Na samym wstępie muszę przyznać z ogromnym bólem w sercu, że wielkim upadkiem ludzi jest to, że rozprawiają ze sobą, czy należy zachowywać Sabat – najważniejsze święto biblijne i z całą pewnością najważniejsze święto jakie zostało nadane przez Boga.
Wybaczcie mój ostry język, ale w głowę zachodzę, jak w ogóle doszło do tego, że ludzie są tak otumanieni? Sam jeszcze nie tak dawno byłem takim „otumanionym”, dlatego nie stawiam się ponad was, którzy to czytacie. Jedyne co chcę wyrazić, to ogromną złość na diabła, bo co do Sabatu, to strasznie się napracował, żeby nam go powybijać z głowy. Jesteśmy zatem ofiarą diabła, ale także i niestety własnej głupoty. Ja też nią jestem.
W tej części chcę wam nakreślić moją drogę, która doprowadziła mnie do świętowania Sabatu. Może to pomóc wielu z was, którzy macie z tym problem.A więc było to mniej więcej tak: Continue reading