Co Szatan zrobił z Biblią cz. 39 – Watykańskie pojęcie “antychryst” wymaga przewartościowania

No dobrze, nadszedł czas na przewartościowanie kluczowego pojęcia, z którym mieliśmy do czynienia będąc niegdyś chrześcijanami. Zostaliśmy przez Watykan tak zindoktrynowani, że mamy oczekiwać na antychrysta. Ważne jest to, aby poprawnie zidentyfikować autorów tego kłamstwa, a są nimi autorzy “NT” czyli kościół rzymski. W takim razie o co chodzi z tym “antychrystem” i kim on w ogóle będzie? Zróbmy użytek z katolickich pism tzw. “nowego testamentu”, a uzyskamy pewną ciekawą hipotezę, która może nas przybliżyć do odpowiedzi na to pytanie.

Postawmy sobie takie pytanie:

Z jakich powodów panowie z krk wymyślili nadejście antychrysta? W czym to ma im pomóc?

Po pierwsze zwróćmy uwagę na to, co do tej pory udało nam się ustalić. Jezus jest diabłem, czyli z tego wynika, że antychryst będzie kim? No…? Już wiecie? Doczytajcie do końca, a zrozumiecie  o co mi chodzi.

Ja dzisiaj jestem antychrystem tak samo jak wszyscy ci, którzy chcą trzymać się zakonu i odrzucili diabelstwa pawłowego rzymskiego tzw. “nowego testamentu”. Wszyscy możemy się czuć antychrystami. Natomiast kościół rzymski zawarł w swoich pismach zapowiedź przyjścia “syna zatracenia”. Gdzie to się znajduje najwyraźniej? W 2 liście to Tesaloniczan.

Są opinie, że on nie jest autorstwa pawła, tak mogą twierdzić np. zacni nauczyciele judaizmu. Nie wiem, nie badałem tego. Nie jest to mi na razie potrzebne, ponieważ nawet jeżeli założę, że to nie Paweł jest jego autorem, to wiem, że został on włączony do “kanonu” przez krk i autoryzowany przez demony, o czym pisałem w 37 części (demony nadzorowały powstanie “NT” i odegrały na oczach chrześcijańskich biskupów swoje przedstawienie). Wychodzę z jednego prostego założenia: “NT” nie został skomponowany przypadkowo.

Domyślam się, że panowie kłamcy z krk mogli później dopisywać różne pisma i nadawać im autorstwo Pawła… Przecież zawsze kiedy istniała taka potrzeba, mogli to zrobić i jak wiemy z historii krk, ROBILI TO NAGMINNIE. Wystarczy popatrzeć jak bezczelnie nadano autorstwo poszczególnych ksiąg “NT” apostołom, a wiemy, że to oni nie mogli mieć wiele wspólnego z tymi pismami, które kasują zakon. Info dla początkujących: z listów Pawła wynika, że apostołowie nauczali obrzezania i zakonu, a więc nie mogli być autorami “NT”.

Mogło być również tak, że pisarze chrześcijańscy dodawali z upływem czasu do listów Pawła swoje dodatki, przecież nie dysponujemy oryginalnymi manuskryptami. Pawłowe autorstwo pierwsze i drugiego listu do Tesaloniczan zostało zakwestionowane przez kilku badaczy już w XIX wieku.

Tak więc niezależnie od autorstwa 2 listu do Tesaloniczan przejdźmy do treści, która jest istotna w tym temacie, tutaj mamy słynne ostrzeżenie przed przeciwnikiem jezusa:

2 Tes 2:(1) Co się zaś tyczy przyjścia Pana naszego Jezusa Chrystusa i spotkania naszego z nim, prosimy was, bracia, (2) abyście nie tak szybko dali się zbałamucić i nastraszyć, czy to przez jakieś wyrocznie, czy przez mowę, czy przez list, rzekomo przez nas pisany, jakoby już nastał dzień Pański. (3) Niechaj was nikt w żaden sposób nie zwodzi; bo nie nastanie pierwej, zanim nie przyjdzie odstępstwo i nie objawi się człowiek niegodziwości, syn zatracenia, (4) przeciwnik, który wynosi się ponad wszystko, co się zwie Bogiem lub jest przedmiotem boskiej czci, a nawet zasiądzie w świątyni Bożej, podając się za Boga. (5) Czy nie pamiętacie, że jeszcze będąc u was, o tym wam mówiłem? (6) A wiecie, co go teraz powstrzymuje, tak iż się objawi dopiero we właściwym czasie. (7) Albowiem tajemna moc nieprawości już działa, tajemna dopóty, dopóki ten, który teraz powstrzymuje, nie zejdzie z pola. (8) A wtedy objawi się ów niegodziwiec, którego Pan Jezus zabije tchnieniem ust swoich i zniweczy blaskiem przyjścia swego. (9) A ów niegodziwiec przyjdzie za sprawą szatana z wszelką mocą, wśród znaków i rzekomych cudów, (10) i wśród wszelkich podstępnych oszustw wobec tych, którzy mają zginąć, ponieważ nie przyjęli miłości prawdy, która mogła ich zbawić. (11) I dlatego zsyła Bóg na nich ostry obłęd, tak iż wierzą kłamstwu, (12) aby zostali osądzeni wszyscy, którzy nie uwierzyli prawdzie, lecz znaleźli upodobanie w nieprawości.

Teraz postawmy sobie takie pytanie. Czy Paweł i spółka z krk nie wiedzieli co robią kiedy fałszowali proroctwa jakoby one były już wypełnione w ich jezusie? Przecież Paweł z Łukaszem i całą resztą ich następców aż do obecnego papcia Frania, to byli ultraświadomi tego co robią sataniści. Szatan się nimi posłużył i robi to do dziś. Jeśli ktoś walczy przeciwko prawdzie, to pierwsze co musi zrobić, to tę prawdę poznać. Inaczej jego działanie nie miałoby jakiegokolwiek sensu. A więc kiedy chłopcy fałszowali proroctwa i komponowali swój “NT”, to wiedzieli, że fałszują historię i tak naprawdę żadnego Pomazańca zapowiedzianego u proroków nie było. Oni go usiłowali nieudolnie stworzyć.

SKORO TAK, TO WIEDZIELI RÓWNIEŻ, ŻE PRAWDZIWY POMAZANIEC ZAPOWIEDZIANY U PROROKÓW MUSI KIEDYŚ PRZYJŚĆ. JAK POSTANOWILI PORADZIĆ SOBIE Z TYM PROBLEMEM? NAZWALI GO ANTYCHRYSTEM I WSZCZEPILI GO GŁĘBOKO W NASZĄ PODŚWIADOMOŚĆ.

UPRZEDZILI CZYTELNIKÓW SWOJEGO “NT”, ŻE MAJĄ OCZEKIWAĆ NADEJŚCIA ANTYCHRYSTA. I TERAZ BARDZO WAŻNE:

DLA NAS – LUDZI OPIERAJĄCYCH SWOJE POZNANIE O “ST”, KTOŚ KTO BĘDZIE WALCZYŁ PRZECIWKO CHRYSTUSOWI BĘDZIE PRZEPOWIEDZIANYM PRZEZ BOGA POMAZAŃCEM.

ANTYCHRYST = PRAWDZIWY MESJASZ Z PROROKÓW (?!)

Z księgi Henocha dowiadujemy się, że taka walka się odbędzie. Jest to 90 rozdział, tutaj wkleję fragment:

Hen 90:5 Patrzyłem aż do momentu, kiedy dwudziestu trzech pasterzy pasło [owce] . Wypełnili oni, każdy w swojej kolejności, pięćdziesiąt osiem okresów.
6 Z białych owiec urodziły się jagnięta, zaczęły otwierać swe oczy, widzieć i wołać do baranów.
7 Lecz (te ) je prześladowały. Nie słuchały ich głosu. Przeciwnie. Ich głuchota i ślepota jeszcze bar-dziej się wzmogły.
8 Zobaczyłem, w widzeniu, jak kruki zaatakowały jagnięta. Wzięły jedno z jagniąt, a barany rozszarpały i pożarły.
9 Zobaczyłem, że jagniętom wyrosły rogi, ale kruki zrzuciły z nich te rogi. Zobaczyłem jak na jednym z tych baranów urósł wielki róg i jak otworzyły się im oczy.
10 Wejrzał na nich i otworzyły im się oczy. Przywołał barany. Ujrzały go barany i wszystkie zbiegły się do niego. Pomimo to wszystkie orły, sępy, kruki i kanie nadal rozrywały owce na kawałki, zlatywały na nie i pożerały. Owce milczały, ale barany narzekały i krzyczały.
12 Kruki walczyły i toczyły bój z baranem. Chciały zerwać mu róg, ale nie dały mu rady.
13 Widziałem, jak przyszli pasterze, orły, sępy i kanie i nawoływały kruków, aby zmiażdżyły róg barana. I toczyły z nim bój i walczyły i on walczył z nimi i wołał, żeby jego pomoc mogła przyjść do niego.
14 Zobaczyłem, jak przyszedł ten, który spisał imiona pasterzy i przyniósł [je] przed Pana owiec i wspomógł tego barana, wybawił go i pokazał mu wszystko.
15 Zobaczyłem, jak rozgniewany Pan owiec przyszedł do nich i wszyscy, którzy go ujrzeli, zbiegli.

Bardzo ciekawy jest 12 werset, który pokazuje, że Boży Pomazaniec wygra tę walkę. Zastanawiam się teraz nad związkiem między filmem I Pet Goat, a tym co nam się kładzie do głów. Zwróćmy uwagę na fragment od 2:48 do powiedzmy 3:00 – chodzi mi teraz szczególnie o tę scenę na której widać indoktrynację umysłów ludzkich przez TV i ogólnoświatowe media.

(Nie sądzicie, że iluminaci są bezczelni robiąc takie filmy? Tutaj paradoksalnie – chwała im za to, bo można dzięki temu zdobyć ważne informacje.)

Jeśli zastanowimy się nad przekazem tego filmu, to dojdziemy do wniosku, że jasno jest tam pokazane, że przyjście Mesjasza – Chrystusa jest intrygą masonów. Oczywiście zaczarowani chrześcijanie nie zobaczą tego tak samo jak nie widzą tego co kryje się pod tekstem – wizją Pike’a o planie 3 wojen światowych. Ten fragment można czytać i czytać, ale i tak nie dostrzegać tego, że chrześcijaństwo jest dziełem masonów od początku do końca. Tak samo jest z tym filmikiem I Pet Goat, na którym  wyraźnie widać na końcu jak przychodzi obiecany Mesjasz – Baal – Bóg kultu płodności wyłaniający się z czegoś o kształcie kobiecej pochwy. Tak więc zwracam wam uwagę na to, abyśmy potrafili poprawnie odczytać przekaz tego filmu, który bardzo dobrym uzupełnieniem planu 3 wojen Pike’a.
Zobaczmy teraz to, że cały świat pierze nam mózgi tak, abyśmy uznawali Chrystusa jako naszego sojusznika który nas bardzo kocha, a przeciwnika Chrystusa – tzw. antychrysta przedstawia się jako największego wroga nas wszystkich, Jezusa i Boga.
Pomyślcie teraz przez chwilę. Czy potraficie uzmysłowić sobie, że od dziecka zostaliście zindoktrynowani bożkiem jezusem? Działo się to od maleńkości, szkoła tutaj odegrała główną rolę. I nie mówię tutaj tylko o lekcjach religii, Jezus i jego kult są obecne w całym nauczaniu początkowym. Przecież dzieci są uczone pogańskich praktyk kultu płodności związanych ze świętami na lekcjach nauczania początkowego. Nawet ateiści dostali szczepionkę z “jezusa”, tutaj dobrym przykładem jest to, że wielu z nich obchodzi święta bożego narodzenia na swój sposób. Indoktrynacja ma największą skuteczność, kiedy odbywa się wobec ludzi najmniejszych – dzieci.
Ja widzę związek z tym praniem mózgu, które właśnie opisałem, a tym, co można obejrzeć w filmiku I Pet Goat. Jezus opanował światowy system edukacji. Tak samo światowe media. Tutaj robię wyjaśnienie: mam na myśli głównie media krajów, w których żyje biała rasa ludzi. Inne rasy jak żółta czy czarna mają swoich bożków (które są tylko innymi postaciami jezusa Baala) i nimi nie specjalnie będziemy się tutaj zajmować. Wiadomo nam nie od dziś, że Szatan swoją największą uwagę skupia na walce z białymi ludźmi (w dużej część – Izraelitami).
Chcecie się przekonać czy mam rację? To idźcie na ulicę wśród ludzi owładniętych przez babiloński matrix i media, szkolnictwo itd. i powiedzcie im, że nienawidzicie Jezusa. Co usłyszycie? Przeważnie spotkacie się z największym wzburzeniem jakie można sobie wyobrazić.
Jednym słowem: świat rządzony przez Watykan indoktrynuje nas, abyśmy kochali ich bożka – jezusa. Banalne? Niby tak, ale nie dla wszystkich. Myślę, że to jest właśnie owe pranie mózgu, które widzimy na filmie I Pet Goat. Dlaczego tak się dzieje? Ten jezus kiedyś naprawdę się zjawi na ziemi, ale jako przybysz z “kosmosu”, którego jak wiemy nie ma. Pranie mózgu jest tak wielkie, że ludzie, którzy po kilkadziesiąt lat są obeznani z Biblią, (tutaj przykładem jest Henryk Kubik) nie potrafią się wydobyć z tego co dostali za młodu… z kultu jezusa.

Tutaj może jako ciekawostkę podam przykład, jak silna jest watykańska indoktrynacja jezusem Baalem. Zobaczcie ten krótki filmik:

Papież polak pewnie spojrzał z litością na tego śmiałka… Co mógł sobie pomyśleć JP2 słysząc, że jest antychrystem? Pewnie uznał tego pana za odważnego głupca z wypranym babilońskim mózgiem, który i tak niewiele rozumie, a tylko mu się wydaje, że dużo rozumie…

Małe podsumowanie: ŚWIAT, A WIĘC WATYKAN NAS INDOKTRYNUJE, ABYŚMY KOCHALI JEZUSA I NIE JEST TO PRZYPADEK. JEST TO ILUMINACKIE WATYKAŃSKIE PRANIE MÓZGU POKAZANE NA FILMIE I PET GOAT. Gdy plan 3 wojen osiągnie swój moment kulminacyjny (pewnie będzie to 3 wojna światowa i jej koniec), to pranie mózgu się znacznie nasili, aby tylko utrzymać ludzi w kłamstwie i wówczas warto będzie obserwować media ( z resztą już dziś też warto przyjrzeć się temu z boku). Jak się człowiek zastanowi, to obecnie mamy do czynienia z tak wielkim praniem mózgu dla pospolitych szarych mas, jakiego jeszcze nie widział świat, a dzieje się tak z wielu przyczyn (wielki wszechświat, miliardy lat ewolucji itd. wszyscy znamy te kłamstwa). Wszystko zaczyna się w szkole, potem jest podlewane przez media i przemysł rozrywkowy, ale i religie. Przykładowo: wszystkie religie uczą, że żyjemy na planecie ziemi.

Teraz chcę jeszcze zwrócić uwagę, że ruch New Age również nie odrzuca Jezusa, ale nazywa go leciutko inaczej: “kosmicznym Chrystusem”. Jeśli ktoś nie jest dobrze obeznany z założeniami ruchu New Age, może sobie poczytać, pooglądać filmy z Krzysztofem Pieczyńskim, który jest właśnie wyznawcą New Age.

Tutaj od 3:52 mówi:
“Jestem człowiekiem wierzącym, ale nie będę w tym programie miał czasu żeby opowiedzieć o tej konstrukcji do której dochodzi człowiek współczesny, który czerpie z wszystkich religii i z NAUKI”.

Jest to kwintesencja New Age – oni wierzą w to, że sami mogą być dla siebie bogami, a na końcu przyjmą z radością ich kosmicznego Chrystusa (ufoludka, o którym pisałem w poprzedniej części). Oczywiście kluczem do oszukania ludzi tą religią jest NAUKA, czyli stek kłamstw z “planetą ziemią” na czele. Pan Pieczyński w tym samym wywiadzie nieco później mówi, że jest bliżej Chrystusa niż wszyscy biskupi razem wzięci.

Ponieważ pan Pieczyński wyznaje New Age – tylko dlatego pozwala mu się w watykańskich mediach tak jawnie głosić prawdę o kościele.

Przy okazji widać jak pięknie to jest wszystko misternie zaplanowane: Kiedy ufoludek Jezus przyjdzie w końcu to zjednoczy wszystkie religie watykanu w jedną – w kult płodności – jawny, jaskrawy satanizm podawany otwarcie.
Hmm, mili chrześcijanie, jak się czujecie z tym, że nawet New Age kocha jezusa ? Zostawmy chrześcijan z tym pytaniem i przejdźmy dalej.  Jeszcze tylko jedno zdanie co do pana Pieczyńskiego. Zastanawiam się czy on wprowadza świadomie ludzi w błąd czy po prostu jest głupcem, który liznął trochę prawdy o kościele.

Jeszcze jedno: ciekawe jest, że dożyliśmy czasów, w których w watykańskich mediach mówi się otwarcie o tym, że ewangelie są sfałszowane… O… tutaj inny odcinek z panem Pieczyńskim (tylko jako ciekawostka):

Weźmy teraz innego kaznodzieję, kiedyś bardzo skorzystałem na pracy pewnego pana… Wielu z was zapewne zna serię filmów “Totalny atak” i prof. Veight’a. Byłem kiedyś zafascynowany jego filmami. Niektóre odcinki są naprawdę dobre – polecam  je każdemu nawet dziś. Natomiast, mam takie pytanie:

Dlaczego pozwala mu się demaskować NWO w ramach babilońskiej religii adwentystów? To jest dziwne, bo to tak jakby watykan ujawniał sam o sobie prawdę…
Filmy prof. Veight’a są bardzo wartościowe zarówno dla początkujących ale i zaawansowanych badaczy tematu watykańskiego spisku. Nie mogłem długo zrozumieć o co w tym chodzi…, ale w końcu zrozumiałem dlaczego pozwolono prof. Veight’owi na głoszenie swoich wykładów. On pięknie pokazuje czym jest NWO i udowadnia, że krk to Babilon, ale namawia słuchaczy do wiary w jezusa. A więc oferuję prawdę o krk i pokazuje dobitnie, że jest to biblijny Babilon, ale prowadzi słuchaczy do wiary w jezusa diabła i uważa “NT” za Słowo Boże.

Czy widzicie ile udało się zrobić krk tylko dlatego, że wmówili ludziom, że ich “NT” jest Słowem Bożym?

Warto zapamiętać, że New Age i CAŁE chrześcijaństwo wierzą w tego samego boga – jezusa Baala, tymczasem jedni tak bardzo nienawidzą drugich – co za kabaret… 🙂

Teraz tak, wracając jeszcze do p. Pieczyńskiego i pism “NT”. On podaje, że cały NT jest sfałszowany. Abstrahując teraz od tego, czy cały czy nie cały (listy Pawła są dla mnie listami Pawła), to ja idę o krok dalej, bo uważam, że te pisma powstały w określonym celu – oszukania ludzkości. I zostaną wykorzystane przy końcu czasów, bo wiemy z części 37, że same demony nadzorowały ich “przekazanie ludzkości”. A więc wczytując się w treść “NT” można się pokapować na czym będzie polegało oszustwo czasów końca.

Zwróćmy uwagę na to, że 2 list do Tesaloniczan informuje nas, że antychryst przyjdzie zanim pojawi się Chrystus Baal. Taki sam wniosek możemy wysnuć na podstawie 24 rozdziału “ewangelii Mateusza”. Tam jesteśmy poinstruowani przez samego jezusa czego mamy oczekiwać. Zanim przyjdzie jezusa Baal, będzie wielu jego przeciwników, w tym także jak słusznie zauważyła Monika, będzie ktoś, kto będzie działał na pustyni. Chrześcijanie absolutnie nie będą mogli mu uwierzyć, tylko będą mieli oczekiwać na przyjście ich bożka jezusa. Temat po raz pierwszy zauważyła Monika, a więc tutaj jest jej komentarz jako lektura obowiązkowa:

Co Szatan zrobił z Biblią cz. 36: Jezus Chrystus jest synem… Lucyfera!

Na w razie czego, gdyby komuś nie chciało się klikać, to całość skopiuję tutaj:


A tutaj taka mała ciekawostka:

Mat 24, 25-28
“Oto przepowiedziałem wam. Gdyby więc wam powiedzieli: Oto jest na PUSTYNI – nie wychodźcie; oto jest w kryjówce – nie wierzcie.
Gdyż jak błyskawica pojawia się od wschodu i jaśnieje aż na zachód, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego,
Bo gdzie jest padlina, tam zlatują się sępy.”

BW: Jer31, 2 Tak mówi Pan: Znalazł łaskę w PUSTYNI naród, który uniknął miecza, Izrael, gdy wędrował do miejsca swojego odpoczynku.”

Sept: Ezech20 34-35 “Wyprowadzę was spośród ludów, twardą ręką, ramieniem potężnym i gniewem kipiącym zabiorę was z krajów, po których zostaliście rozproszeni, i zaprowadzę was na PUSTKOWIE odległe od ludów i tam prawować się z wami będę: z każdym osobiście. Jak prawowałem się z waszymi ojcami na PUSTKOWIU odległym od Egiptu, tak i was poddam sądowi – mówi Pan”.

Bóg zamierza w dniach ostatecznych wyprowadzić Izraelitów na pustkowie (pustynię) i tam poddać ich szczególnemu sądowi. Ciekawe jest, że Jezus Chrystus przestrzega swoich wyznawców, żeby nie szukali go na pustyni, bo będzie do tego nawoływał jakiś fałszywy bóg. “Bo gdzie padlina tam zlatują się sępy.” Dziwne, że autor Mateusza użył takiej przestrogi…

Ciekawe co na to Henryk, który najgłośniej w całym internecie prawi o tej Nowinie. Żeby było jasno, ja bardzo Henrykowi kibicuję w badaniu ST pod kątem tego exodusu Izraelitów w czasach ostatecznych, ja też w to wierzę i tak wynika z proroctw, że to nastąpi. Tylko absolutnie nie zgadzam się z niczym co pochodzi z NT, uważam te księgi za napisane przez sługi szatana często bardzo nieudolnie, pisane pod kątem proroctw ST. Ktoś chciał stworzyć kult Jezusa Chrystusa jako Syna Boga i naszkicować jego samego jako Boga i użył do tego ksiąg ST i proroctw tam zawartych, tylko że Bóg Wiekuisty odebrał mądrość i rozeznanie autorom NT. Także po to, żebyśmy byli w stanie to to zauważyć i rozróżnić. Jeśli ktoś bacznie czyta ST nie da się zwieść księgom NT.

A więc Henryk napisał tak:
“(35) Dokąd Bóg zaprowadzi swój lud? NA PUSTYNIĘ LUDÓW. Naród Izraelski zostanie wyprowadzony z pomiędzy innych narodów na jakąś pustynię, na której odbędzie się sąd! Bóg będzie sądził Izrael po wyprowadzeniu z narodów. W jaki sposób?
(36) W dokładnie taki sposób, w jaki sądził Izraelitów na pustyni po wyjściu z Egiptu. Wielu Izraelitów zginęło, jak Korach czy inni buntownicy i niewielu z wyprowadzonego z Egiptu kilku milionowego tłumu zobaczyło Ziemię Obiecaną. (37)
(38) Wszelkie zło zostanie wykorzenione na owej pustyni, pomimo wyprowadzenia z narodów, ale przestępcy i złoczyńcy do ziemi izraelskiej nie wejdą. Poznamy dokładniej naszego Boga!”

To skoro tak, to dlaczego ,Henryku Jezus przestrzega chrześcijan właśnie przed PUSTYNIĄ?:

Gdyby więc wam powiedzieli: Oto jest na PUSTYNI – nie wychodźcie; oto jest w kryjówce – nie wierzcie.

 


 

Temat jest arcyciekawy. Do kompletu dołożę jeszcze apokalipsę, która jest skonstruowana w taki sposób, abyśmy oczekiwali przyjścia antychrysta (w rozumieniu chrześcijan – Szatana lub jego wybrańca), aby na końcu mógł przyjść Jezus. Mechanizm jest ten sam wszędzie: w liście Pawła, ewangelii “Mateusza” i apokalipsie. A więc mamy wypatrywać “bydlaka antychrysta”, aby po nim mógł przyjść nasz ukochany jezus.

Czy to nie wygląda tak, jakby szatański świat chciał zaprogramować nasze mózgi w taki sposób, abyśmy przeciwstawili się Bogu Izraela gdy Ten zacznie realizować swój plan wyzwolenia ludu Bożego z niewoli?

Myślę, że ta myśl powinna ujrzeć w końcu światło dzienne i powinniśmy to brać pod uwagę obserwując to co się będzie działo… Jest taki prosty sposób na weryfikację danego człowieka jako posłańca Bożego czy też nie… Czy będzie on nauczał Tory? Nie? To dziękuję do widzenia. Tak? Jeśli tak, to ja wtedy za takim “antychrystem” pójdę na koniec świata i z powrotem, a w szczególności, bardzo chętnie…na PUSTYNIĘ,a potem do ziemi obiecanej!

Gdyby założyć, że ta hipoteza okaże się prawdziwa, to ona całkowicie zmienia spojrzenie na wydarzenia na świecie. Mam na myśli to, że jeśli obiecany przez proroków Pomazaniec przyjdzie ZANIM ujawni się jezus Baal jako ufoludek po 3 wojnie światowej, to dla nas – dzieci Bożych trzymających się Bożych Przykazań oznacza to nadzieję, że nie zostaniemy zgładzeni. Byłaby to miła perspektywa, budzić się codziennie wiedząc o tym, że Bóg przygotował dla mnie bilet na pustynię i nie pozwoli mnie zgładzić… Zwróćcie uwagę, że chrześcijanie są przygotowywani na cierpienie – weźmy choćby 24 rozdział “Mateusza” i wiele innych miejsc. Oni mają jeszcze swoją nadzieję w porwaniu – skrajnym idiotyzmie ojców chrześcijaństwa.

To, co chcę przekazać tym wpisem, to oswoić was pewną hipotezą, która może się okazać prawdziwa. Nie musi, ale może. Warto być świadomym potencjalnych scenariuszy i obserwować to co się dzieje. Przede wszystkim warto skupić się na prorokach i na ich podstawie określić, czy ta hipoteza jest mocno ugruntowana u proroków. Na razie doszedłem do niej poprzez antytezę tego, co oferuje mi chrześcijaństwo, choć trzeba przyznać po wstępnej analizie, że jest to teza spójna z prorokami. Jeśli nie, to z czasem wszystko wyjdzie samo na wierzch… wystarczy po prostu myśleć i trzymać się Bożych przykazań, a Bóg da rozum…

Ja osobiście nie miałbym absolutnie nic naprzeciwko, aby Bóg zabrał mnie na pustynię zanim ten cały szatański cyrk budowany przez wieki dobiegnie końca…

Wówczas już teraz mógłbym obserwować latające nade mną samoloty z chemtrails bez lęku i wściekłości, ale ze spokojem i dystansem… Jakże przyjemniej czytałoby się np. psalmy wiedząc o tym, że Bóg nas wyratuje mimo zerwania przymierza…

Brain Breaker

 

101 thoughts on “Co Szatan zrobił z Biblią cz. 39 – Watykańskie pojęcie “antychryst” wymaga przewartościowania

  1. Krzysztof

    Hej Krystian!
    Przeczytaj sobie apokryf pod tytułem Pozostałe Słowa Jeremiasza,
    są tam interesujące chrześcijańskie herezje jakoby Jeremiasz podczas modlitwy zmarł a po trzech dniach zmartwychwstał. Jest to jawne nawiązanie do jezusa baala a co za tym idzie nawiązanie do kultu płodności. Przeczytałem ten apokryf w książce Apokryfy Starego Testamentu ks Rubinkiewicza [wydanie siódme].
    A tu mamy to co o tym apokryfie jest napisane w Wikipedii: https://pl.wikipedia.org/wiki/4_Księga_Barucha

    Cytuję:
    4 Księga Barucha, znana również jako Rzeczy Pominięte Jeremiasza (łac. Paralipomena Jeremiae) – jeden z apokryfów Starego Testamentu. Przez Kościół etiopski zaliczany do kanonu Starego Testamentu (połączony jest z Listem Jeremiasza).

    Księga ma niejednolity charakter, co świadczy o tym, że była wielokrotnie edytowana przez różnych autorów. Pierwotnie została napisana w środowisku judaistycznym w języku hebrajskim lub aramejskim, do czasów współczesnych zachowały się jedynie przekłady z tekstu greckiego, do którego zostały naniesione chrześcijańskie interpolacje. Baruch ukazany jest w niej nie tyle jako sekretarz proroka Jeremiasza, co wręcz jako pośrednik między Jeremiaszem a Bogiem. Księga zawiera także dodany przez kopistów chrześcijańskich opis ukamienowania Jeremiasza z powodu przepowiadania nadejścia Chrystusa. Oprócz tego w 4 Księdze Barucha zawarto ostrą krytykę zawierania przez Żydów związków małżeńskich z przedstawicielami narodów pogańskich.

    No cóż, po tym co zaserwowała nam Wikipedia na temat tego apokryfu widać że chrześcijanie w przypadku oryginalnego tekstu [że tak powiem] nie pierdolili się w tańcu i jawnie dodali tam jezuska, który najpierw jest symbolizowany przez Barucha a potem rzekomo jego przyjście jest głoszone przez Jeremiasza. Sam Jeremiasz zresztą jak wcześniej wspomniałem według tego tekstu zmartwychwstał. Być może i tym apokryfem prano mózgi pierwszych chrześcijan.
    W tym przerobionym przez chrześcijańskich masakratorów prawdy apokryfie znów jest lansowane przesłanie o tym, że ówcześni Żydzi zabili jezuska. To oczywiście jak sam stwierdziłeś ma na celu zwalenie winy na naród wybrany. Polecam Tobie ten apokryf bo może zauważysz tam coś więcej niż Ja. To jest to co od razu rzuciło mi się w oczy. Daj Proszę znać, co o tym myślisz.
    Pozdrawiam i niech Bóg Izraela ci błogosławi!

    Like

    Reply
  2. olka

    Nie uznaje sakramentów i dogmatów maryjnych,wiara w niepokalane poczecie ,w dziewicze poczecie, we wniebowstapienie czy synostwo boże ,to istnialo juz w starozytnych religiach.jezus byl prorokiem ,ale nie uznaje jego preegzyystencji ,boskosci i zmartwychwstania.jego nauke należy przyjmowac przez pryzmat jego czasu i wlasciwychmu mitów i legend .ewangieliczne uzdrowienia to tylko sugestywne oddzialywanie jezusa na ludzi a nie posiadaniem nad naturalnej mocy .

    Like

    Reply
  3. Kaja

    Ksiega Henocha jest wazna aby pomoc w analizie pewnych aspektow natomiast jedna rzecz nie godzi mi sie.Tam jest opisywany szeol i oddzielne pomieszczenia dla niesprawiedliwych i cierpiacych jak i dla sprawiedliwych ktorzy znajduja odpocznienie czekajac na sad ostateczny.W ST wiele cytatow o tym jak to po smierci nie ma zamyslow,swiadomosci etc….do tego glos Abla wolajacy zza grobu cos w kontekscie historyjki o lonie Abrahamowym z NT….jak te wszystkie wersje o zyciu po smierci ze soba pogodzic?Henoch byl jednym z pierwszych prorokow to jak pogodzic wiele cytatow z ST ,ktore zupelnie w innej formie wypowiadaja sie o ‘zyciu po smierci’ niz ksiega Henocha?

    Like

    Reply
  4. olka

    Jestesmy uczeni ze po smierci idziemy do raju lub pieklem nas strasza.Same pisma mowia nam ze umarli nie otrzymuja niesmiertelnosci wczesniej ,w godzinie smierci ,otrzymuja dopiero w zmartwychwstanie.Nie dysponujemy orginalem ktorejkolwiek ewangelii i dopisane slowa zmieniaja sens np,zaprawde powiadam ci ,dzis bedziesz w raju i slowo, dzis zmienia calkiem myslenie .Smierc jest stanem nieswiadomosci ,czas nie istnieje zmarli sa poza czasem ,Stad tez i ich smierc i zmartwychwstanie w pewnym sensie ,jakby w jednym dniu.Na przyklad.obudza sie na sad ostateczny i beda mysleli ze minela chwila a tu umarl 100 lat temu .

    Like

    Reply
  5. rafałek

    w której wersji Henocha masz o Szeolu ? jest kilka wersji apokryfycznych tej ksiegi , w apokryfach ST wydanych przez salezjanina Rubinkiewicza są trzy ksiegi Henocha

    Like

    Reply
  6. olka

    Wracajac do tematu o tym ze nas bialych indokrynuja najbardziej to jest fakt .W Afryce np taki czarny umie piec jezykow francuski,angielski niemiecki swoj i sasiada ,plemienny i wie ze Bog jest w niebie i nie ma wpakowane do glowy glupot takich jak my polacy.Ameryka polnocna np.polowy nie musza wiedziec to co my ,no najgorzej maja w Am poludniowej katastrofa tam to pielgrzymki obowiazkowe,Meksyk masakra,ale i tak nam najgorzej do glow pakuja ,Ludzie widza coraz wiecej i zaczynaja rozumiec,ale to niestety kropla w morzu,, strach.ich ogarnia Newage rzeczywiscie troche prawdy a reszta falsz.Wrozki energetyczne nawet sa i koniecznie proponuja by obserwowac slonce !

    Like

    Reply

Leave a comment