok, tylko jest w zawieszeniu.

      Ciekawi mnie co ludzie usłyszą od Boga, jeśli usłyszą, na ich słowa w przerażeniu, panice, gdy już będzie za późno: “My nie ponosimy winy, bo nie wiedzieliśmy, szatan nas zwiódł!”, czyli zastosuja starą, typową zagrywkę diabła już od Edenu.
      “Przecież byłem dobrym człowiekiem, nie robiłem nic złego, przestrzegałem przykazań, chodziłem do kościoła, słuchałem księdza, obchodziłem “boże narodzenie” i “wielkanoc”, dawałem na tacę i to czasami nawet w papierkach!”

      Like

      Reply
  27. Szymon Pułkownik

    Jak wytłumaczyć, że wśród rodzeństwa (rodziny) są zupełnie inne osoby? Jedni szukają Stwórcy, prawdy, a inni nie pomimo, że się nie raz o Nim mówiło, świadomie, co gorsza, wybierają kłamstwo. Niby te same geny, jedni rodzice, to samo rzymskie wychowanie. Nie widzę innego wyjścia niż wybór przez Boga. Warunkiem jest wola odnalezienia Ojca.
    No i dochodzimy tutaj do sedna kim jest bliźni. Nie można wtedy stosować przykazania o rodzicach.
    Bardzo mnie to boli. Jak nóż wbity w plecy. Ale wierzę, że to wszystko ma sens, bo gdybym im nie mówił o Ojcu, to nie wiedziałbym, że Go odrzucą i nie będą mieli woli poznać Stwórcę.

    Like

    Reply
    1. Niezalogowany

      Słuszna uwaga Szymonie.
      Co będzie z naszą rodziną np.po śmierci.
      Co to jest zbawienie wg.tory.Jak np.zmarli doznają zbawienia.W jaki sposób zostaną wsrzeszeni do ponownego życia i kiedy.Jak ty to rozumiesz?

      Like

      Reply
      1. Szymon Pułkownik

        Całą Prawdę zna tylko Bóg.

        Wierzę, że na końcu tego świata będzie sąd Boga nad wszystkimi od początku stworzenia świata i ludzi. Że będzie nowa ziemia, no i nie będziemy nawet pamiętać o rodzinie, która pomarła w grzechach, bo to nie byłby raj, gdybyśmy choć chwilkę musieli się tym zadręczać.

        Like

        Reply
    2. Brain Breaker Post author

      Myślę podobnie, jesteśmy przez Boga wybierani. Mamy te same geny, owszem, ale ja też to przerabiałem na swojej rodzinie. Dziś się nie łudzę, że kogokolwiek zmotywuję do szukania, myślenia. Ale myślę, że na tym się zasadza także Boża sprawiedliwość. Nawet jeśli oni widzą nas i widzą co robimy to nie interesują się tym co my…bo…Bóg tego nie chce, bo nie zasłużyli na to.
      Aczkolwiek rodzice to zawsze rodzice i nigdy nie schodzę poniżej pewnych norm, bo to przykazanie obowiązuje tak czy siak. Musiałem się pogodzić z tym, że moja matka umrze w kłamstwie, ale ona to zrobi z własnej woli. Prawdę o krk powiedziałem jej już dawno.
      Rodzeństwo to co innego. Nie mam obowiązku utrzymywania zażyłych relacji i tego nie robię. Na dłuższą metę to niemożliwe.

      Like

      Reply
      1. Szymon Pułkownik

        Czyli jak rodzice się nie szanują, to i tak mamy ich szanować? Przecież nagminnie łamią Przykazania. Wiem, że to rodzice, dlatego najbardziej boli.

        skrajny przypadek, rodzice żule, alkoholicy, co wtedy?

        Like

        Reply
      2. Szymon Pułkownik

        Podam jeszcze przykład wyświęcenia się przez Lewitów na kapłanów. Oni mieli tam wszystkich swoich złych wyciąć w pień jak leci. No, ale zawsze mogę usłyszeć, że to była dzicz, że takie czasy, inne realia.

        Like

        Reply
  28. Niezalogowany

    Ponawiam moje pytania,może ktoś się przygotuje i mi odpowie.Co Tora sama w sobie ma do powiedzenia na temat zbawienia czyli życia wiecznego na Ziemi oraz zmartwychwstania zmarłych.Kiedy to nastąpi i kto zostanie wybrany na króla bo przecież jakaś władza musi być.
    Wszystkie religie tylko obiecują i każą czekać na zbawiciela.W każdej religi jest to samo chrzest lub obrzezanie,komunia czyli bar mictwa a potem do piachu.Kapłani mają przywileje i tylko strzygą owce.
    Świat to jak market kogoś szalonego udającego dobrago pasterza.Co byś nie kupił to ma jeden smak tylko inne opakowanie.
    Mam zamiar przestrzegać Tory i co w zamian otrzymam?Czy będę żył wiecznie?Proszę podać wersety bo mam już swoją biblię i chcę to samemu sprawdzić.

    Like

    Reply
    1. Brain Breaker Post author

      No dobrze, po kolei.
      Pięcioksiąg nie mówi nic o zmartwychwstaniu, tylko o sprowadzeniu z powrotem do ziemi i to jest według Pięcioksięgu zbawienie.
      Zmartwychwstanie jest opisane w końcowych rozdziałach Ezechiela – to już jest Tanach czyli tzw. “ST”.
      Ale co ciekawe, zmartwychwstanie potwierdza znienawidzona przez wszystkie religie księga Henocha. Przeczytaj i poszukaj samemu odpowiedzi. Mi nikt na talerzu nie podawał odpowiedzi, sam musiałem się męczyć.
      Dokładna chronologia wydarzeń nie została przeze mnie rozpracowana, ale księga Henocha zapowiada dwuetapowy sąd tzn. aniołowie mają być ukarani na samym końcu.
      Słusznie piszesz, że wszystkie religie są tym samym. Są satanizmem w różnej formie. Judaizm kpi z Tory. Tora nie nakazuje mykwy, niczego na kształt chrztu.
      W zamian za przestrzeganie Tory otrzymasz zbawienie, a więc sprowadzenie z powrotem do ziemi, co jest równoznaczne ze wskrzeszeniem, chyba że będziesz szczęściarzem i te wydarzenia odbędą się za twojego życia.
      Ile lat będziesz żył w ziemi Izraela? Przynajmniej tyle co Adam czyli 1000. Nie będę tutaj się rozpisywał jakie dokładnie ma plany Bóg, bo ich szczegółowo nie badałem, a Tanach pozostawia pewne warianty interpretacji. Jest to dla mnie sprawa drugorzędna. Punktem wyjścia jest to aby znaleźć się wśród zbawionych – wybranych przeznaczonych do życia z Bogiem w ziemi obiecanej.

      Like

      Reply
  29. Bogdan

    Wytłumaczenie tego, że wśród rodzeństwa występują odmienne poglądy, osobowości czy wygląd jest bardzo proste.
    Rodzeństwo, wyłączając jednojajowe, ma różny garnitur genów.
    Ale nawet, gdyby miało podobny, to geny predestynują nas do pewnych zachowań, czy pewnej budowy ciała. Ale nie zapominałbym również o ekspresji genów.
    Genetyka jest kluczowa, ale np. środowisko, w którym jednostka żyje może wpływać na ekspresję genów. Podobnie sprawa się ma z zachowaniami.
    Powiedzmy, że nasz syn, który nie ma predyspozycji homoseksualnych (ani jego ojciec, ani jego dziadek nie mieli), będzie od młodego wieku wystawiany na treści homoseksualne, to to wtłaczanie może mieć wpływ na jego późniejsze zachowania.
    Jednak predyspozycje to jedno, …….ale kluczowa jest nasza wola. Jeżeli ktoś, kto ma predyspozycje genetyczne do zostania alkoholikiem (jego ojciec i dziadek nimi byli), będzie się pilnował, to tym alkoholikiem nie zostanie nigdy. A jeżeli ktoś, kto nie ma takich predyspozycji zacznie pić codziennie, to prędzej, czy później tym alkoholikiem się stanie.

    Dlatego, ja byłbym daleki od tego pewnego rodzaju samouwielbienia, że mnie to wybrał Bóg, a mojej siostry to już nie.
    Uważam, że Bóg ma wiedzę o naszych predyspozycjach i o tym, jaka będzie nasza droga życiowa, ale to są predyspozycje, a nie bezwzględna determinacja.
    Jeremiasza Bóg wybrał już w łonie jego matki, ale jak wiemy, Jeremiaszowi nie do końca było „po drodze”. Jak zaczęły się problemy, to chciał się wycofać i Bóg musiał go przywołać do porządku.
    Mojżesza też pewnie Bóg wybrał wcześniej. Przecież zapowiedział długość przebywania Izraelitów w Egipcie. Znał predyspozycje Mojżesza, ale potem musiał go niemalże zmusić, żeby szedł do faraona.
    Gdzieś czytałem, jak „pastwiono się” nad autentycznością Tory, za przykład podając anioła, który chciał zabić Mojżesza. Jakoby było to niedorzeczne, że Bóg powołał Mojżesz, a potem kazał go zabić. I dlatego Tora jest sfałszowana 🙂
    Dla mnie wytłumaczenie jest banalnie proste.
    1. Po pierwsze, nie jest tam napisane, że to Bóg posłał tego anioła. Mnie też Bóg nie posyła, żebym pisał ten komentarz. Robię to z własnej woli 🙂 
Tak samo mogło być z aniołem. Widzi człowieka, który nie chce wykonać polecenia Wszechmocnego Boga. Mogło mu się to w „głowie” nie pomieścić, więc poszedł przemówić mu do rozsądku, powiedzmy, bardziej siłowo.
    2. Mogło też być to swoistym ostrzeżeniem. Podobnie, jak było to w przypadku Balaama. Jak wiadomo Balaam nie do końca posłuchał i mu się poległo z rąk Izraelitów. Mojżesz na szczęście posłuchał, i teraz mamy Torę 🙂

    Dlatego stroniłbym od samouwielbienia, bo ono niebezpieczne jest.
    Jeżeli nawet, ktoś jest sprawiedliwy, a potem zacznie grzeszyć, to nie będzie się mu pamiętało jego sprawiedliwych czynów. Umrze za swój grzech.

    jak dla mnie kluczowe jest BEZWZGLĘDNE posłuszeństwo.
    Pozdrawiam 🙂
    Bogdan

    Like

    Reply
    1. Niezalogowany

      Czyli bezwzględne posłuszeństwo ale komu lub czemu i na jakiej podstawie oraz jaka za to nagroda.To posłuszeńswo musi iść w parze z pokorą która jest chrześcijańska i każe nadstawić drugi policzek.
      I co to jest grzech wg Tory?
      Najlepsze jest to,że aniołowie popełnili największy grzech jako doskonałe istoty znające najlepiej prawo i sobie żyją w najlepsze.A ludzie cierpią za ich grzechy.To jest największa niesprawiedlwość.To jest to samo niesprawiedliwe prawo na ziemi,karę za wszelkie zło odbierają najmniejsi i bezbronni.
      Konkluzja:
      Żli aniołowie żyją sobie w najlepsze i dalej czynią zło.
      Źli ludzie czynią coraz większe zło i są coraz bardziej szczęśliwi i bogaci.
      Szary człowiek nie czyni takich ohydnych i bezwzględnych przestępstw a jest wdeptywany co raz głębiej w ziemię.Nie mówiąc o nie winnych dzieciach.
      Coś jest nie tak z instrukcją działania życia na ziemi i w niebie bo zło nie jest eliminowane w zarodku tylko od końca na najniższym szczeblu czyli najlepiej od dzieci.

      Like

      Reply
      1. Brain Breaker Post author

        Normalnie jakbyś cytował Henocha… To wszystko tak właśnie wygląda, ale jest to sytuacja tymczasowa. Źli aniołowie nadal czynią zło, ale różnica między złymi ludźmi a nimi jest taka, że ludzie mogą się opamiętać, a oni już nie, bo i tak wyrok na nich zapadł już wtedy gdy połączyli się z kobietami.
        Ludzie cierpią za grzechy aniołów, a także swoje. W obliczu tego co napisałem powyżej sytuacja wydaje mi się sprawiedliwa.
        Zło miało być wyeliminowane w zarodku zgodnie z Torą i stąd wiele trudnych do zaakceptowania przepisów. Ponieważ odrzuciliśmy to prawo, to zło jest niemal wszędzie a świat jest przeciwieństwem Tory kolokwialnie mówiąc.
        Polecam Henocha – tam jest to ładnie wyjaśnione, chyba że już czytałeś.

        Like

        Reply
        1. Niezalogowany

          Tak,czytałem Henocha ale dawno tam nie zaglądałem.Henoch też powiela zbawiciela jak NT w którym jest krótka wzmianka.Dla mnie zbawiciel to wynalazek upadłych ponieważ za dużo jest szumu wokół tego oraz daje to człowiekowi furtkę aby nie pracował nad sobą.Myślę,że te wszystkie księgi zostały celowo podłożone aby zło zjednoczyć razem.Samo zło w sobie nie mogło by tak długo istnieć ponieważ doszłoby do samozagłady.Zło jest dokładnie opracowane i zjednoczone tak aby jak najdłużej działał system pan-niewolnik.Istoty anielskie nie chcą służyć ludzości tylko aby im służyć i oddawać im pokłon.
          To takie moje wstępne przemyślenia na podstawie tego co dzieje się na ziemi.Zło jest dokładnie i w szczegółach przemyślane i realizowane.Chociaż obecnie widać,że dwa ugrupowania zła nie chcą razem współpracować.Trwają przepychanki o rolę przewodnią.

          Like

          Reply
  30. Szymon Pułkownik

    Się samo nie uwielbiam, tylko staram się zrozumieć dlaczego jest tak, a nie inaczej.
    Ale racja trzeba uważać, aby nie popaść w pychę, nie zachłysnąć się i nie utopić.

    Like

    Reply
  31. Rafał Kudrański

    Witaj Krystianie,
    skoro tu jest o ziemi kulce i ogólnie o KŁAMSTWACH jakie znajdziemy w necie to chciałbym abyś odniósł się do KŁAMSTW osób, które obnażyliśmy jako zorganizowaną szajkę zwodzicieli – nienawidzących Prawdy Słowa Bożego.
    Jesteśmy ciekawi jak Ty na to zareagujesz ponieważ i o Tobie trochę jest…
    Ważne abyś powiedział co Ty o tym uważasz – przede wszystkim na masę dowodów zawartych w 2giej części podkastu – bo jakby nie było jak wspomniałem, w podkaście jest również sprawa związana z Tobą.

    https://www.youtube.com/watch?v=06UjQzeuED8 CZĘŚĆ 1

    https://www.youtube.com/watch?v=awkZKxeo9Iw CZĘŚĆ 2

    Czekamy na Twoje ustosunkowanie się do dowodów zawartych w podkaście.

    Like

    Reply
    1. Niezalogowany

      No,nie zły bigos chłopcy gotują.
      Tracą grund pod stopami.Ale reklama dziedziną handlu.
      Owieczki im uciekają z rzeźni więc dlatego taki lament.

      Like

      Reply
  32. Pamela Cymes

    powiem ci jedno Brain, przychodzą do ciebie przyjaźni ludzie , którzy chcą z tobą podyskutować na trudne sprawy, a ty dokonujesz na nich aborcji i wyrzucasz ich jak niepotrzebne przedmioty, tylko dlatego, że mają inne zdanie … to jest przykre, ze w twojej wizji świata wszyscy muszą być tacy jak ty, bo jak będą ciut inni to twój buk za tę inność ich niechybnie unicestwi.
    ale gdyby ta inność dotyczyła złego postępowania, gdyby oni kradli , gwałcili , prądlowali i robili to w imieniu twojego boga, to by to na tobie nie zrobiło najmniejszego wrażenia
    ich “winą” jest tylko odmienne zdanie niż twoje i z tego tytułu wyrzucasz ich dokonując na nich duchowej aborcji

    no cóż ukraińcy też mordowali dla boga, ale to są te lepsze “uświęcone” morderstwa

    mam dla ciebie film, ale nie wiem, czy twój bóg pozwoli ci go oglądać, musisz się go jak grzeczny chłopczyk pierwsze spytać hihi

    Like

    Reply
    1. Bogdan

      Rafale Kudrański i Pamelo Cymes, powiem, co ja o tym myślę.
      BB stworzył to forum dla ludzi, szukających Boga Abrahama, Izaaka i Jakuba. Wy macie za boga jezuska, którego figurki całujecie w stópki. Pewnie jecie mięso wieprzowe i nie zachowujecie Szabatu? Nie pomyliłem się, prawda? I wy domagacie się dostępu do tego forum? 


      BB ma prawo utrzymywać tu porządek, tak, żeby ludzie, którzy szczerze chcą szukać Boga Izraela mogli skorzystać z jego wiedzy, którą niewątpliwie ma.
      A wy proponujecie zrobienie z tego forum klozetu do wylewania pomyj waszych chorych religii.

      Pamelo, nie sądzę, żebyś była tak mało rozgarnięta, żeby wierzyć, że ludzie, którzy nakłaniają nas do reinkarnacji czy oddawania pokłonów przed figurkami jezuska czy maryjki, są właśnie tymi “przyjaznymi ludźmi.”
      Na zakończenie sparafrazuję Powtórzone Prawo, które mogłoby do tych „przyjaznych ludzi” się odnosić.
      Jeżeli przyjdzie prorok, który zapowie znaki i cuda, i spełnią się te znaki i cuda. A potem będzie nakłaniał was do pójścia za innymi bogami, to nie usłuchasz słów takiego proroka. Gdyż to pewnie Wiekuisty, Bóg twój, doświadcza cię, chcąc poznać, czy miłujesz Wiekuistego, Boga swego, z całego swego serca i z całej duszy. Za Wiekuistym, Bogiem swoim, pójdziesz. Jego się będziesz bał, przestrzegając Jego poleceń. Jego głosu będziesz słuchał, Jemu będziesz służył i przylgniesz do Niego. Ów zaś prorok musi umrzeć, bo chcąc cię odwieść od drogi, jaką iść ci nakazał Wiekuisty, Bóg twój, głosił odstępstwo od Wiekuistego, Boga twego, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej, wybawił cię z domu niewoli. W ten sposób usuniesz zło spośród siebie.

      Bogdan

      Like

      Reply
      1. Brain Breaker Post author

        Bogdanie,
        Pamela nie wierzy w jezuska z tego co się orientuję. Jest to osoba która całkowicie neguje Biblię, kiedyś napisała takie piękne oto zdanie:
        “niech mnie biblijny bóg pocałuje w dupę”

        Puściłem jej koment bo chcę wam pokazać co mają do powiedzenia ludzie tacy jak ona.

        Pamelo, filmiku nie obejrzałem jeszcze, wybacz jest późno. Czy w nim jest odpowiedź na moje pytania? Jeśli jest, to wypadałoby przynajmniej go streścić tak aby każdy mógł podziwiać twoją mądrość i podpunktach odpowiedzieć.
        Jeśli nie ma to po co tutaj weszłaś? Bo jest okazja napluć na Boga Izraela?
        Ja tego nie rozumiem. Powiem ci tak. Czy ja wchodzę na forum detektywa prawdy, Rafała Kudrańskiego i innych, aby pluć na jezusa? Nie. Jestem na tyle mądry, że tego nie robię bo nie widzę w tym sensu. Niech każdy sobie czci swojego bożka.
        Nie chodzę również po forach prosłowiańskich i nie głoszę o Bogu Izraela, bo po co?
        Bóg Izraela powiedział swoje przez proroków, kto chce ten sam znajdzie odpowiedzi na najważniejsze pytania.
        Powiedz, skoro negujesz Biblię w całości, jaki widzisz sens w tym aby tu cokolwiek pisać? Nie szkoda ci czasu? Wywołałem tutaj do tablicy speców od słowiaństwa po to, aby przedstawili swoje wytłumaczenie na to co się dzieje na świecie. Jedyny Maniek usiłował w ogóle odpowiedzieć na moje pytania, choć i tak mu nie wyszło jak zwykle, a reszta to co?
        Brak odpowiedzi na moje pytania jest równoznaczny z tym, że albo tej odpowiedzi nie znasz, albo ją znasz, ale twoim zadaniem jest dezinformacja.
        Zamiast tego wchodzisz tu i podajesz jakiś filmik… Masz wstyd dziewczyno?

        Jeszcze jedna rzecz do wszystkich.
        Możecie o mnie pisać co chcecie i gdzie chcecie, ale jest jeden fakt, któremu nie możecie zaprzeczyć. Spośród polskich badaczy spisku i prób wytłumaczenia go za pomocą Biblii ja jestem tym, który najbardziej zmienił swoje życie, bo chyba sami wiecie, że przestrzeganie Tory w dzisiejszych czasach nie jest łatwe. Nie mówię, że robię to już w takim stopniu w jakim bym chciał, ale wszystko to co zrobiłem świadczy o mnie.
        Powiedzcie, co jest najłatwiejsze:
        Wyznawać jezusa który daje wolność, boga słowian czy tam boga stwórcę, który nie wiadomo czego chce (czyli defacto również daje wolność), czy Boga Izraela, który postawił twarde wymagania wobec nas?
        Albo inaczej: co jest najtrudniejsze? Oczywiście to, co ja robię.
        Och, jakże pięknie by było wierzyć w boga słowian, który daje wolność…
        Nie trzeba by sobie zawracać głowy wieloma sprawami, życie by było takie proste…

        Like

        Reply
        1. Rafał Kudrański

          Brain Breaker’ze tak naprawdę NIC nie zrobiłeś by w jakikolwiek sposób UWIERZYTELNIĆ to co piszesz.
          WSZYSTKO co zrobiłeś to WIRTUALNIE zaświadczyłeś i nie ma ŻADNYCH ale to ŻADNYCH powodów by Tobie wierzyć bardziej niż Haremu Potterowi – a nawet mniej zrobiłeś bo Harego Pottera możemy zobaczyć jak wygląda przynajmniej…
          A tak na poważnie to NIE ma żadnych dowodów, że istnieje ktoś taki jak Ty w świecie PRAWDZIWYM bo Twój blog to tylko zlepek TWOICH świadectw za pomocą WIRTUALNYCH PIKSELI. Ani grama nie ma Ciebie “W RZECZYWISTOŚCI”.
          A z pewnością świadczą o tym sprawy, które w podkaście przedstawiliśmy.
          Nie przyszedłem się tu kłócić o Boga bo ja jestem PEWNY KTO Nim jest – którego Ty poniżasz – ale mniejsza z tym – świadomy tego jesteś i to Twój wybór.
          Ale jak znajdziesz czas to skoro jesteś taki “bystry” co tu tak świadczysz to przynajmniej jak znajdziesz czas na oglądnięcie podkastu to napisz “swój bystry punkt widzenia” na informacje które tam przedstawiamy.
          I bynajmniej nie pisałbym tu bo nic tu po mnie w sprawach PRAWDY ale że dotyczy Ciebie podkast BEZPOŚREDNIO – postanowiłem napisać.
          Dobranoc.

          Like

          Reply
      2. Brain Breaker Post author

        Witam Rafale 🙂

        Tak nie wiem do końca w jakim tonie mam odpowiedzieć. Czy może cię “zaatakować” abyś myślał, że skoro wszyscy cię atakują to masz rację? 🙂
        Wróciłem wczoraj zmęczony z pracy i patrzę, ooo jest komentarz od ciebie i nawet filmik… Nakręciłem się, przygotowałem sobie popcorn (czyt. pestki dyni) i sobie puściłem żeby się odmóżdżyć. Chwilami było naprawdę śmiesznie. Ogólnie dzięki 🙂 bo trochę się rozerwałem. A kabarety mnie nie śmieszą, to chłam dla mas, natomiast to co zrobiłeś to jest wyższa półka kabaretu dla ludzi takich jak ja 🙂

        Tak sobie oglądałem i czekałem co takiego o mnie będzie… Czekam i czekam i nic specjalnego nie było, czułem się troszkę zawiedziony. Myślałem, że powiesz, że jestem Mariuszem, ale nie doczekałem się. Bo w końcu ja też uważam, że żyjemy w ziemi kulce.
        W każdym razie dowiedziałem się że jestem w jednej klice z Henrykiem, Mariuszem, detektywem, Moniką, Esterą i ogólnie z każdym kto neguje to co piszesz…
        Wiesz jak to się nazywa? O tym za chwilę (patrz ****)

        Rafale, ja nie czytam twojego bloga, nie wiem co Basia pisała dlatego nie wiem czy Basia jest Esterą. Faktycznie to dziwne, że Estera zamilkła, ale to tylko tyle mogę napisać.
        Ale jak dojechałeś do tematu, że Estera (Basia) jest Cyrylem, potem także innymi osobami z neta (już nie pamiętam – Piotrem T. z bloga Moniki? Czy nawet samą Moniką?) to rżałem aż mi się broda trzęsła.
        Rafale i twoja blogowa rodzino,
        Czy jest wam smutno, że nikt się wami nie zajmuje i nie chce z wami gadać i dlatego kręcicie takie filmiki? Nawet Basia od was odchodzi do detektywa… Ja rozumiem wasz smutek.
        No cóż łączę się z wami w bólu.

        Rafał, jesteś fenomenem polskiego neta, naprawdę…
        A teraz na poważnie. Twój jezus daje ci wolność i chyba po prostu masz za dużo czasu… Ile kłótni już miałeś… A to z Henrykiem, a to z detektywem, nie wiem z kim jeszcze… Stary, naprawdę masz za dużo czasu… Marnujesz swoją energię. Zluzuj trochę. (oczywiście to niemożliwe, bo masz taki charakter – jesteś takim buldogiem, który bez bijatyk nie potrafi funkcjonować).

        (**** głupota i sekciarstwo, brak logiki i błędne postrzeganie otoczenia)

        Widzisz, ja tyle czasu nie mam. Kiedy człowiek musi co tydzień zachowywać Szabat, to wtedy przez pozostałe 6 dni żyje bardziej intensywnie, a mam takie same obowiązki jak wszyscy.

        Nigdy nie odważyłbym się założyć, że wszyscy którzy się ze mną nie zgadzają działają w komitywie. Nawet by mi to przez myśl nie przeszło. Rafał, przepraszam, ale może zmień olej… i filtr oleju…

        Tak przy okazji. Wiesz dlaczego jesteś fenomenalny? Bo odrzuciłeś pawła i wyciągnąłeś z tego najgłupsze wnioski, jakie można. Nie chce mi się wchodzić w szczegóły. Ale gdyby ktoś mnie pytał o osobę, która wykazuje TOTALNY (jak to mówisz) brak konsekwencji, to bym wskazał na ciebie bez wahania.

        Wiesz Rafale, wydaje mi się, że jest między nami taka różnica, że kiedy ja przeżywałem nowe narodzenie chrześcijańskie, to nigdy przenigdy nie zwracałem się do jezusa jako Boga i nigdy nie stawiałem jezusa ponad Bogiem (choć jeszcze nie znałem dobrze Biblii). Ale miałem taką wewnętrzną blokadę przed tym, albo inaczej: zdrowy rozsądek mi to podpowiadał.
        Znam gościa który przeżywał kiedyś mocną depresję aż w końcu poprosił jezusa o pomoc (coś w rodzaju, “jezu zapraszam cię do swojego życia, stań się moim panem”) i ten jezus przyszedł do niego i mu pomógł. Jezus nie marnuje takich okazji.
        Jak już jezus do kogoś przyjdzie to jest pozamiatane. Ty jesteś na to kolejnym przykładem.

        O ile wiem, ty sądzisz, że żyjesz ze swoim jezusem na planecie ziemi? Niech to będzie dowód na to jaką ty masz percepcję rzeczywistości i jakie zrozumienie Słowa Bożego, w którym jak byk stoi napisane, że to bzdura (upraszczam, ale chyba rozumiesz o co chodzi(nie wiem jak z twoją znajomością ST, ale chyba nie za dobrze, wszak jezus bóg jest ważniejszy prawda?)).

        Jeżeli natomiast chodzi o to, że nie wiesz jak wyglądam i jak się nazywam to robię to z 2 powodów osobistych z których nie muszę się spowiadać takim jak ty.

        Ale niektórzy wiedzą jak wyglądam i jak się nazywam, ale są to zaufane osoby.

        Like

        Reply
        1. Rafał Kudrański

          Brainie aż “dziw bierze”, że ty który tak bardzo wnikliwie łączysz fakty z Biblii na potwierdzenie kim jest Paweł i Pan Jezus a jakże oczywiste na WIELU PŁASZCZYZNACH podobieństwo Basi chociażby z Cyrylem wywołało u Ciebie “rżanie aż ci się broda trzęsła”. No naprawdę interesujące..
          Ale mnie to wcale nie dziwi bo akurat to dla “wszystkich” którzy zabrali głos – i którzy są w to “wplątani” – jest to po prostu śmieszne. No tak – przecież Basia to Basia i jeszcze “odeszła” od detektywa bo my tacy źli…
          No cóż – nie spodziewałem się tak naprawdę innej odpowiedzi 🙂
          Ale dziękuje nawet za taką 🙂
          Już nie będę pisał bo myślę, że temat “wyczerpaliśmy” i Czytelnicy i Internauci sami wyciągną wnioski.
          Dziękuje jeszcze raz za chociażby opublikowanie i odpowiedzi, które zaskoczeniem żadnym dla mnie nie są 🙂

          Like

          Reply
  33. Bogdan

    Z tym samouwielbieniem to był żart Szymonie. Może dlatego, że mi to samouwielbienie łatwo przychodzi 🙂

    Niezalogowany, 

    BB już odpowiedział na Twoje pytania.
    
Ja postaram się krótko z mojej perspektywy, i wg. mojego rozumienia.
    Co będzie po śmierci?
    Po śmierci nie ma nic. Obracamy się w proch. Nie ma poznania, nie ma wysławiania Boga, jak mówią np. psalmy. 
Człowiek nie ma duszy nieśmiertelnej. Ewa i Adam zerwali owoc z drzewa poznania dobra i zła, tylko. Z drzewa życia „nie zdążyli” i Bóg postawił tam anioła, żeby nie zjedli i nie żyli wiecznie. 
Satanistyczne pogaństwo uważa, że to Bóg jest tym złym i to On kłamie. 
Szatan zwiódł Ewę mówiąc, że nie umrą. Bóg mówił co innego. I oczywiście ludzie zaczęli umierać. Czyli rację ma Bóg. Ale pogańskie religie zaczęły twierdzić, że nie umieramy, bo przecież mamy duszę nieśmiertelną, czyniąc z Boga kłamcę. Tu mieszczą się wszelkie teorie o adamitach, czy reinkarnacji, do których zachęcał nas Maniek 🙂 

    Pamiętam rozmowy z prof. (tfu) Tisznerem, który powiedział, odnośnie grzechu pierwszych rodziców: upadliśmy, ale w dobrą stronę. Dodając dalej, jeżeli dobrze pamiętam: jeżeli założymy, że Bóg jest zły, a moglibyśmy takie założenie zrobić, to czy nie powinniśmy wystąpić przeciw takiemu Bogu? Myślę, że jego rozmowy można z łatwością znaleźć w necie. Ci, co zrobili kariery w strukturach krk dokładnie wiedzą, że stoją po przeciwnej stronie barykady.

    Co to jest zbawienie?
    To jest przywrócenie ziemi, wraz z jej istotami, do stanu, który zaplanował Bóg. 

    Na początku mieliśmy żyć wiecznie. Tylko naszym rodzicom zachciało się poznawać dobro i zło. No i teraz poznajemy, ale zamiast mieć słuszne pretensje do naszych rodziców, to mamy je do Boga – taka przewrotność ludzka. To trochę tak, jakby rodzice jadąc samochodem na wakacje z dziećmi, zaczęli świadomie przekraczać prędkość, wiedząc, że jest to niebezpieczne. Żona mówi do męża, no co ty, tylko 120, tylko na tyle cię stać, przecież ten samochód wyciąga dużo więcej. Mąż, który chce zaimponować żonie, zaczyna jechać 220 i wpada w poślizg. Wszyscy giną, przeżywa tylko jedno dziecko. Wychodząc z samochodu mówi: Boże dlaczego Ty jesteś taki okrutny? Zabiłeś moich rodziców i mojego braciszka.
    Zupełny brak logiki, a przecież tak właśnie się zachowujemy 🙂

    Kiedy zostaniemy wskrzeszeni? 

    My mamy wtłoczony ewolucyjny obraz świata do naszych mózgów. Tzn. kiedyś człowiek żył krótko, a teraz, dzięki nauce, żyje dłużej. Ja też myślałem, że jest to prawda, bo przecież warunki życia były ciężkie kiedyś. Pamiętam, jak swego czasu poszedłem na Powązki, w czasach, kiedy jeszcze odwiedzałem trupy. Tam natknąłem się na cały sektor poległych powstańców z powstania styczniowego, czy listopadowego. I doznałem szoku. Najmłodszy, którego pamiętam miał bodajże 92, czy 93 lata, a większość była jeszcze starsza. To byli ludzie, którzy polegli w walce. I to w walce, w której musieli być niezwykle sprawni, żeby w niej w ogóle brać udział. Wyobraźcie sobie dzisiejszego 90 latka, który bierze kosę i idzie walczyć wręcz. Jeżeli w ogóle dożyje takiego wieku, to jest to niewątpliwy cud medycyny 🙂 

    Następny ewolucyjny sposób myślenia dotyczy tego, że kiedyś to ludzie byli głupi, a teraz są mądrzy, dzięki nauce. Nie do końca mogę się z tym zgodzić, szczególnie w odniesieniu do poznania Boga, jego planów, etc. Jest więcej niż prawdopodobne, że kiedyś było więcej ksiąg w tym temacie, niż mamy dzisiaj. Wiedza też była większa i nie wszystko trzeba było tłumaczyć. 

    Po pierwsze nie wszyscy ludzie umierali. Henoch nie umarł, tylko zabrał go Bóg. Eliasz Tiszbita nie umarł, został zabrany w rydwanie ognia, cokolwiek to było.
    
Jak pisał BB, zmartwychwstanie mamy opisane w Tanachu i w księdze Henocha – tego, który nie umarł. 
Ale w Torze też są ku temu przesłanki. Dawid w psalmach też ma taką nadzieję.
    Mojżesz mówi o Księdze Życia, z której są wymazywani ludzie, którzy grzeszą. W moim rozumieniu jest to Księga ludzi przeznaczonych do życia wiecznego. Pamiętacie sytuację, kiedy Bóg chce zabić Izraelitów, którzy zbuntowali się i nie chcieli wejść do ziemi kananejskiej? Mojżesz prosi Boga, żeby im przebaczył, i wtedy Bóg mówi, parafrazuję, przebaczam im, nie zginą, a teraz zaprowadź ich na pustynię, tam ich wszystkich zabiję. Moim zdaniem tu chodzi o dwie sprawy właśnie. Bóg im przebaczył i nie wymazał ich imion z Księgi Życia, ale za swój grzech karę musieli ponieść, ze względu na sprawiedliwość, i dlatego poszli zginąć na pustynię.

    Kiedy to nastąpi? 

    Daty nikt nie zna 🙂 ale możemy co nieco powiedzieć o chronologii. 

    Zaraz po wydarzeniach w Edenie, Bóg zapowiada powstanie ludu, który zgniecie głowę węża. 

    W późniejszym czasie, kiedy stopniowo zapominane było Prawo i malała świadomość Stwórcy, Bóg wybrał Izraela, Swojego pierworodnego syna, który ma narodom zanieść to Prawo właśnie. Moim zdaniem plan był taki. Izrael zachowuje Prawo, Bóg im błogosławi. Okoliczne narody to widzą i zaczynają rozumieć sens zachowywania Prawa. 

    Kiedy jednak Izrael sprzeniewierzył się Bogu, Bóg go ukarał wygnaniem z ich ziemi, co zapowiadał już Mojżesz. W tym czasie prorocy nawołują m.in. do poznawania Boga, kiedy można jeszcze Go poznać, tzn., że przyjdą czasy, kiedy będziemy mieli z tym trudności. Myślę, że te czasy właśnie minęły. Dzięki powszechnemu dostępowi do ksiąg różnych religii można łatwo dokonywać porównań, nie opierając się tylko na interpretacjach kościoła, jaki on by nie był. 
Teraz będzie o przyszłości.
    Już Mojżesz mówił o tym, że jeżeli, na wygnaniu, dokąd rozproszy Bóg Izraela, jego synowie rozkochają się w Bogu całym swoim sercem i wszystkimi swoimi siłami, to da On się im poznać. Prorocy mówią dokładnie to samo, mając już wiedzę o tym, że Izrael został rozbity na dwie części, Judę z Beniaminem oraz Efraima z pozostałymi plemionami. Zapowiedzieli oni właśnie zebranie Izraela w całości, tzn. Judy i Efraima z pozostałymi plemionami. Dlatego powstanie państwa izrael nie może być wypełnieniem proroctw 🙂 

    Bardzo ciekawy jest Jeremiasz w tym temacie. On mówi o zebraniu rozproszonych z Izraela z północy, i ze wszystkich ziem, do których ich Bóg rozproszył. Na północy od Jerozolimy są ziemie Słowian, Moskwa dokładnie. Oczywiście nie mamy pewności, że odbędzie się to w tym układzie geopolitycznym. 

    Odbudowana będzie świątynia i składane będą ofiary. I, żeby nikt tego nie mógł podrobić, z pod progu ołtarza wytryśnie źródło, które zmieni się w rzekę. Jest nawet zapowiedziany kierunek, w którym będzie ona płynęła -sprawdź sam 🙂 

    Po zebraniu Izraela w ich ziemi, Bóg ich rozmnoży bardziej niż ich przodków.
    Do tego momentu nie mamy żadnej bezpośredniej ingerencji Stwórcy. Bóg interweniuje wtedy, kiedy, na lud, który mieszka w pokoju napadnie przysłowiowy Gog i Magog i ich sprzymierzone wojska. Wydaje się, że ta interwencja nastąpi w czasie klęski Izraela i zdobycia Jeruzalem. 

    Czy to już wszystko? Myślę, że nie.
    Prorocy mówią jeszcze o pełnym odnowieniu ziemi. O nowym niebie i nowej ziemi, co sugeruje przywrócenie warunków, jakie panowały na początku w raju. I tu może być miejsce na otwarcie ksiąg, i sprawdzenie, kto jest zapisany m.in. w Księdze Życia, o czym wspomina Henoch. 
Pozostaje jeszcze sprawa przyjścia Eliasza Tiszbita, który ma przyjść przed dniem sądu Wszechmocnego, aby nawróci serca ojców do synów. 
On nie mógł przyjść w tzw. czasach chrystusa. Eliasz Tiszbita ma przyjść przed Dniem Wszechmocnego. 
Większość tłumaczeń pomija „Tiszbity” zostawiając tylko Eliasza. Tak łatwiej jest udowodnić, że Jan, który ponoć chrzcił nad Jordanem, to Eliasz właśnie 🙂 Ale ma przyjść Eliasz Tiszbita, a nie jakiś Kazik, którego teraz nazywać będziemy Eliaszem.

    Kto zostanie wybrany na króla? 

    Korzeń Jessego, czyli syn Jessego, ojca Dawida. Niektórzy prorocy mówią wprost o Dawidzie, co sugeruje, że zostanie on wzbudzony z martwych. 
Też skłaniałbym się ku tej tezie, że będzie to Dawid. Wszystko na niego wskazuje. Nawet słynne, przypisywane jezuskowi, a początki jego od prawieków, od zamierzchłej przeszłości. No właśnie Dawid urodził się przed kilkoma wiekami, w zamierzchłej przeszłości. 

    Nie może to być jezusek, jako korzeń Jessego, z prostego powodu. Otóż w linii rodowej jezuska występuje Jechoniasz, którego Bóg przeklął i zapowiedział, że: „…….. żadnemu z jego potomków nie uda się zasiąść na tronie Dawida” (Jer 22, 30). 


    Mam zamiar przestrzegać Tory i co w zamian otrzymam?

    Ja tego nie wiem. Ale mogę Ci powiedzieć, co otrzymali Izraelici i co ja otrzymałem. 

    Izraelici po wyprowadzeniu z Egiptu, kiedy poszli za Bogiem, byli sprawdzani przez Boga, doświadczani m.in. głodem, żeby dowiedzieć się, co jest w ich sercach? Będą, czy nie będą zachowywać Prawo? Aby na końcu Bóg wyświadczył im dobro. 

    Co ja otrzymałem? Straciłem niemal wszystko co posiadałem, dokładnie w momencie, kiedy przysiągłem, że jeżeli Bóg da mi Się poznać, pójdę za nim bez względu na wszystko. Bodajże już w następnym tygodniu straciłem intratne stanowisko w jednej z największych międzynarodowej korporacji, mając kredyt na karku. Od kilku lat stąpam jakby po cienkiej lince, jeden zły ruch, i tracę wszystko. Ale nigdy z niej nie spadłem. Zawsze w ostatniej chwili, jakaś sytuacja, czy człowiek wciąga mnie na nią z powrotem 🙂 Nigdy nie głodowałem, ale były momenty, kiedy prosiłem Boga o śmierć. Do teraz nie mam pewności, czy jest to kara, za moje parszywe życie? Czy kształtowanie mojego kruchego charakteru? 

    Dostałem jeszcze coś ważnego, zrozumienie o co toczy się gra w moim życiu. I pewnego rodzaju spokój, zaufanie i kształtowanie w sobie bezwzględnego zaufania do Stwórcy. Kiedyś, jak ktoś straszyłby mnie utratą pracy, to mógłbym się za karierę „sprzedać”. Teraz już wiem, że nie zawrócę.
    
I jeszcze jedno. Gdybym miał teraz jeszcze raz wybór, pójść za Bogiem ze wszystkimi konsekwencjami, które zdarzyły się w moim życiu, lub nie szukać Go wcale i wieść spokojne, dostanie życie, jakie wiodłem. Nie wahałbym się ani chwili. Dlatego, jak nieraz mówię o bezwględnym posłuszeństwie, uwierz mi, wiem, co mówię. 

    Jeżeli myślisz, że pójście za Bogiem Izraela da Ci od razu spokojne życie, pieniądze i sławę, to polecam Ci te wersety z Malachiasza: 
„Usiądzie więc, jakby miał przetapiać i oczyszczać srebro, i oczyści synów Lewiego, i przecedzi ich jak złoto i srebro, a wtedy będą składać Wiekuistemu ofiary sprawiedliwe.” Sens tych słów dobrze oddaje nasze powiedzenie: w ogniu hartuje się stal. W ogniu sprawdza się również, czy coś, co wygląda na stal, nie jest przypadkiem tylko cyną lub ołowiem. Bóg, jak wiesz, bada nerki i serca 🙂
    „Daremny to trud służyć Bogu! Bo jakiż pożytek mieliśmy z tego, żeśmy wykonywali polecenia Jego i chodzili smutni w pokucie przed Wiekuistym Zastępów? A teraz raczej zuchwałych nazywajmy szczęśliwymi, bo wzbogacili się bardzo ludzie bezbożni, którzy wystawiali na próbę Boga, a zostali ocaleni. Tak mówili między sobą ludzie bojący się Boga, a Wiekuisty uważał i to posłyszał. Zapisano to w Księdze Wspomnień przed Nim dla dobra bojących się Wiekuistego i czczących Jego imię. Oni będą moją własnością, mówi Wiekuisty Zastępów, w dniu, w którym będę działał, a będę dla nich łaskawy, jak jest litościwy ojciec dla syna, który jest mu posłuszny. Wtedy zobaczycie różnicę między sprawiedliwym a krzywdzicielem, między tym, który służy Bogu, a tym, który Mu nie służy.” 

    Małe wtrącenie. 
Henoch podaje, że zostaną otwarte księgi, czyli, że jest więcej ksiąg, niż tylko Księga Życia. Tu mamy następną. 


    Co to jest grzech wg. Tory?
    Jest to nieprzestrzeganie Prawa, które Bóg kazał spisać Mojżeszowi.

    Oczywiście pamiętaj, że jest to moja interpretacja, a ja jestem omylnym człowiekiem.
    Musisz wyrobić sobie własne zdanie. Może wniesiesz nowe fakty do naszego wspólnego poznania, do czego Ciebie zachęcam.

    Pozdrawiam 🙂
    Bogdan

    Like

    Reply
    1. Brain Breaker Post author

      Bogdanie, tak na szybko.

      To zaszczyt, że mogę cię tutaj gościć. Nie mam ostatnio wiele czasu na odpowiadanie na wszystkie pytania. W twojej odpowiedzi jest tyle wartościowych myśli….
      A przy okazji dowiedziałem się czegoś ważnego o tobie. Skoro straciłeś pracę, bo chciałeś wypełniać prawo, to zrobiłeś coś podobnego do mnie. Z tą różnicą, że ja nie miałem kredytu na karku. Chętnie bym się kiedyś z tobą spotkał, może byś opowiedział to na żywo. Mamy wiele wspólnego.
      Pozdrawiam

      Like

      Reply
    2. Sage

      Dzień dobry. Obserwuję ten blog od ponad roku, ale dopiero teraz postanowiłem coś napisać. Brain, dzięki tobie moje spojrzenie na wiarę się zmieniło. Z początku byłem ateistą. Następnie trafiłem na stronę Kubika i tak zostałem chrześcijaninem. Kilka lat później trafiłem na ciebie i twoje artykuły, które w pewnym stopniu otworzyły mi oczy i zaczęły się wątpliwości co do chrześcijaństwa. Dodam, że KRK nie uznaję. Pewnie ci się to nie spodoba, ale pewne dowody wskazują, że i Stary Testament nie jest pismem natchnionym, a jedynie zlepkiem wierzeń i historii poprzednich narodów. To trochę smutne. Mam nadzieję, że spojrzysz na to obiektywnie i tolerancyjnie. Wierzę, że w Torze również jest zawarta mądrość i nie wszystko jest fałszem.

      “Co będzie po śmierci?
      Po śmierci nie ma nic. Obracamy się w proch. Nie ma poznania, nie ma wysławiania Boga, jak mówią np. psalmy.
      Człowiek nie ma duszy nieśmiertelnej.”

      Nie zgadzam się z twoim poglądem, że nie ma nic. W Starym Testamence występuje hebrajskie słowo “Szeol” [grób] ponad 60 razy. We fragmencie Hioba 17:13 pojawia się sformułowanie, że jest to kraina umarłych. Izajasz 5:14 mówi, że Szeol potężny. Hades [inaczej Szeol z greckiego tłumaczenia] to miejsce, do którego trafiają wszyscy ludzie po śmierci. Ale niektórzy zostali pochwyceni do nieba, np. Henoch, będąc żywym. Co do zmartwychwstania to Tora również o tym wspomina, być może nie dosłownie, ale zawsze [Izajasza 25:6-12] oraz [Daniela 12]. Także o duszy nieśmiertelnej nie ma ani słowa. Więcej o zbawieniu i zmartwychwstaniu jest jak wiadomo w Nowym Testamencie…

      ” Ewa i Adam zerwali owoc z drzewa poznania dobra i zła, tylko. Z drzewa życia „nie zdążyli” i Bóg postawił tam anioła, żeby nie zjedli i nie żyli wiecznie.
      Satanistyczne pogaństwo uważa, że to Bóg jest tym złym i to On kłamie.
      Szatan zwiódł Ewę mówiąc, że nie umrą. Bóg mówił co innego. I oczywiście ludzie zaczęli umierać. Czyli rację ma Bóg. Ale pogańskie religie zaczęły twierdzić, że nie umieramy, bo przecież mamy duszę nieśmiertelną, czyniąc z Boga kłamcę. Tu mieszczą się wszelkie teorie o adamitach, czy reinkarnacji, do których zachęcał nas Maniek”

      Teraz o wężu-kuscielu. Nigdzie w Księdze Rodzaju się nie wspomina, że wąż to Szatan lub jego sługa. Pewnie to “pozostałości” po chrześcijaństwie, które panują w waszych kręgach. A wszystko wymyślił KRK w celu supremacji “grzechu pierworodnego”. W całym Starym Testamencie Szatan [od hebrajskiego satan – przeciwnik] nie jest przedstawiany jako wróg człowieka, a jednie odgrywa rolę “egzaminatora” ludzkości, przy czym jest w całości posłuszny Bogu. Nawet, gdy Bóg nakazuje mu robić wstrętne rzeczy jak dręczenie Hioba. Lecz Izajasz 14:12 mówi nie o Szatanie, który upada z nieba, a o królu babilońskim. Kilkaset lat później Gwiazdę Zaranną [Wenus] zaczęto nazywać “zwiastującą światło”. Po przetłumaczeniu na łacinę otrzymujemy słowo “lucyfer”. Dzięki mitom KRK stworzono antyboga – Lucyfera. Trochę się rozpisałem o Szatanie – pora wrócić do Adama i Ewy. Bóg powiedział, że są 2 drzewa: Poznania dobra i zła oraz życia. Również do tego momentu nie wiadomo, czy ludzie byli nieśmiertelni, tak więc “kłamstwo” węża nie musiało być prawdą, jak wielu uważa. To Bóg zakazał Adamowi zerwania owocu z drzewa mądrości pod pretekstem śmierci. Lecz zakaz ten nie dotyczył Ewy. Za namową węża skosztowała owoc i nic się jej nie stało – nie umarła. Zrobił to również Adam. Wąż czuł się odpowiedzialny za ludzi, był za postępem – Bóg wprost przeciwnie. Prawdopodobnie tutaj pojawia się po raz pierwszy świadomość. Dalszą historię znacie… Ale jest pewien problem – Księga Rodzaju 6:3 mówi, że człowiek może żyć maksymalnie 120 lat, a jak wiadomo Adam żył ponad 900. Czyżby błąd redaktorów pism, które pokazuje, że Stary Testament jest w niektórych miejscach sprzeczny i wątpliwy? Prawdopodobnie tak się stało, gdy Tora była redagowana w okresie niewoli babilońskiej w VI wieku p.n.e.

      To w ogóle nie znaczy, że wierzę jak Maniek w reinkarnację lub słowiańskie Wedy, lub co gorsza powróciłem na ateizm. Wierzę w inteligentną siłę/osobę, która to wszystko zainicjowała. Co do tematu kształtu Ziemi w Biblii też jest kilka wersetów, ale o tym za jakiś czas. Dzięki i pozdrawiam was poszukiwacze właściwej drogi.

      Like

      Reply
      1. Niezalogowany

        Wreszcie ktoś pisze z sensem.
        Dlatego Bogdanie nie udzielaj się i lepiej zamilcz jak masz się ośmieszać.

        Like

        Reply
      2. Szymon Pułkownik

        Witaj.

        “Pewnie ci się to nie spodoba, ale pewne dowody wskazują, że i Stary Testament nie jest pismem natchnionym, a jedynie zlepkiem wierzeń i historii poprzednich narodów.”

        Oprócz Biblii, gdzie to mogę sprawdzić?

        Też się zastanawiałem, że w pierwszej części Biblii nie ma prawie nic o diable, szatanie, jak go tam zwał. Kojarzę go głównie z Hioba.

        Masz rację, prawie wszystkie religie są zbudowane na zasadzie przeciwieństw: bóg – diabeł, dobro – zło, życie – śmierć, niebo – piekło itd.

        Właśnie Judaiści są przekonani, że diabeł to anioł, który jest zawsze posłuszny Stwórcy, bo tylko wykonuje jego wolę, np. sprawdzanie, testowanie ludzi jak Hioba.

        Historia Hioba jest dla mnie jakaś dziwna, bo brzmi jak zakład Stwórcy z szatanem o człowieka, jego duszę.

        Nie wiemy czy to prawda, ale nie pasuje mi ona do Biblii, tak jakby była dopisana. Napisana jest innym stylem jako długa rozmowa Stwórcy z Hiobem, brzmi bardzo lirycznie. To nie oznacza, że ją odrzuciłem.

        Gdyby “ST” był kłamstwem w całości, to cóż nam pozostaje?

        Jak mielibyśmy wiedzieć czy i czego Stwórca od nas oczekuje?

        Nie byłaby to Jego całkowita porażka?

        Co by nam pozostało? Wiara w “matkę naturę”, “miłość” do wszystkich, Słowiaństwo?

        Życie miałoby sens, chociaż jakikolwiek?

        Like

        Reply
    3. Niezalogowany

      Dzięki za odpowiedź Bogdanie.
      Zaimponowałeś mi tym przykładem z samochodem.
      Ile ty masz lat?Albo,..czy w ogóle czytasz biblię?
      Reszta fajna.Ale to wszystko już wiem.To samo co Świadkowie Jehowy powielają tylko bez Jezuska.
      Na pewno nie jesteś złym człowiekiem bo interesuje cię prawda.Musiałeś dokonać zmian na lepsze w swoim życiu i bardzo cenię takich ludzi.
      Ale jesteś jakiś dziwny,taki mało rozgarnięty.Więc lepiej patrz co inni piszą i na razie się nie udzielaj.

      Like

      Reply
      1. Bogdan

        Niezalogowany,
        widzę, że cię żywo dotknęły moje komentarze.
        To nic osobistego, uwierz 🙂 Wrogowiem mojego Boga są moimi wrogami.
        Jestem Ci winien wyjaśnienie. Odpowiadałem na twoje wpisy, bo myślałem, że poważnie szukasz Boga, masz pytania i chcesz podyskutować. Głupi jestem i naiwny. Teraz już to wiem.

        Sage,
        Wyglądasz niby jak Sage, a piszesz jak “niezalogowany”. Może chodziliście do tych samych szkół? 🙂
        No dobrze, ale do rzeczy, bo czas mnie popędza.
        Rozumiem, że nie zgadzasz się z interpretacją, że człowiek nie ma duszy nieśmiertelnej, i podajesz za dowód to, że w Starym Testamencie: 60 razy padło słowo grób. Jest tam sformułowanie kraina umarłych, a u Izajasza Szeol potężny…….. Mocne argumenty.
        A ja podam tylko jeden, zacytuję Księgę Rodzaju, z pierwszej lepszej wersji internetowej: „Po czym Bóg rzekł: Oto człowiek stał się taki jak My: zna dobro i zło; niechaj teraz nie wyciągnie przypadkiem ręki, aby zerwać owoc także z drzewa życia, zjeść go i żyć na wieki.”

        Dalej zrobiło się już satanistycznie. Wg. ciebie w ST szatan nie jest przedstawiany, jako wróg człowieka? Nawet wtedy, kiedy Bóg każe mu dręczyć Hioba? A ty czytałeś księgę Hioba? Czy świadomie kłamiesz?
        Dręczenie Hioba to był pomysł szatana. Wystarczy przeczytać.

        Piszesz, że „“kłamstwo” węża nie musiało być prawdą”. W całej rozciągłości się z tobą zgadzam. Powiem więcej, kłamstwo węża nie było prawdą. Było kłamstwem.

        Jeżeli dobrze rozumiem, ty uważasz, że wąż jest tym dobrym gościem. Wąż czuł się odpowiedzialny za ludzi, był za postępem – Bóg wprost przeciwnie.
        I oczywiście ST jest pełen sprzeczności, a na dowód podajesz, że człowiek miał żyć 120 lat a Adam żył ponad 900. Ten argument jest wyjątkowo śmieszny. Wystarczy przeczytać Księgę Rodzaju, żeby wiedzieć, że nie ma tam żadnej sprzeczności.
        Większość tzw. sprzeczności w Torze jest właśnie tego rodzaju. Da się je łatwo wyjaśnić.
        Nie chce mi się odpowiadać na każde twoje kłamstwo z osobna. Pozwól, że wybiorę jedno, żeby udowodnić, że po prostu kłamiesz.

        Napisałeś również, że: „To Bóg zakazał Adamowi zerwania owocu z drzewa mądrości pod pretekstem śmierci. Lecz zakaz ten nie dotyczył Ewy.”
        Ale dlaczego mamy gdybać, oddajmy głos zainteresowanej kobiecie. Niech ona powie, czy ją ten zakaz obowiązywał, czy może ona o tym zakazie w ogóle nie wiedziała.
        Przeniesiemy się teraz do raju, gdzie nasz korespondent zda relację z rozmowy Ewy z wężem. Halo, halo Janku, jesteśmy na wizji, zaczynamy:
        Wąż: Czy rzeczywiście Bóg powiedział: Nie jedzcie owoców ze wszystkich drzew tego ogrodu?
        Niewiasta: Owoce z drzew tego ogrodu jeść możemy, tylko o owocach z drzewa, które jest w środku ogrodu, Bóg powiedział: Nie wolno wam jeść z niego, a nawet go dotykać, abyście nie pomarli.

        Podsumowanie:

        Mamy Torę i Proroków. Księgi wyjątkowo spójne, jeżeli chodzi o kluczowe kwestie, czyli zachowywanie prawa i wizję rzeczywistości. 
Oczywiście nie twierdzę, że obyło się bez manipulacji. Mamy korespondencję Horta, w której pisze, jak będą to robić z tzw. nowym testamentem. Zmienią w tłumaczeniach trochę tam, trochę tu, tak, żeby nikt się nie zorientował. 
BB zwrócił uwagę na zamienianie słowa „Wiekuisty” na słowo „Pan”. Rzeczywiście, w wielu miejscach, gdzie teraz jest słowo „Pan”, w wydaniach przedwojennych było użyte słowo „Wiekuisty”. 
Jednak osobiście nie spotkałem różnic w kluczowych kwestiach, takich, jak zachowywanie Prawa, czy spójna koncepcja rzeczywistości. 
Są np. drobne różnice w tłumaczeniach Tory, które jednak nie są kluczowe ze względu na zachowywanie Prawa, czy opisy Bogam jako Stwórcy.
 Jeżeli Bóg nakazuje obrzezanie i składanie ofiar ze zwierząt u Mojżesza, to jest to zbieżne z tym, co piszą Prorocy w późniejszych okresach. Wiele ksiąg, z różnych okresów, i żadnych rozbieżności. 
Jest to również spójne w różnych odpisach oryginalnego tekstu. W Septuagincie są te same zalecenia, co w dużo późniejszych pismach Masoretów. Codex aleksandryjski nie różnią się, w tych punktach, od Codexu watykańskiego. 
I nigdzie, dokładnie nigdzie, nie ma obrazu „dobrego” węża. Jeżeli nie czytaliście, musicie mi uwierzyć na słowo 🙂

        Bogdan 🙂

        Like

        Reply
        1. Artur

          “Wrogowiem mojego Boga są moimi wrogami”

          Moim zdaniem to jest kwintesencja wiary/religii – nawet nie znasz tego czlowieka, ale z racji iz ma inne poglady i spojrzenie na swiat, musi byc twoim wrogiem-bo tak jest napisane. Czyli, ty nie myslisz-ty tylko wierzysz.

          “Dalej zrobiło się już satanistycznie. Wg. ciebie w ST szatan nie jest przedstawiany, jako wróg człowieka? Nawet wtedy, kiedy Bóg każe mu dręczyć Hioba? A ty czytałeś księgę Hioba? Czy świadomie kłamiesz?
          Dręczenie Hioba to był pomysł szatana. Wystarczy przeczytać”

          A ty bys sie zgodzil na dreczenie wlasnych dzieci-tak, tylko zeby udowodnic swoja racje? Tu bardzo ladnie widac ze bog i szatan sa na podobym poziomie moralnym.

          “Napisałeś również, że: „To Bóg zakazał Adamowi zerwania owocu z drzewa mądrości pod pretekstem śmierci. Lecz zakaz ten nie dotyczył Ewy.”
          Ale dlaczego mamy gdybać, oddajmy głos zainteresowanej kobiecie. Niech ona powie, czy ją ten zakaz obowiązywał, czy może ona o tym zakazie w ogóle nie wiedziała.
          Przeniesiemy się teraz do raju, gdzie nasz korespondent zda relację z rozmowy Ewy z wężem. Halo, halo Janku, jesteśmy na wizji, zaczynamy:
          Wąż: Czy rzeczywiście Bóg powiedział: Nie jedzcie owoców ze wszystkich drzew tego ogrodu?
          Niewiasta: Owoce z drzew tego ogrodu jeść możemy, tylko o owocach z drzewa, które jest w środku ogrodu, Bóg powiedział: Nie wolno wam jeść z niego, a nawet go dotykać, abyście nie pomarli.”

          to jest na tragicznie niskim poziomie panie Bogdan

          “Mamy Torę i Proroków. Księgi wyjątkowo spójne, jeżeli chodzi o kluczowe kwestie, czyli zachowywanie prawa i wizję rzeczywistości”

          A co jesli te proroctwa to nie cudowna wizja przyszlosci, a tylko plan. Plan ktory jest skrzetnie realizowany od tysiecy lat i dlatego sie zgadza? Co do prawa to ludzie wcale nie potrzebuja biblii, zeby wiedziec co jest zle a co dobre. Najwazniejsze prawa np. nie zabijaj, wszyscy ludzie maja zapisane w sercu-automatycznie, od malego. Widac to np po kulturach ktore boga wgl nie znaja. I jakos wasz bog o nich zapomnial, ale mimo tego kultury te zyja w spokoju oraz harmonii.

          Warto zacytować słowa Desmonda Tutu, afrykańskiego pastora:

          KIEDY MISJONARZE PO RAZ PIERWSZY PRZYBYLI DO AFRYKI, MIELI ZE SOBĄ BIBLIĘ, A MY MIELIŚMY ZIEMIĘ. POWIEDZIELI NAM: – MÓDLMY SIĘ. ZAMKNĘLIŚMY OCZY. A KIEDY JE OTWORZYLIŚMY, BYŁO NA ODWRÓT – MY MIELIŚMY BIBLIĘ, a ONI ZIEMIĘ.

          Nawet “glupi” murzyni rozkminili jak dziala religia. Nieco zapozno, ale jednak 🙂

          “
I nigdzie, dokładnie nigdzie, nie ma obrazu „dobrego” węża. Jeżeli nie czytaliście, musicie mi uwierzyć na słowo”

          Oczywiscie ze sa, ale tobie to nawet przez gardlo nie przejdzie. A co dopiero poszukac, sprawdzic i pomyslec. Tutaj, moim zdaniem, wychodzi o czym tak naprawde dyskutujemy. Jedni ludzie wierza, a inni mysla. Jedni, to co im nie pasuje przykryja swoja wiara, a inni to sprawdza i przemysla. Ja na pewno juz nie bede slepo w nic wierzyl, a juz napewno nie Tobie.

          Like

          Reply
          1. Brain Breaker Post author

            Tak na szybko pozwolę sobie wtrącić trzy słowa. Arturze, masakrę odgrywasz, nie odpowiedziałeś na moje pytania, a się wymądrzasz.
            Powtarzam, możecie sobie negować Boga na 100 sposobów, ale sztuka polega na czym innym, tj. na wytłumaczeniu rzeczywistości. Ponieważ żaden z was tego nie potrafi, a dalej drzecie ryja, to świadczy to o was.
            “Jedni, to co im nie pasuje przykryja swoja wiara, a inni to sprawdza i przemysla.”

            Jeszcze inni bezwstydnie drą ryja gotowi uwierzyć w każdy kretynizm jak choćby reinkarnacja Arturze.

            To tak na szybko. Przyjdzie czas, że szczegółowo odniosę się do tego co tutaj się dzieje.

            Like

            Reply
            1. Artur

              sorry, o jakich pytaniach dokaldnie piszesz? Nie zauwazylem nic wartego uwagi.

              Jedyne co, jak piszesz “neguje”, to to jak wy sobie tlumaczycie rzeczywistosc. CALE wasze tlumaczenia opieraja sie na sfalszowanej, niespojnej i zdradliwej biblii-ktora opisuje niedoskonalego, msciwego i niesprawiedliwego boga.

              Oczywiscie wasza wiara nie pozwala wam tego dostrzec.

              Like

              Reply
              1. Brain Breaker Post author

                No no Artur, nic wartego uwagi… W takim razie panu już podziękujemy, pamiętaj o nowym kierunku jaki ci podsunięto tutaj…reinkarnacji…

                Twoja percepcja tego co się dzieje wokół ciebie jest mizerna, skoro nie zadajesz sobie podstawowych pytań, które ja zadaję. A one i tak były tylko na zagajenie, mogę ich wysypać cały worek, ale po co, skoro nawet nie ma do kogo.

                Jesteś człowiekiem, który podobno przeczytał Henryka, inne blogi, a także i mój, aż w końcu błyskawicznie odrzuciłeś całą Biblię. Jesteś totalnie niewiarygodny ponieważ poszło ci to tak szybko… a jednocześnie przyznajesz się do tego, że nie masz wiedzy.
                Jesteś żywym dowodem na to, że nie da się w krótkim czasie zrozumieć tego wszystkiego co jest istotne i poskładać to do kupy nawet teraz ,kiedy to wszystko niemal leży na talerzu w polskim necie.
                I w tym także objawia się sprawiedliwość Boża. Uważam, że mądrość jest darem od Boga, a od samego czytania mądrości nie przybywa. Napisałeś mi komentarz, że dziękujesz za moją pracę i w ogóle jestem super, ale jaką on ma wartość skoro tutaj okazało się jaki jest twój sposób myślenia. Każdy może sobie to sam ocenić.

                Widzę, że warto było zrobić ten wpis. Można się tutaj dowiedzieć przynajmniej co macie do powiedzenia.

                Like

                Reply
          2. Niezalogowany

            W księdze Hioba jest zawarta teza i antyteza.
            Dwóch cwaniaków wykorzystuje bezsilnego biedaka.
            Jeden jest nazwany bogiem a drugi diabłem.Ludzie to debile dlatego opisano kto gra jaką rolę w tym teatrze.
            Bóg to największy cwaniak bo nie brudzi sobie rąk diabeł osobiście wykonuję zbrodnie.Cała ta sadystyczna maskarada pokazuje,że to zwykłe zakłady o człowieka.Ja stawiam,że wytrzyma a ty diable?Diabeł przegrał zakład a bóg odczuł satysfakcję.Największym przegranym został biedak.Jaka jest cena cierpienia?Satysfakcja boga,to musi być zajefajne uczucie.Diabeł wcale nie przegrał bo też odczuł satysfakcję jak własnoręcznie się znęcał.
            Ta historia to zwykły zakład.Tak jest we spółczsnym świecie.Gra o ludzkie upodlenie.

            Like

            Reply
            1. Brain Breaker Post author

              No nareszcie wypowiedziałeś się rzeczowo.
              Szanowny Niezalogowany. Nie loguj się tutaj więcej, bo nie masz po co.
              JA NIE CHCĘ TUTAJ CZYTAĆ JAKI TO BÓG IZRAELA JEST BE?
              ZROZUMIANO KRETYNI!? CZY NIE WYRAŹNIE PISZĘ? CZY PISZĘ PO CHIŃSKU? JAK TAKIE DEBILE JAK WY KTÓRZY NAWET CZYTAĆ PO POLSKU NIE POTRAFIĄ MOŻECIE ZROZUMIEĆ TO CO SIĘ DZIEJE WOKÓŁ WAS I ZROZUMIEĆ BIBLIĘ?

              POWIEDZIAŁEM: CHCĘ WASZĄ WIZJĘ RZECZYWISTOSCI, A WIĘC ODPOWIEDZI NA MOJE PYTANIA. JAK CHCECIE PLUĆ NA BOGA IZRAELA TO MACIE MILION STRON OD TEGO, ALE NIE TU.

              NIE POZWOLĘ ABY TUTAJ DŁUŻEJ BEZCZESZCZONO BOGA IZRAELA.

              NIKT NIE MA DO TEGO PRAWA PÓKI NIE WYJAŚNI TEGO CO SIĘ DZIEJE LEPIEJ NIŻ JA. PÓKI CO NIKT TEGO NIE POTRAFI. A WIĘC WYNOCHA STĄD, COFNIJCIE SIĘ DO PODSTAWÓWKI I NAUCZCIE SIĘ CZYTAĆ ZE ZROZUMIENIEM.

              A na do widzenia powiem tylko, że ja księgi Hioba zwyczajnie nie rozumiem, ale w życiu bym nie doszedł do wniosku, że z tego powodu w Tanachu nie ma prawdy, a Bóg nie powiedział nam czego od nas chce. Jesteśmy z innej gliny ulepieni.

              Ten wpis i te wszystkie komentarze pod nim pokazują nam dobitnie, że osoby negujące “ST” nie mają nam nic do zaoferowania poza zlepkiem kretyńskich teorii nie trzymających się kupy. Każdy z was ma swoją teorię na temat waszego boga… tak jak mówiłem waszych bogów jest kilka miliardów, ale to co was łączy, to negacja Biblii w całości.

              Co do samej księgi Hioba, to księga Henocha nie potwierdza twojej wersji wydarzeń więc możesz ją sobie wsadzić w d…

              Księga Henocha doskonale tłumaczy jaka jest rola szatana a jaka jest rola Boga, ale pewni ludzie i tak tego nie pojmą, bo wolą żyć w swojej wolności… i nie chcą słyszeć, aby musieli cokolwiek zmieniać w swoim życiu bo jakiś Bóg tego od nich chce. Zrobią wszystko, aby się tylko usprawiedliwić przed samym sobą, a jednocześnie mają pełną gębę bzdur i kuriozalnych teorii.
              A że Ewa nie wiedziała, że nie może…. To kolejna z nich… Ludzie wy nie macie wstydu po prostu. Przed Bogiem nie macie wstydu.

              Nie dziwi mnie dlaczego Bóg w taki stanowczy sposób wypowiada się o takich osobach i o tym, że ich unicestwi. Przecież oni na to zwyczajnie zasługują.

              Tymczasem żegnam cię Niezalogowany. Następnym razem jak będziesz chciał coś napisać, to po prostu zmień nick tak jak Maniek… Może pokapuję się kim jesteś dopiero po paru komentarzach…

              Like

              Reply
              1. Niezależny

                “Co do samej księgi Hioba, to księga Henocha nie potwierdza twojej wersji wydarzeń więc możesz ją sobie wsadzić w d..”
                Nie mam nic do Henocha,pisałem o ks.Hioba i współczuję temu biedakowi jeśli to prawda
                Nić złego nie pisałem na twojego boga Izraela.A jeśli tak to proszę o dowód.No chyba że cały ST.to mowa o tym samym twoim bogu Jahwe.

                Like

                Reply
                1. Bogdan

                  Co do księgi Hioba.
                  Zastanawiałem się nad przesłaniem tej księgi od pierwszego momentu, w którym Bóg dopuścił do zachwiania się mojego bezpiecznego życia.
                  Oczywiście, zaznaczam, że jest to tylko moje widzenie tej księgi.
                  1. Przede wszystkim Bóg nie był pomysłodawcą prób, którymi Hiob był poddawany przez szatana. Pomysłodawcą był szatan. Ale Bóg do tego dopuścił.
                  2. I kiedy już Hiob był im poddany, przychodzą jego przyjaciele, i wyrażają, wydaje się, że popularny naówczas pogląd, że jeżeli człowiek postępuje sprawiedliwie, to czeka go natychmiastowa nagroda, natomiast, jeżeli czyni źle, to dopada go kara.
                  3. Hiob twierdzi, że jest sprawiedliwy, i nie wie dlaczego go te kary spotkały, ale ufa Bogu. Prosi Go o rozpatrzenie jego sprawy.
                  4. Dyskusja – w której Hiob twierdzi, że jest niewinny, jego przyjaciele zaś, że musi być winny, skoro spotkała go kara – toczy się jakiś czas.
                  5. Na koniec przychodzi Bóg mówiąc, że: 
to Hiob miał rację, że jest sprawiedliwy, 
zaś jego przyjaciele mylą się, co do natury Boga.
                  6. Później Bóg „prawuje się” z Hiobem dowodząc, że mądrości człowieka nie można stawiać na równi z mądrością Boga. Czy ty rozpiąłeś firmament nieba i zdołasz policzyć gwiazdy? Czy znasz podwaliny ziemi i byłeś, kiedy je zakładałem? etc.
                  7. Na koniec Bóg wynagradza Hiobowi jego wierność.

                  Jaki dla nas jest z tego morał? wg. mnie oczywiście.
                  * Nieprawdą jest, że sprawiedliwy nie może być poddany próbie.
                  * Jeżeli Bóg podda go próbie, to zawsze nagrodzi go kilkakrotnie bardziej, jeżeli okaże się wierny.
                  * Bóg ma większą wiedzę od nas i wie, dlaczego poddaje nas próbie. On nie musi się przed nami tłumaczyć. Przy naszych zdolnościach intelektualnych nie jest też pewne, że wszystko byśmy zrozumieli. Nie jest też pewne, że to zrozumienie jest nam do czegokolwiek potrzebne.
                  * Mylimy się, jeżeli myślimy, że możemy własnymi silami poznać naturę Boga. Możemy naszym intelektem poznać, że Bóg istnieje, ale co do Jego natury i tego, czego od nas wymaga, to wydaje mi się, że nie. 
Bóg uczynił nas na swoje podobieństwo, co nie oznacza, że Wszechmocny Bóg jest taki sam jak my. Wiele razy mówił, że tak nie jest. Ja nie jestem jak wy, Ja nie żałuję – na ten przykład.

                  Podsumowując, jeżeli jesteśmy poddawani próbie, to nie filozofujmy, że wiemy dlaczego tak się stało. Może Bóg chce sprawdzić, co jest w naszym sercu? A może plan jest zupełnie inny?
                  Nierozsądnie jest również szukać natury Boga we własnym wnętrzu. On nie jest, jak my. Szukając Boga we własnym wnętrzu poznamy tylko własne wnętrze. Rozsądniej jest próbować poznać naturę Boga słuchając Jego słów, które kierował do Proroków np.

                  Pozdrawiam, 🙂
                  Bogdan

                  Like

                  Reply
                  1. Grzegorz

                    Czyli wg.ciebie i biblii lepiej się nie wymądrzać i robić dokładnie to co ci karzą.Bóg nie chce abyś miał taką wiedzę jak On sam.
                    Takie myślenie przeczy samej biblii a ks.Hioba jest tego przykładem i nie wydaje mi się że jest natchniąną księgą tylko dlatego że kościół ją umieścił w kanonie ŚWIĘTYCH PISM.
                    Równie dobrze można powiedzieć że ks.Henocha to satanizm bo nie jest w kanonie biblijnym.
                    Nawet nie wiadomo kto jest autorem ks.Hioba pewnie sam Hiob napisał o sobie.
                    Ta księga jest napisana po to aby ci wmówić że jeśli przestrzegasz prawa bożego co do joty to i tak będziesz cierpiał jak zwykły grzesznik bo niby Bóg toczy o ciebie spór z diabłem.
                    Jest to sprzeczne z zasadami prawa bożego.Bóg obiecał ochronę i błogosławieństwo dla swoich sług.Bóg zna serca i bada nerki i nie wystawia na próbę.
                    Trzeba być oszołomem lub nie znać treści prawa bożego żeby wierzyć że cała ta historia z Hiobem miała miejsce.Ta historia okrywa hańbą dobre imię Boga Israela.

                    Like

                    Reply
                    1. Szymon Pułkownik

                      “Bóg obiecał ochronę i błogosławieństwo dla swoich sług.”

                      Jakie masz wytłumaczenie tego, ze jestem nieszczęśliwy, bo bardzo cierpię na tym świecie?
                      Szukam Boga, prawdę, a nie jest dobrze. Nie czuję błogosławieństw; ani bezpośrednich, ani pośrednich. Czemu według ciebie Stwórca, Ojciec nie chce nam pomóc? wybawić?

                      tak jak wielu innych, nielicznych na tym świecie zła i chorób (to też zło)

                      Co nie znaczy, że według Boga ich nie mam.

                      Like

        2. Sage

          Sage,
          Wyglądasz niby jak Sage, a piszesz jak “niezalogowany”. Może chodziliście do tych samych szkół?”

          Nie mamy ze sobą koneksji.

          “Dalej zrobiło się już satanistycznie. Wg. ciebie w ST szatan nie jest przedstawiany, jako wróg człowieka? Nawet wtedy, kiedy Bóg każe mu dręczyć Hioba? A ty czytałeś księgę Hioba? Czy świadomie kłamiesz?
          Dręczenie Hioba to był pomysł szatana. Wystarczy przeczytać. ”

          Satanistycznie? Tak uważają chrześcijanie, ale nie pojmowali w ten sposób Izraelici kilka wieków przed Chrystusem.
          Oczywiście był to pomysł Szatana, ale o tym nie wspomniałem, więc nie zarzucaj mi kłamstwa. Księga Hioba 2:6 mówi: I rzekł Pan do szatana: “Oto jest w twej mocy. Życie mu tylko zachowaj!” czyli jednoznacznie Bóg dał mu pozwolenie.

          “Piszesz, że „“kłamstwo” węża nie musiało być prawdą”. W całej rozciągłości się z tobą zgadzam. Powiem więcej, kłamstwo węża nie było prawdą. Było kłamstwem. ”

          Twierdzę i nie tylko ja, że wąż nie skłamał. Przeczytaj uważnie mój pierwszy wpis.

          “Jeżeli dobrze rozumiem, ty uważasz, że wąż jest tym dobrym gościem. Wąż czuł się odpowiedzialny za ludzi, był za postępem – Bóg wprost przeciwnie.
          I oczywiście ST jest pełen sprzeczności, a na dowód podajesz, że człowiek miał żyć 120 lat a Adam żył ponad 900. Ten argument jest wyjątkowo śmieszny. Wystarczy przeczytać Księgę Rodzaju, żeby wiedzieć, że nie ma tam żadnej sprzeczności.
          Większość tzw. sprzeczności w Torze jest właśnie tego rodzaju. Da się je łatwo wyjaśnić.
          Nie chce mi się odpowiadać na każde twoje kłamstwo z osobna. Pozwól, że wybiorę jedno, żeby udowodnić, że po prostu kłamiesz.”

          Tak, uważam, że wąż był dobry i nie jest to Szatan jak wielu uważa. 120 lat to nie jedyny dowód na niespójność ksiąg, których z pewnością nie wyjaśnisz. Ale o tym później, przekonasz się, że tego jest więcej. Jeśli chcesz być obiektywny i sprawiedliwy, to odpowiadaj na każdy na mój zarzut, a nie traktujesz to wybiórczo i nazywasz mnie kłamcą.

          “Napisałeś również, że: „To Bóg zakazał Adamowi zerwania owocu z drzewa mądrości pod pretekstem śmierci. Lecz zakaz ten nie dotyczył Ewy.”
          Ale dlaczego mamy gdybać, oddajmy głos zainteresowanej kobiecie. Niech ona powie, czy ją ten zakaz obowiązywał, czy może ona o tym zakazie w ogóle nie wiedziała.
          Przeniesiemy się teraz do raju, gdzie nasz korespondent zda relację z rozmowy Ewy z wężem. Halo, halo Janku, jesteśmy na wizji, zaczynamy:
          Wąż: Czy rzeczywiście Bóg powiedział: Nie jedzcie owoców ze wszystkich drzew tego ogrodu?
          Niewiasta: Owoce z drzew tego ogrodu jeść możemy, tylko o owocach z drzewa, które jest w środku ogrodu, Bóg powiedział: Nie wolno wam jeść z niego, a nawet go dotykać, abyście nie pomarli.”

          Daruj sobie te uszczypliwości Znów manipulujesz… Księga Rodzaju 2:16 mówi: A przy tym Pan Bóg dał człowiekowi taki rozkaz: “Z wszelkiego drzewa tego ogrodu możesz spożywać według upodobania; ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy z niego spożyjesz, niechybnie umrzesz”. A teraz będzie najlepsze… co czytamy dalej? Od Księga Rodzaju 2:18: Potem Pan Bóg rzekł: “Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam, uczynię mu zatem odpowiednią dla niego pomoc”. Ulepiwszy z gleby wszelkie zwierzęta lądowe i wszelkie ptaki powietrzne, Pan Bóg przyprowadził je do mężczyzny, aby przekonać się, jaką on da im nazwę. Każde jednak zwierzę, które określił mężczyzna, otrzymało nazwę “istota żywa”. I tak mężczyzna dał nazwy wszelkiemu bydłu, ptakom powietrznym i wszelkiemu zwierzęciu polnemu, ale nie znalazła się pomoc odpowiednia dla mężczyzny.
          Wtedy to Pan sprawił, że mężczyzna pogrążył się w głębokim śnie, i gdy spał wyjął jedno z jego żeber, a miejsce to zapełnił ciałem. Po czym Pan Bóg z żebra, które wyjął z mężczyzny, zbudował niewiastę. A gdy ją przyprowadził do mężczyzny, mężczyzna powiedział:
          “Ta dopiero jest kością z moich kości i ciałem z mego ciała!”… Tak więc Ewa nie mogła wiedzieć, bo jej jeszcze nie było, z którego drzewa nie wolno było zrywać owocu. Lecz później o tym rozmawia z wężem, co jest sprzecznością. A ty pewnie będziesz gdybał, że Adam jej o tym powiedział, czego nie ma w tekście.

          Like

          Reply
          1. Szymon Pułkownik

            Z rozmowy Ewy z wężem, jest przedstawione, że ona wie o konsekwencjach zakazu. Można się domyślić, że Bóg albo Adam jej to przekazał. No, ale racja, nie ma wprost napisane. Czyli co mamy zrobić?

            Ograniczenie wieku do 120 lat jest po Adamie. To nie sprzeczność. Sprawdź dokładnie.

            Like

            Reply
            1. Brain Breaker Post author

              Ograniczenie wieku do 120 lat to konsekwencja tego co się działo przed potopem i samego potopu.Wody z nad firmamentu spłynęły, a i zmieniły się na niekorzyść warunki życia na ziemi.
              Takie rzeczy trzeba też tłumaczyć jak widać.

              Like

              Reply
              1. Sage

                Odnośnie Księgi Rodzaju 1:3 a konkretnie opisu stworzenia: Wtedy Bóg rzekł: Niechaj się stanie światłość! I stała się światłość. Bóg, widząc, że światłość jest dobra, oddzielił ją od ciemności. I nazwał Bóg światłość dniem, a ciemność nazwał nocą.
                I tak upłynął wieczór i poranek – dzień pierwszy.
                Jak widać dzień rozpoczął się od wieczoru. W kalendarzu babilońskim dzień rozpoczynał się wieczorem do kolejnego, a było tak od XVIII wieku p.n.e. Pierwszy miesiąc nowego roku kalendarzowego to nisannu, który był liczony od równonocy wiosennej. Tak więc te określenia czasowe są o wiele starsze od kalendarza hebrajskiego, który powstał w VI wieku p.n.e podczas niewoli babilońskiej. Co z tego wszystkiego wynika? Prawie cała Księga Rodzaju została zredagowana właśnie w VI wieku p.n.e.

                Like

                Reply
                1. Bogdan

                  Wiesz Sage,
                  tak sobie myślę.
                  Islam nakazuje obrzezania. Mojżesz też nakazuje obrzezania.
                  Islam zakazuje jedzenia wieprzy. Mojżesz też zakazuje jedzenia wieprzy.
                  Islam powstał w VII wieku n.e. Tekst spółgłoskowy Tekstu Masoreckiego też powstał w VII w n. e. Więc Tora też musiała powstać w VII wieku n.e.
                  Widzisz „bałwanku” jakie to proste 🙂 🙂
                  Zima się zbliża, stąd tak pieszczotliwie do ciebie 🙂

                  Bogdan 🙂 🙂

                  ps. Babcia mi mówiła, żebym dostosowywał język przekazu do intelektualnych zdolności rozmówcy. Staram się jak mogę 🙂
                  Mówiła jeszcze, co prawda, żebym nie dyskutował z idiotami, bo ktoś może nie zauważyć różnicy. Pewnie też jest to prawda, babcia mądrą kobietą była. Tylko ja jestem krnąbrny, i nie zawsze jej słucham.

                  Like

                  Reply
                  1. Sage

                    “Wiesz Sage,
                    tak sobie myślę.
                    Islam nakazuje obrzezania. Mojżesz też nakazuje obrzezania.
                    Islam zakazuje jedzenia wieprzy. Mojżesz też zakazuje jedzenia wieprzy.
                    Islam powstał w VII wieku n.e. Tekst spółgłoskowy Tekstu Masoreckiego też powstał w VII w n. e. Więc Tora też musiała powstać w VII wieku n.e.
                    Widzisz „bałwanku” jakie to proste🙂🙂”

                    Bardzo słabo u ciebie w czytaniu tekstu ze zrozumieniem. Napisałem, że Stary Testament redagowano w VI wieku, ale przed naszą erą podczas niewoli babilońskiej.
                    Kolejna manipulacja fanatyka religijnego z twojej strony. Zachowujesz się jak zły pies, który potrafi tylko gryźć, a nie myśleć. Nie będę się z tobą ujadał, bo jak wiadomo człowiek z niższego poziomu najpierw sprowadza do swojego, a potem pokonuje doświadczeniem.

                    “ps. Babcia mi mówiła, żebym dostosowywał język przekazu do intelektualnych zdolności rozmówcy. Staram się jak mogę🙂
                    Mówiła jeszcze, co prawda, żebym nie dyskutował z idiotami, bo ktoś może nie zauważyć różnicy. Pewnie też jest to prawda, babcia mądrą kobietą była. Tylko ja jestem krnąbrny, i nie zawsze jej słucham.”

                    Miałeś mądrą babcię. A to co piszesz to maksimum twoich zdolności umysłowych. Jak widać poniżanie sprawia ci przyjemność. Dzięki temu dowartościowujesz się i oszukujesz.

                    Like

                    Reply
            2. Bogdan

              Szymonie,
              celem niektórych „przyjaznych ludzi”przychodzących tutaj, jest zasianie wątpliwości w tych, którzy odczuwają tęsknotę za Stwórcą.
              Masa pomówień i „szarpanki” na słowa. Sam to pewnie widzisz i stąd Twoje pytanie „Czyli co mamy zrobić?”
              Powiem Ci, co zalecają techniki negocjacji. W negocjacjach też jest mnóstwo manipulacji, i trzeba sobie z tym radzić.

              Oddziel komentarze od FAKTÓW.

              Podam Ci przykład.
              Faktem jest, że Sage napisał w swoim wpisie, cytuję: „To Bóg zakazał Adamowi zerwania owocu z drzewa mądrości pod pretekstem śmierci. Lecz zakaz ten nie dotyczył Ewy.” Sage 23 November 2016 at 15:47

              Faktem jest, że Ewa mówi w księdze rodzaju: „Owoce z drzew tego ogrodu jeść możemy, tylko o owocach z drzewa, które jest w środku ogrodu, Bóg powiedział: Nie wolno wam jeść z niego, a nawet go dotykać, abyście nie pomarli.”

              Podsumujmy fakty:
              Sage twierdzi, że Ewy zakaz nie dotyczył.
              Ewa twierdzi, że ją ten zakaz dotyczył, i że powiedział jej o tym Bóg.
              Czyli kłamcą jest Sage.

              Wiesz już teraz, co masz z tym zrobić? 🙂 🙂 🙂

              Cała reszta to tylko techniki manipulacji.
              Oddziel komentarze od faktów, to kluczowe.
              Resztą się baw 🙂
              Zobacz ja się śmiesznie bronią, jak kłamią mówiąc zupełnie nie to, co napisali wcześniej. Jak wchodzą inni „przyjaźni ludzie” o innych loginach na pomoc tym pierwszym. Jak próbują sztucznie umniejszać czyjąś wartość.
              Widzisz jakie to się robi śmieszne 🙂 🙂
              Stąd ten mój komizm sytuacyjny, halo, halo, Janku, halo, halo, Włodku. Przenosimy się teraz do Raju…… 🙂
              Wysublimuj FAKTY, to kluczowe. I śmiej się z tych idiotów….. 🙂 🙂

              Pozdrawiam,
              Bogdan 🙂

              Like

              Reply
              1. Szymon Pułkownik

                Bogdanie, dziękuję za troskę, ale moje pytanie było retoryczne. Miałem na myśli, co proponuje w zamian. Jaką ma wizję rzeczywistości, jak skończyć z tym złym, chorym światem.

                Na “studiach” miałem trzy razy przedmiot z negocjacji, także wiem jak można kłamać, co dla niepoznaki pięknie nazywają: “sztuczkami socjotechnicznymi” świetnie opanowanymi przez złoczyńców, zbrodniarzy zwanych “politykami”, “dziennikarzami”.

                Like

                Reply
                1. Bogdan

                  Przepraszam Szymonie,
                  to tak z troską było, ale widzę, że się wygłupiłem.
                  Czasami tak mam. Nikt nie jest doskonały 🙂
                  Jeszcze raz Sorry.
                  Bogdan

                  Like

                  Reply
                2. Leszczyk on

                  Szymonie,
                  Właśnie odkryłeś sztuczki socjotechniczne.
                  Wiara.Takie słowo nie istniało.
                  Ty sam jesteś zbawieniem dla siebie.
                  Nikt nie ma prawa zrobić tego za ciebie.
                  Ty sobiście musisz odróżnić dobro od zła.
                  Biblia jest pomocą aby sprawdzić swoje sumienie.
                  Biblia jest jak lustro.Odbija wszystkie cechy dobra i zła.
                  Dobro nie krzywdzi.
                  Zło nie pracuje dla dobra.
                  Zło to przeciwieństwo dobra.
                  Zło zwycięża się dobrem.
                  Ze złem nie walczy się złem.
                  Ognia nie zgasisz benzyną.
                  Socjotechnika usprawiedliwia zło tak aby zgasić sumienie.
                  Przypomnij sobie ilu Niemców uwierzyło w Mein Kampf.To była socjotechnika aby usprawiedliwić zło.

                  Like

                  Reply
              2. Sage

                “Podsumujmy fakty:
                Sage twierdzi, że Ewy zakaz nie dotyczył.
                Ewa twierdzi, że ją ten zakaz dotyczył, i że powiedział jej o tym Bóg.
                Czyli kłamcą jest Sage.”

                To jest jedynie twoje spaczone spojrzenie na sprawę. Skąd Ewa wiedziała, że nie może zrywać owocu? Pewnie dzięki telepatii. Stworzono ją po tym jak Bóg tego zakazał. Nawet nie chce ci się przeczytać, to co napisałem o wiele wcześniej. Ale to dopiero czubek góry lodowej.

                Like

                Reply
                1. Bogdan

                  Jak to skąd Ewa wiedziała?
                  Ewa mówi, że powiedział jej to Bóg.
                  Dlaczego mamy nie wierzyć Ewie, tylko tobie.
                  Uważasz, że kobietom nie można wierzyć, bo co? Bo są mniej rozgarnięte? 🙂
                  Ja tam wierzę Ewie. Ona przy tym była, przecież nie ty 🙂

                  Dobra, zaczyna mnie to już nudzić.
                  Chyba muszę trochę odpocząć 🙂
                  Pisałem to już wcześniej. Jeżeli masz jakiś mocodawców – nie twierdzę, że masz, ale jeżeli – to poproś ich, żeby przysłali kogoś bardziej rozgarniętego 🙂
                  Bogdan 🙂

                  Like

                  Reply
  34. Bogdan

    BB to dla mnie zaszczyt, że mogłem znaleźć Twojego bloga. Z dwóch powodów, a nawet z trzech 🙂
    1. nie muszę się już tułać po necie
    2. rozwiązałeś mój problem z jezuskiem
    3. doszedłeś do podobnych wniosków, co ja, z innej strony. 

    To dla mnie niezwykle istotne. Bo wiesz, jak ci wszyscy bliscy mówią, że powinieneś iść do psychiatry, bo przecież autorytety uważają dokładnie odwrotnie, to zaczyna się w tobie budzić pewna wątpliwość. A teraz jesteś Ty. I może jeszcze kilka osób na Twoim blogu.
    To trochę tak, jak w matematyce. Jeżeli dwoma równaniami osiągasz ten sam wynik, to już jesteś bardziej pewny tego, że jest on poprawny.
    Pozdrawiam 🙂
    Bogdan

    Like

    Reply
  35. Sage

    “Oprócz Biblii, gdzie to mogę sprawdzić?”
    Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna. Najwięcej można dowiedzieć się “o tym co było przed Starym Testamentem” w kronikach sumeryjskich z Uruk oraz dziejach starożytnego Egiptu. Większość tekstów znajduję się na glinianych tabliczkach, które zostały odnalezione przez archeologów. Jeśli pozwolicie to kiedyś będę przytaczał fragmenty z eposów innych cywilizacji i porównywał je z biblijnymi. Są podobieństwa, a w samej Biblii też są sprzeczności.

    Like

    Reply
      1. Sage

        “Nie wiemy czy na tych tabliczkach jest prawda.
        Skąd mam wiedzieć, że w ogóle te tabliczki są prawdziwe?”

        Równie dobrze mógłbym powiedzieć, że Biblia może być kłamstwem. W Starym Testamencie wielokrotnie wspomina się o mieście Ur, które przez tysiące lat było nie zlokalizowane, aż do XIX wieku n.e. W latach dwudziestych ubiegłego wieku archeolog Leonard Woolley na terenie Ur odkrył monument, na którym było wyryte imię króla Urnammu, panującego około 2000 roku p.n.e. Tak więc okazało się, że to miasto Abrahama. Ale to nie wszystko. Wokół świątyni Ur Woolley odnalazł pozostałości po szkołach, szpitalach, sądach i magazynach oraz zapiski prawników, nauczyciel, lekarzy, handlarzy. Oczywiście pismem klinowym. Do tego w Ninwie odnaleziono ponad 20 tysięcy glinianych tablic.

        “Skąd mam wiedzieć, że są dobrze odczytane, może to jakiś inny język albo kod?”
        Język sumeryjski tak jak język polski jest jedyny w swoim rodzaju. Nie wiadomo skąd się wziął.
        Odszyfrowanie języka sumeryjskiego ułatwiły starożytne księgi akadyjskie Sumeryjskie tablice są obecnie najstarszymi znanymi tekstami, a niektóre z nich opatrzone były królewskimi pieczęciami. Pomimo to język ich był wbrew pozorom złożony.

        Like

        Reply
        1. Szymon pułkownik

          “Równie dobrze mógłbym powiedzieć, że Biblia może być kłamstwem.”

          Bo cały “NT” jest, w “ST” też może być mnóstwo kłamstw. Nie mamy pewności.

          Like

          Reply
        2. Brain Breaker Post author

          Czy mogę mieć jedno pytanie… ? Szymon zalinkował film o tych tabliczkach i tam było, że bogowie Sumeru rządzili tam przez… ten…no 590 tys. lat z tego co zdążyłem obejrzeć. Co o tym sądzisz? Chciałbyś mnie przekonywać do tego typu teorii?

          Like

          Reply
          1. Sage

            “Czy mogę mieć jedno pytanie… ? Szymon zalinkował film o tych tabliczkach i tam było, że bogowie Sumeru rządzili tam przez… ten…no 590 tys. lat z tego co zdążyłem obejrzeć. Co o tym sądzisz? Chciałbyś mnie przekonywać do tego typu teorii?”

            Nie miałem okazji odsłuchać tej audycji. Pewnie chodzi ci o Sumeryjską listę 8 Królów zesłanych z nieba. Rządzili przed potopem. Łącznie ponad 241 tysięcy lat. Jest to legenda z III tysiąclecia p.n.e. Więc nie muszę cię do tego przekonywać.

            Like

            Reply
  36. Brain Breaker Post author

    Jest jeszcze jedna rzecz, która wymaga odnotowania.

    Kolejny raz obserwuję to samo. Jakiś człowiek pisze na blogu, albo na mailu, że był ateistą, ale pod wpływem tego, że uświadomił sobie że nie żyje na planecie ziemi zaczął rozumieć, że jakiś Bóg musi istnieć. A więc kupił Biblię i zaczął czytać. Potem dzieją się różne rzeczy, ale koniec mają taki sam. Ostatecznie osoba ta odrzuca Biblię i kreuje sobie sama jakiegoś boga.

    Myślę, że to jest tak:
    Dzieci Boże w przeważającej części są rozsiane w różnych religiach, bo czują pod skórą, że Stwórca istnieje i mają potrzebę aby Go czcić.

    Natomiast ateizm jest najgłupszą religią, ale jej wyznawcy odróżniają się od reszty tym, że wielu z nich nawet kiedy dowiaduje się o kłamstwach “nałóki” ostatecznie negują Biblię.
    Dlaczego tak się dzieje? Uważam, że wielu z nich nosi diabelskie geny.

    Ja nawet kiedy byłem karmiony satanizmami nałóki będąc w szkole podstawowej i średniej, to nigdy nie wątpiłem w istnienie Boga. Myślę, że to jest jedna z ważniejszych cech dzieci Bożych, które po prostu czują istnienie Boga, bo mają geny zaprojektowane przez Niego.

    Natomiast potomstwo upadłych gotowe jest do zaakceptowania teorii jakoby Boga nie było.
    Kiedy natomiast dowiadują się że On musi istnieć, to fizycznie nie są w stanie Go zaakceptować .Potomstwo upadłych nie jest w stanie zachowywać Prawa Boga Izraela – to zrozumiałe.
    Oczywiście, nie chcę generalizować, ale spodziewam się, że wiele osób można zaliczyć do tej grupy.
    To by tłumaczyło skąd bierze się u nich ten bezwstyd za kretynizm który prezentują.

    Like

    Reply
  37. Bogdan

    Zbliża się Szabat, więc nie zaprzątajcie sobie głowy tym, co napisałem poniżej.
    Ale w pierwszy dzień tygodnia, czyli w niedzielę, jak najbardziej zachęcam 🙂

    Trochę już mnie nudzi to ciągłe kłócenie się ze „znawcami pism wszelakich”.
    Przecież jest jeszcze tyle poważnych tematów do ogarnięcia. Nie możemy osiadać na „laurach”, lub na czymś takim 🙂
    Dobrze się złożyło, bo dostałem w międzyczasie do rozwiązania zagadkę. Ja lubię zagadki, i przyznaję, była ona bardziej wymagająca niż to, co wypisują tu spece od kabały, słowiańskich wed, adamitów i czegoś tam jeszcze.
    Jeżeli jest ktoś, kto przysyła tu tych „znawców pism wszelakich”, to niech przyśle kogoś bardziej ogarniętego, z wyższą rangą może – uprzejmie proszę 🙂
    Może jakiegoś „kaprala” chociaż?

    Ale do rzeczy. Zagadka była taka.
    Pamiętacie jak jezusek u mateusza pyta Faryzeuszy, o ten cytat z psalmu 110, który ma w domyśle wskazywać na niego, jako na Króla Izraela? On też im zadał właśnie tą zagadkę.
    „Gdy faryzeusze byli zebrani, Jezus zadał im takie pytanie: «Co sądzicie o Mesjaszu? Czyim jest synem?» Odpowiedzieli Mu: «Dawida». Wtedy rzekł do nich: «Jakżeż więc Dawid natchniony przez Ducha może nazywać Go Panem, gdy mówi: Rzekł Pan do Pana mego: Siądź po prawicy mojej,
    aż położę Twoich nieprzyjaciół pod stopy Twoje. Jeśli więc Dawid nazywa Go Panem, to jak może być tylko jego synem?»”
    W tym psalmie mamy jeszcze dwa ważne zdania. Jedno dotyczy kapłaństwa na wzór Melchizedeka, przyznawanego jezuskowi, na podstawie tego psalmu, przez chrześcijan. Drugie: „Zrodziłem cię z łona przed gwiazdą poranną”, co sugerować ma zrodzenie jezuska przed stworzeniem gwiazd – zrodzony, ale nie stworzony, jak mówią.
    Tak, czy siak, wg. naukowców krk, ten Psalm wskazuje na jezuska, jako na Króla Izraela.

    Przyznaję, wg. mnie naprawdę, tu pisarze nt wykazali się dużym sprytem.
    Przeczytałem ten Psalm w kilku tłumaczeniach, i moim zdaniem, jest to sprytna manipulacja, która mogłaby wskazywać na kogoś takiego, jak Jezus, ale tylko wtedy, kiedy zrobilibyśmy pewne założenia(i oczywiście musielibyśmy nie mieć innych pism i nie być świadomi innych manipulacji w tym temacie). Na zrobienie tych założeń jesteśmy oczywiście sprytnie naprowadzani. Mianowicie sugeruje się nam, że psalm ten śpiewał Dawid. Jest to Psalm Dawidowy przecież. Ale już Septuaginta podaje, moim zdaniem dokładniej, że jest to psalm dla Dawida. Czyli, że Psalm ten został napisany dla śpiewaka albo dla chóru, który śpiewał go Dawidowi.
    I wtedy sprawa robi się już zupełnie prosta. Podam ten Psalm w wersji Septuaginty Popowskiego. W nawiasach moje wtrącenia.

    Psalm dla Dawida. (śpiewa śpiewak)
    Rzekł Pan (Wiekuisty) do pana mego (Dawida): „Siądź po mojej prawicy,
    aż położę twoich nieprzyjaciół jako podnóżek pod stopy twoje”.
    Pan (Wiekuisty) pośle ci z Syjonu berło mocy,
    panuj zatem wśród swych nieprzyjaciół.
    Przy tobie jest władza przez czas twojej mocy,
    ozdobionej okazałością świątyni.
    Zrodziłem cię z łona przed gwiazdą poranną (czyli, że Dawid mógł urodzić się w nocy, przed świtaniem dnia).
    Pan (Wiekuisty) przysiągł i tego nie odwoła:
    „Ty jesteś na wieki kapłanem na podobieństwo Melchizedeka”.
    (Melchizedek był Królem, jak Dawid. Królowie wtedy pełnili równocześnie rolę kapłanów, ale jest wielce prawdopodobne, że nie w takim sensie, jak Lewici.)
    „Melchizedek zaś, król Szalemu, wyniósł chleb i wino; a [ponieważ] był on kapłanem Boga Najwyższego, błogosławił Abrama”

    Może ktoś ma jakiś inny pomysł na tą zagadkę? Widzi moje braki w rozumowaniu. Potrafi to inaczej jeszcze wytłumaczyć.
    To może być ciekawsze niż „użeranie się” ze „znawcami pism”.

    Pozdrawiam, 🙂
    Bogdan

    Like

    Reply
    1. Brain Breaker Post author

      Konradzie nie spamuj mi bloga tego rodzaju kretynizmami.
      Raz jedyny dałem się nabrać na tego rodzaju “proroctwa” kiedy było głośno o 23 września, przyszło co do czego, nic się nie stało. Od tego momentu postanowiłem, że będę zlewał takie informacje, bo one tylko powodują strach i człowiek się przejmuje bez sensu, a w tym czasie mógłby zrobić wiele pożytecznych rzeczy.
      Ja na wiosnę planuję posiać więcej warzyw i zrobić pomidory z własnej rozsady i wiele różnych rzeczy.
      Może pan Henryk Pająk z portalu wolna-polska siedzi na nocniku i sra już w gacie ze strachu, a razem z nim czytelnicy jego watykańskiej strony. Mnie nie ma w tym towarzystwie.

      Like

      Reply
  38. Karol

    Siema. Brain dzięki za włożoną tu pracę, Pomogłeś mi dużo w moim życiu, ale będąc w torze pół roku nie mogłem tak dalej żyć sumienie i serce mi nie pozwalało tak żyć, być ciągle stresie czy coś dobrze robię czy nie i ze wszystkim być skłócony a najbardziej z rodziną to tak nie powinno wyglądać. Czytając stary testament z otwartym umysłem Bóg taki nie może być straszny a starałem się z praw przestrzegać wszystkiego co mogłem chyba jednak nie jestem wybrany albo to nie ta droga. Nie będę się rozpisywał każdy ma swoją drogę przez życie. Pozdrawiam

    Like

    Reply
    1. Brain Breaker Post author

      Cytat dla ciebie,

      Bóg Izraela jest taki:
      Ez 20:36. jak procesowałem się z waszymi ojcami na pustyni ziemi egipskiej, tak będę się z wami procesował – mówi Wszechmocny Pan. 37. I każę wam przejść pod rózgą, i dokładnie was przeliczę. 38. Ale wyłączę spośród was opornych i odstępców; wyprowadzę ich z ziemi, w której byli przychodniami, lecz do ziemi izraelskiej nie wejdą – i poznacie, że Ja jestem Wieczny.

      A teraz kilka słów z własnego doświadczenia.
      Po nawróceniu nie jest tak, że wszystko idzie jak po maśle. Bóg uwielbia wystawiać na próby.

      I wiedz, że Bóg jest straszny, innego nie ma, są tylko bogowie wymyśleni przez bęcwałów.
      Ten świat jest straszny, a twierdzisz, że Bóg nie jest straszny? Dlaczego? Ponieważ Bóg dopuścił do tego abyśmy żyli w tak strasznym świecie, z pewnością jest straszny.

      Jeśli chodzi o rodzinę, to mogę napisać tylko, że Bóg dał mi mądrą żonę, a z pozostałą rodziną swego czasu miałem wojnę dopóki się nie przyzwyczaili do mnie.

      Like

      Reply
  39. Nikt

    Witajcie. Od niedawna czytam tego bloga.Chciałbym pokazać, że 120 lat życia z Rodz 6;3 jest albo pomyłką albo celową manipulacją. W Księdze Jaszera/ Księdze Sprawiedliwych czytamy:
    Jaszer 5:7-11
    7. “Mówcie i ogłaszajcie człowieczym tak: Oto powiedział Pan, zawróćcie ze swych złych ścieżek i porzućcie swe uczynki, a Pan pożałuje, które zapowiedział wam uczynić i nie nadejdzie ono.
    8. Ponieważ Pan rzekł: Daję wam sto dwadzieścia lat. Jeśli zwrócicie się do mnie i zaprzestaniecie swych złych uczynków, również ja odwrócę zło, o którym wam mówiłem i nie będzie ono istnieć.
    9. I Noe i Metuszelach powtórzyli wszystkie słowa Pana synom człowieczym, mówiąc do nich bez przerwy, dzień po dniu.
    10. Lecz synowie człowieczy nie słuchali ich ani nie skłaniali uszu na ich słowa i byli uparci.

    Oto wyjaśnienie jednej z wątpliwości biblijnej.
    Pozdrawiam

    Like

    Reply
      1. Nikt

        Bóg dał 120lat czasu na nawrócenie się synów ludzkich, ostrzegając ich o potopowej zagładzie. Dlatego w biblii napisano, że ludzie będą żyć 120lat , a po upływie tego czasu wyleje swój gniew poprzez potop. Bóg wiedział, że ludzie się nie opamiętają. Jedynie Noe był sprawiedliwy i podążał ścieżkami Boga.

        Like

        Reply
        1. Nikt

          Być może tak właśnie jest. Tylko zwróćmy uwagę, że w czasach kiedy upadłe anioły łączyły się z córkami ludzkimi, ludzkie DNA zaprojektowane było na 1000lat. a więc te biblijne “120lat” to nic innego jak ultimatum, czas w którym ludzie mogli się “nawrócić” do Boga.

          Like

          Reply
  40. Nikt

    Rozumiem, że podane wersy nie mówią wyraźnie to wklejam większą część:
    1 I w osiemdziesiątym czwartym roku życia
    Noego zmarł Henoch, syn Seta. W dniu swojej
    śmierci miał dziewięćset pięć lat.
    2 I w sto siedemdziesiątym dziewiątym roku
    życia Noego zmarł Kenan, syn Enosza. Kenan miał
    dziewięćset dziesięć lat, kiedy umarł.
    3 A w dwieście trzydziestym czwartym roku
    życia Noego zmarł Mahalaleel, syn Kenana.
    Mahalaleel miał osiemset dziewięćdziesiąt pięć
    lat, kiedy umarł.
    4 I Jered, syn Mahalaleela, zmarł w tych dniach,
    w trzysta trzydziestym szóstym roku życia Noego.
    Jered miał dziewięćset sześćdziesiąt dwa lata,
    kiedy umarł.
    5 I wszyscy, którzy podążali za Panem, umarli w
    tych dniach, zanim ujrzeli zło, które Bóg
    zapowiedział wyrządzić na ziemi.
    6 I po upływie wielu lat, w czterysta
    osiemdziesiątym roku życia Noego, kiedy wszyscy
    ci ludzie, którzy podążali za Panem, umarli z dala
    od synów człowieczych i został tylko Metuszelach,
    Bóg rzekł do Noego i Metuszelacha:
    7 „Mówcie i ogłaszajcie synom człowieczym
    tak: Oto powiedział Pan, zawróćcie ze swych
    złych ścieżek i porzućcie swe uczynki, a Pan
    pożałuje zła, które zapowiedział wam uczynić i nie
    nadejdzie ono.
    8 Ponieważ Pan rzekł: Daję wam sto
    dwadzieścia lat. Jeśli zwrócicie się do mnie i
    zaprzestaniecie swych złych uczynków, również ja
    odwrócę zło, o którym wam mówiłem i nie będzie
    ono istnieć.
    9 I Noe i Metuszelach powtórzyli wszystkie
    słowa Pana synom człowieczym, mówiąc do nich
    bez przerwy, dzień po dniu.
    10 Lecz synowie człowieczy nie słuchali ich ani
    nie skłaniali uszu na ich słowa i byli uparci.
    11 A Pan dał im sto dwadzieścia lat, mówiąc:
    „Jeśli powrócą, wtedy Bóg zaniecha całego zła, by
    nie zniszczyć ziemi”.
    12 Noe, syn Lameka, powstrzymywał się w tych
    dniach od wzięcia żony i posiadania dzieci, gdyż,
    jak mówił: „Na pewno Bóg zniszczy teraz ziemię,
    po co mam więc płodzić dzieci?”
    13 A Noe był sprawiedliwym mężczyzną, był
    idealny pośród swego pokolenia i to jego Pan
    wybrał, by na powierzchni ziemi hodował ziarno z
    jego ziarna.
    14 I Pan powiedział do Noego: „Weź sobie
    żonę i spłódź dzieci, ponieważ ciebie widzę jako
    sprawiedliwego przede mną pośród twego
    pokolenia.
    15 I pośrodku ziemi wyhodujesz ziarno, a z
    tobą twe dzieci.” I Noe poszedł i wziął za żonę
    Naamę, córkę Henocha, a miała ona pięćset
    osiemdziesiąt lat.
    16 A Noe miał czterysta dziewięćdziesiąt osiem
    lat kiedy wziął Naamę za żonę.
    17 I Naama poczęła i powiła syna, a on nazwał
    go Jafet, mówiąc: „Bóg pomnożył mnie na ziemi”.
    A ona poczęła znów i powiła syna, a on nazwał go
    Sem, mówiąc: „Bóg dał mi moją podobiznę, bym
    wyhodował na ziemio nasienie.”
    18 Noe miał pięćset dwa lata, kiedy Naama
    urodziła Sema i chłopcy dorastali i szli drogą Pana
    we wszystkim, czego nauczyli ich Metuszelach i
    Noe, ich ojciec.
    19 W tych dniach umarł Lamek, ojciec Noego.
    Zaiste nie podążał całym sercem drogą swojego
    ojca i umarł w sto dziewięćdziesiątym piątym roku
    życia Noego.
    20 I Lamek umarł przeżywszy siedemset
    siedemdziesiąt lat.
    21 I wszyscy synowie człowieczy, którzy znali
    Pana, zmarli w tym roku zanim Pan zesłał na nich
    zło. Ponieważ Pan chciał, by umarli, aby nie
    widzieli zła, które Bóg ześle na ich braci i
    krewnych, tak, jak zapowiedział.
    22 W tych dniach Pan powiedział do Noego i
    Metuszelacha: „Powstańcie i głoście synom
    człowieczym wszystkie słowa, które wam
    powiedziałem w tych dniach. Może zawrócą ze
    złych dróg, a wtedy ja zaniecham całego zła i nie
    ześlę go.”
    23 I Noe i Metuszelach powstali i powtórzyli
    synom człowieczym wszystko, co powiedział Bóg
    w ich sprawie.
    24 Lecz synowie człowieczy nie chcieli słuchać
    ani nie chcieli skłonić uszu na wszystkie ich
    deklaracje.
    25 I po tym Pan powiedział Noemu: „Nadejdzie
    koniec wszystkich istot z powodu ich złych
    uczynków i zniszczę ziemię.
    26 A ty zbierz drewno, idź w pewne miejsce i
    zbuduj wielką arkę i ustaw ją w tym miejscu.
    27 A zbudujesz ją w ten sposób: trzysta łokci
    długości, pięćdziesiąt łokci szerokości, trzydzieści
    łokci wysokości.
    28 I w jej bocznej ścianie wykonasz wejście, a
    nakrycie na łokieć nad nim i pokryjesz ją smołą z
    wierzchu i od środka.
    29 A ja sprowadzę powódź na ziemię i każda
    istota zostanie zniszczona, wszystko, co istnieje na
    ziemi pod niebiosami, przepadnie.
    30 A ty i twoje gospodarstwo pójdziecie i
    zbierzecie po parze z każdej żyjącej istoty, samca i
    samicę i przyprowadzicie do arki by zasiać z nich
    nasienie na ziemi.
    31 Zbierz całe jedzenie, jakie jedzą te zwierzęta
    tak, by było wystarczająco jedzenia dla ciebie i
    dla nich.
    32 I wybierzesz dla swych synów trzy panny z
    córek człowieczych i będą one żonami dla twych
    synów.”
    33 I Noe powstał i zbudował arkę w miejscu,
    które wskazał mu Bóg i Noe uczynił tak, jak Bóg
    go pouczył.
    34 W pięćset dziewięćdziesiątym piątym roku
    swojego życia zaczął Noe budować arkę i
    skończył ją w ciągu pięciu lat, jak kazał Pan.
    35 Następnie wziął Noe trzy córki Eliakima,
    syna Metuszelacha, na żony dla swych synów, tak
    jak nakazał Noemu Pan.
    36 I w tym właśnie czasie zmarł Metuszelach,
    syn Henocha, a w dniu swojej śmierci miał
    dziewięćset sześćdziesiąt lat.

    Pozdrawiam

    Like

    Reply
    1. Brain Breaker Post author

      Witaj Mirku.
      Siedząc przed monitorem myślę, że jestem temu przeciwny, a gdybym był w sytuacji która mam nadzieję nigdy mnie nie spotka to wtedy dopiero bym mógł się określić z pełnym przekonaniem, bo bym musiał.

      Like

      Reply
  41. Berni

    Witam!
    Co sądzisz o tym

    ?
    Obejrzałem kilka wykładów z tego kanału, muszę stwierdzić że bardzo intrygujące. Nie zgadza się to z Twoimi dotychczasowymi ustaleniami dotyczacymi odrzucenia niektórych części Bibli. Ci goście przyjmują Biblię jako całość, tak przynajmniej po tym co do tej pory zobaczyłem mi się wydaje i robią to w całkiem sensowny sposób.

    Like

    Reply
  42. Bogdan

    Obejrzałem, to, co tutaj umieściłeś Berni….i uśmiałem się do łez 🙂
    Że ludzie jeszcze „łykają” takie bzdury, szok 🙂
    Facet zaprzecza sam sobie.
    Jezusek przybił prawo do czegoś tam, i teraz nie obowiązują nas już przekleństwa zapisane w Prawie. Czyli co, że ludzie nie chorują? I nie muszą ciężko pracować na wrogów pożerających trud ich rąk?
    No i jeżeli jezusek odkupił nas z mocy prawa raz na zawsze, to dlaczego prorocy piszą o tym, że jak będzie zebrany cały Izrael, to będą również przywrócone ofiary krwawe?
    Nie widzisz, że jesteś oszukiwany? 🙂

    Ale jest coś pouczającego w tym filmie.
    Ukazuje on nam, po co stworzono mit jezuska.
    Wcześniej były pogańskie gusła, jako opozycja do Prawa nadanego przez Boga. Wszystko było jasne. Był Izrael z zachowywaniem Prawa, i poganie.
    Prawdziwego Izraelity ciężko było namówić do złamania Prawa.
    I do tego potrzebny był właśnie jezusek. Jezusek uważa oczywiście, że prawo jest ważne, ale jednocześnie naucza, jak łamać każdy nakaz Prawa. Już nie jest tak, jak dawniej. Już nie jest do końca jasne, kto wróg, a kto przyjaciel.
    Na szczęście mit jezuska stworzono na tyle nieudolnie, że możemy dość łatwo „wyłapać” nieścisłości.
    Jedną z nich spróbuję Tobie pokazać w ulubionej formie chrześcijan 🙂
    Wyobraź sobie, że masz szefa, który jedzie właśnie na urlop. Zostawia Tobie kluczyki od swojego mercedesa i mówi, że nigdy nikomu nie pozwoli nim jeździć. Po kilku dniach od jego wyjazdu przychodzi do Ciebie młody człowiek i mówi, że jest synem Twojego szefa. I, że ojciec właśnie dał mu swój samochód, żeby go używał. I, że jeżeli samochodu mu nie dasz, to będziesz miał z ojcem do czynienia.
    Dałbyś samochód rzekomemu synowi?
    Myślę, że trzeba być niespełna rozumu, żeby go jemu dać 🙂
    Ale przecież podobnie jest z jezuskiem.
    Bóg mówi nam wielokrotnie, że Swojej Chwały nie odda nikomu innemu. Aż tu nagle przychodzi jakiś gość. Mówi, że jest synem boga i że właśnie ojciec oddał mu swoją chwałę. I, że jeżeli tej chwały mu nie będziesz oddawał, to będziesz miał z ojcem do czynienia 🙂

    Nie będę siebie wybielał, bo były czasy, kiedy miałem tak wyprany mózg, że uważałem, że jest to prawda.
    Jakim musiałem być śmiesznym idiotą, kiedy klęczałem pod figurą jezuska.
    Brzydzę się siebie, kiedy o tym myślę.
    Mam nadzieję, że Bóg w Swojej łaskawości nie będzie pamiętał o moich grzechach.
    Jestem chyba najlepszym przykładem na to, jak można poniżyć samego siebie………

    Bogdan

    Like

    Reply
  43. Andrzej

    Wykasowałeś jednak mój komentarz z filmikiem hahahah.
    Sieczka w mózgu co? 😉 Tyle lat sie zapierałeś ze juz znasz “prawdę” nota bene która sobie ugruntowałeś na bazie swojej ignorancji i braku wyobrązni, a tu prosty filmik, zwykły wiatrak i…cała twoja “wiedza” legła w gruzach hahahahah.

    W dupie mam czy kasujesz czy nie. Ale czytasz, więc wiesz ze sie zbłaźniles jak osiołek.

    Like

    Reply
    1. Brain Breaker Post author

      Gdzie ci wykasowałem ?
      A to to co to jest?

      Nareszcie zrozumiałem… Płaska ziemia to fikcja, a prawdą jest…niebocentryzm!


      Ty nie umiesz nawet zauważyć swojego komentarza, a co dopiero użyć wyobraźni i pomyśleć nad ruchami gwiazd…
      Miałbym ochotę pojechać po tobie jak po maśle ale mi się nie chce. Filmik który podałeś jest tak kretyński, że aż żal go komentować i świadczy to o twoim braku wyobraźni.
      Ruch nieba w modelu PZ najlepiej wyjaśnił Szymon:

      Obejrzyj sobie i nie spuść się w gacie z wrażenia.

      Nie mam przyjemności w wykłócaniu się z płaskoziemcami na poziomie który ty sobą reprezentujesz.
      Działasz mi na nerwy, lepiej stąd zmykaj.

      Like

      Reply
      1. Szymon Pułkownik

        Odnośnie NC, dobrze rozumiem, że nie widzimy i nigdy nie zobaczymy zagięcia powierzchni w górę, ponieważ ogranicza nam to horyzont czy perspektywa?
        Zobaczcie na głównych, znanych propagatorów tego systemu, Mariusz i angielski Steven, co się podaje za Chrystusa. Jak ktoś ma podejść poważnie do tego tematu? zła wola, wariaci czy agenci, a może coś razem?

        Nie odnieśliście wrażenia, że NC może być kolejnym kłamstwem kuli? oczywiście pomijając kult słońca

        “nałóka” głosi, że słońce jest nieruchome, a wciskają nam, że wschodzi i zachodzi.

        Like

        Reply

Leave a comment