Upadek Cyryla i agonia zboru zbawienie.com – kącik kabaretowy: “koszerne świnie”

Dopiero co napisałem arta pt. “Spisek dla początkujących cz. 3 – Nie słyszałem czegoś głupszego niż to!“, a tu psikus, minęło zaledwie kilka dni i ten tytuł stał się nieaktualny, bo dziś przeczytałem coś głupszego. Zbór zbawienie.com przeżywa ostatnie chwile, można powiedzieć, dogorywa… dzięki Cyrylowi i tym, którzy go tolerują, bo przecież milczenie jest równoznaczne z akceptacją… I choć mam dość pisania postów na temat Cyryla, to jednak on przechodzi samego siebie i mnie do tego zmusza, a to, co zrobił zasługuje na osobny artykuł, żeby łatwo można było znaleźć. Ponadto dużym nietaktem wobec Cyryla byłoby komentowanie tak wielkiej herezji tylko “gdzieś tam w jakimś komentarzu pod jakimś artykułem”. Nie mam dzisiaj siły, aby merytorycznie odnosić się do całości tego co Cyryl napisał. W związku z tym, po co w ogóle piszę na ten temat? A no sami zobaczcie: (skopiowałem cały ten tekst Cyryla, bo jest zbyt cenny – tak na wszelki wypadek, gdyby Henio kiedyś zechciał go zdjąć itp., źródło: http://www.zbawieniecom.fora.pl/rozwazania-biblijne,23/jesz-swinie-nie-zostaniesz-zbawiony-czy-aby-na-pewno,2842.html#33593) Oddaje głos Cyrylowi.


Czytałem ostatni artykuł Krystiana: https://theredbrainbreakerkstian.wordpress.com/2014/12/17/czy-bog-moze-od-nas-wymagac-przestrzegania-prawa-mojzeszowego-w-dzisiejszym-swiecie/ cytuje:

Cytat:
Jeśli nadal uważacie, że prawo mojżeszowe nie obowiązuje, to widać po której stronie stoicie – po stronie diabła. Przeszkadza wam to, że nie ma świątyni, albo, że nie wiecie czy macie kamienować i to jest dla was powód do tego, aby nie zawracać sobie nim głowy i dalej np. zajadać się świniami? Tak naprawdę przeszkadza wam co innego – to, że prawo mojżeszowe jest wymagające i jego wypełnianie wiążę się ze zmianą całego życia – z uczynkami! Dlatego chwytacie się wszelkich możliwych bzdurnych argumentów (w tym oczywiście sfałszowanych nauk pawłowego Jezusa), za którymi nie kryje się nic innego, prócz buntownicza bezbożność. Czy Bóg pozwoli na to, by niepokorni ludzie zostali zbawieni? Na podstawie Biblii twierdzę, że to niemożliwe! Co by to było za Królestwo Boże, gdyby trzeba było się znowu użerać z ludźmi, którzy swoje ego kładą ponad Prawo Boga.

https://theredbrainbreakerkstian.wordpress.com/2014/12/17/czy-bog-moze-od-nas-wymagac-przestrzegania-prawa-mojzeszowego-w-dzisiejszym-swiecie/ Co ciekawe Krystian nawet w tym artykule wdał się w dyskusje z Edytą:

Cytat:
Ale wszelkie pisanie, którego celem jest podważenie prawa nie licząc się z kontrargumentami nie będzie tutaj tolerowane – czego przykładem jest ostatnia przygoda z Edytą. Jestem coraz bardziej zmęczony bezbożnością ludzi.

https://theredbrainbreakerkstian.wordpress.com/2014/12/17/czy-bog-moze-od-nas-wymagac-przestrzegania-prawa-mojzeszowego-w-dzisiejszym-swiecie/ Przeczytajcie ciekawe komentarze Edyty: https://theredbrainbreakerkstian.wordpress.com/2014/12/06/jesz-swinie-nie-zostaniesz-zbawiony/comment-page-1/#comment-716 Otóż Krystian dosłownie z braku argumentów wpadł w szał i napisał ten komentarz:

Cytat:
Kochana Edytko, tzn. agencie Darku lub agencie o innym imieniu będącym na usługach diabła.

https://theredbrainbreakerkstian.wordpress.com/2014/12/06/jesz-swinie-nie-zostaniesz-zbawiony/comment-page-1/#comment-716 Moim zdaniem cała argumentacja Krystiana – Brein Breakera to kula o płot. Cytuje ostatni artykuł Henryka:

Cytat:
Ktoś może zapytać – a jeżeli jesteśmy rzeczywistymi Izraelitami? Informacje o tym są jedynie teoriami, posiadającymi olbrzymią dozę prawdopodobieństwa. Nikt z nas nie jest także pewny swych genów. Przymierze także nie zostało odnowione i nas nie obowiązuje. Gdyby obowiązywało, Bóg byłby zmuszony nam we wszystkim błogosławić. Mamy co prawda od Niego ochronę ale na błogosławieństwa przyjdzie jeszcze trochę poczekać. Modlitwa – Ojcze Nasz – wyjaśnia nam praktycznie wszystko i bez wybaczania przez nas grzechów naszym bliźnim nie mamy wielkich szans na wybaczenie naszych grzechów przez Boga.

http://proroctwa.com/jak-pawel-zmienil-droge-do-zbawienia.htm Otóż, Tora obowiązywała Izrealitów i to wtedy dopóki istniało państwo Izrael czy państwo Juda. Tora to prawo państwowe dla narodu Izraelskiego. Tora będzie obowiązywać, w najważniejszych punktach kiedy Królestwo Boże zapanuje na ziemi. Natomiast my nie wiemy kto z nas jest Izraelitą. Wszystkie dociekania kto może być zaginionymi pokoleniami Izraela, to mniej lub bardziej prawdopodobne Teorie. Tak naprawdę jedyne przymierze, ze Starego Przymierza które obowiązuje wszystkich ludzi to przymierze z Noem. Oto przepisy tego przymierza:

Cytat:
2) A bojaźń i lęk przed wami niech padnie na wszystkie zwierzęta ziemi i na wszelkie ptactwo niebios, na wszystko, co się rusza na ziemi i na wszystkie ryby morskie; wszystko to oddane jest w ręce wasze.
Cytat:
(3) Wszystko, co się rusza i żyje, niech wam służy za pokarm; tak jak zielone jarzyny, daję wam wszystko. (4) Lecz nie będziecie jedli mięsa z duszą jego, to jest z krwią jego

Czyli proszę, świnie można jeść byle nie z krwią!!!

Cytat:
(5) Będę też żądał krwi waszej, to jest dusz waszych. Będę jej żądał od każdego zwierzęcia. A od człowieka będę żądał duszy człowieka, za życie brata jego. (6) Kto przelewa krew człowieka, tego krew przez człowieka będzie przelana, bo na obraz Boży uczynił człowieka.

Zobaczcie, każda hybryda jako oddanie szatanowi musi złożyć ofiarę z człowieka. oznacza, to że przymierze z Neom obowiązuje nawet potomstwo upadłych aniołów. Dlatego w Watykanie organizuje się ofiary z ludzi, jako całkowite odseparowanie się od Boga.

Cytat:
(7) Wy zaś rozradzajcie się i rozmnażajcie! Niech zaroi się od was ziemia i czyńcie ją sobie poddaną!

Czyli, ludzie muszą zakładać rodziny. Obok ewangelii to przymierze z Noem obowiązuje całą ludzkość. Krystian w swoich artykułach atakuje nie tylko Ewangelie Mateusza, Marka i Jana. Krystian atakuje przymierze które swoją ofiarą za nas ustanowił Isus Chrystus, a które to przymierze obowiązuje także całą ludzkość!!! Tak naprawdę, dzikie teorie Krystiana to stek nonsensów.


Cyryl chce jeść świnie “trochę koszerne, ” (nie wiem jak to nazwać) tzn. takie, które mają upuszczoną krew! Powinienem w tym miejscu wstawić 1000 buziek i wyśmiać go nie wiadomo w jaki sposób. Ponieważ jednak nie mam już na to siły, a chcę wam pokazać jak nisko można upaść (gdyby ktoś nie wierzył), zostawię to bez komentarza… Pamiętam jak na początku byłem podekscytowany stronką zbawienie.com i jak wielki czułem respekt przed tymi, którzy ją tworzą, a głównie przed Heniem. Smucę się, gdy czytam tak kompromitujące teksty, to jest ciąg dalszy agonii, w jakiej się znajdują. Można się za nich tylko modlić. Bo rozprawianie w sprawach doktrynalnych jest bez sensu, pawłowy beton jest zbyt gruby. Jedyny plus jaki widzę z tej całej sytuacji jest taki, że coraz wyraźniej dostrzegalne są różnice w poznaniu i luki w logicznym myśleniu, które dla ludzi z otwartym umysłem powinny być coraz bardziej widoczne. Prawda jak zwykle wypływa na wierzch, wystarczy dać jej czas. Mam ogromną nadzieję, że kiedyś nastąpi koniec ich agonii – mimo wszystko. Cyryl, czy Ty chodzisz do sklepu i pytasz o “koszerne mięsko wieprzowe”? Przecież jeśli nie, to łamiesz “Twoje przymierze z Noem”. Cyrylu, Ty gorszysz mnie, ja gorszę Ciebie. Który z nas zostanie zbawiony (jeśli zostanie?), bo na pewno nie każdy z nas!? BB

12 thoughts on “Upadek Cyryla i agonia zboru zbawienie.com – kącik kabaretowy: “koszerne świnie”

  1. strzeleckiprawda

    “Zobaczcie, każda hybryda jako oddanie szatanowi musi złożyć ofiarę z człowieka. oznacza, to że [b]przymierze z Neom obowiązuje nawet potomstwo upadłych aniołów[/b]. Dlatego w Watykanie organizuje się ofiary z ludzi, jako całkowite odseparowanie się od Boga.”

    To mnie rozłożyło na łopatki. Nie dość, że Przymierze obowiązuje potomstwo diabła, to ze względu na to Przymierze składa się ofiary z ludzi. Już nie wiem czy śmiać się, czy płakać. Obawiam się, że pokrętna logika Cyryla pokręci się jeszcze bardziej…

    Like

    Reply
    1. monika8000

      Traktuję jego wypowiedzi jako humor dnia, trzeba mieć pokręconą wyobraźnię, żeby tak układać te pocieszne wypowiedzi, oj trzeba;)

      Zauważyliście, że im bardziej Cyryl atakuje Prawo tym bardziej pogłębia się jego głupota. Tak jakby Bóg odbierał mu mądrość…Dla mnie osobiście to ewidnetny znak, wiele razy doświadczyłam tego, że ludzie po pewnych wypowiedziach niemiłych Bogu, czy to w realu czy to w necie “tracili rozum”…

      Like

      Reply
  2. theredbrainbreakerkstian Post author

    Wygląda na to, że miałem nosa i dobrze, że skopiowałem ten post Cyryla, bo nie mogę go znaleźć i chyba cały temat został usunięty przez Henia z forum.
    A chciałem się jeszcze odnieść do usuniętej już wypowiedzi Bushiego, który popierał Cyryla i Henia w tej oto wypowiedzi http://www.proroctwa.com/jak-pawel-zmienil-droge-do-zbawienia.htm (na samym dole jest na temat Prawa Mojżeszowego)
    Chłopcy uważają, że nie wiadomo kto dzisiaj jest Izraelitą a kto nie jest i choć możemy się spodziewać z dużym prawdopodobieństwem, że to my, to i tak nie ma co przestrzegać Prawa, które zostało dane tylko Izraelitom.
    Logika tego rozumowania jest taka, że skoro tak, to ja pytam dlaczego oni w ogóle czytają tzw. stary testament, skoro on był dany tylko dla Izraelitów? Przecież tam Bóg w 99,9% zwraca się do Izraelitów prawda? Oni powinni te księgi wyrzucić do kosza, bo nie mają pewności czy są Izraelitami.
    Widzę że taktyka jest taka: tam, gdzie im pasuje, biorą sobie wszystkie słowa skierowane do Izraelitów jako do siebie, a tam, gdzie im nie pasuje, nie biorą. Piękny cyrk się z tego zrobił. Ja już się dawno pogubiłem w tej szopce. Oni się uwsteczniają.
    Ponadto skoro odrzucili Pawła, który wymyślił pojęcie Izraela duchowego, to jakim cudem nadal nie potrafią się z tego oswobodzić?

    Bóg na początku 10 przykazań powiedział: Jam jest Pan Bóg twój, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej z domu niewoli. Z tego wynika, że te przykazania dotyczą tylko Izraelitów. Tak czy nie? Chłopcy, po co zawracacie sobie głowę 10 przykazaniami, skoro nie wiecie czy jesteście Izraelitami? Czy Bóg stworzył osobne Prawo dla nie-Izraelitów? Tak trudno przeczytać Torę, żeby znaleźć odpowiedź na to pytanie? Mamy 2 Bogów? Jeden jest Bogiem “ST”, a drugi jest pawłowym Jezusem? Gdzie jest wasza logika, gdzie jest wasz rozum, bo jak na razie to widzę tylko głupotę. Monika słusznie napisała o Cyrylu, że Bóg mu zabrał rozum. Chyba to samo dzieje się z pozostałymi. Gdyby tego nie rozumiał ktoś, kto jest świeży w temacie i czyta Biblię od niedawna, ale oni? Niech to będzie lekcją dla wszystkich, którzy to widzą – co się dzieje z ludźmi o zatwardziałym karku? Bóg ich pogrąża w ich zatwardziałości.

    Wróćmy jeszcze do satanizmu Pawła, bo oni przecież wiedzą kim on był. Niestety niewiele z tego dla nich wynika… Czy Paweł jako sługa diabła atakował nauki Mesjasza? Czy ATAKOWAŁ KAZANIE NA GÓRZE? CZY ATAKOWAŁ NAUKI, KTÓRE ZMIENIAJĄ ZAKON? NIE! TO MU NIE PRZESZKADZAŁO! CO MU PRZESZKADZAŁO? ZAKON. W czasach Pawła zakon stanowił całość, nie było podziału na 10 przykazań i całą resztę, którą to stworzyli długo potem satanistyczni chrześcijanie. Przecież to jest takie proste… Dziecko to pojmie… Umiemy patrzeć diabłu na ręce, czy bawimy się z nim w chowanego?

    Owszem świątyni nie ma, nie ma Boga na ziemi i z tego są komplikacje z przestrzeganiem Prawa, ale za to, co nie możemy wypełniać oddał życie Mesjasz. To jest prawdziwy sens Jego ofiary.

    Piszę to wszystko po to, aby ludzie, którzy również się zastanawiają nad tymi tematami mieli nad czym myśleć. Spytajcie Boga: czy Bóg dał osobne Prawo dla Izraelitów i osobne dla nie-Izraelitów? Odpowiedź jest w Torze, a Mesjasz nie miał prawa niczego zmienić.

    Na koniec jeszcze jedna rzecz: ci co nie uznają Pawła, nadal uznają jego diabelskie nowe przymierze… Jeśli ludzie, którzy nie uznają Pawła robią takie błędy logiczne, to co dopiero przeciętni chrześcijanie nie wspominając o katolickich babilończykach. Jak wielką pułapkę zastawił na nas Szatan… Nie do pomyślenia!
    ——-
    Jednak działają te linki na forum Henryka, nie wiem dlaczego nie działały przez pewien czas…

    Like

    Reply
  3. Kaleb

    Jestem pod wrażeniem! Z jaką łatwością skaczecie sobie do gardeł. Dobrze, że dzieli was łącze internetowe bo doszłoby do rękoczynów. Religia miłości, kochania bliźnich a zwłaszcza nieprzyjaciół… gdzie demony znajdą lepsze żerowisko negatywnej energii jak w kościele? Czy nie szkoda wam czasu na zajmowanie się swarami, kłótniami, wojnami o pietruszkę. Skoro ktoś trochę inaczej rozumie to od razu jest szatanem, agentem, wrogiem no.1? Sami jeszcze nie dawno mieliście blade pojęcie o czymkolwiek. Trochę liznęliście słowa, coś tam poczytaliście i już jesteście strażnikami prawdy w internecie i nawracacie każdego kto ma odmienne zdanie? I dziwicie się, że ludzie masowo uciekają z kościołów. Inkwizycja nie jest już potrzebna. Kościoły mają was: ludzi od jedynie słusznej prawdy którą sobie ustaliliście.

    Like

    Reply
    1. theredbrainbreakerkstian Post author

      Nie rozumiem o jakiej miłości do nieprzyjaciół piszesz? Tej z kazania na górze? Tutaj na tym blogu miłość do nieprzyjaciół nazywam po imieniu: jest to satanizm. Moim bliźnim jest ten co się boi Boga. Natomiast jak ktoś posiada tytuł “bliźniego” to również z miłości do tego bliźniego należy go upominać. To nie jest wojna o pietruszkę! TO JEST WOJNA O NAJISTOTNIEJSZĄ KWESTIĘ, ponieważ dotyczy to każdego z nas. Jeśli uważasz, że ten temat jest błahy, to żal mi Ciebie. Kwestia tego, czy Prawo zostało nadane wszystkim ludziom, jest FUNDAMENTALNA i nie pozwolę aby ktoś to bagatelizował. Bo od tego zależy nasze zbawienie. Ludzie, którzy czytacie tego bloga:
      Ilekroć ten temat zostanie spłycony lub jawnie zaatakowany, moja reakcja będzie ostra. Jestem przekonany, że Bóg nie zastosuje wobec nas taryfy ulgowej, bo mamy dostęp do informacji.
      Bardzo ciekawe jest to, że diabeł wmówił nam, że mamy być maślanymi masłami i nie mamy się sprzeciwiać złu. I echa tej nauki są widoczne w Twoim komentarzu. Diabeł może wszystko, ale jak trzeba mu się sprzeciwić, to już wtedy jest problem…
      Ja nie mam problemu z obroną Prawdy… Nie podoba Ci się metoda jaką się posługuję? To kto Ci każe to czytać? Po odrzuceniu satanistycznej miłości do nieprzyjaciół człowiek się zmienia… Ale to wymaga czasu. Ja już jestem w drodze do zakonu i może to Cię razi? Ja nie chcę mieć nic wspólnego z chrześcijanami ogłupionymi przez pawła.
      Ostre traktowanie ludzi jest w dłuższej perspektywie dla nich dobre. Bo może w końcu zostaną złamani. I np. za to cenię Mariusza, który także posługuje się ostrym językiem, bo on nie bał się walić prosto z mostu wtedy, gdy trzeba było sprawę postawić jasno. Kiedy z nim rozmawiałem to mi się dostało, ale ostatecznie okazałem się wygrany, bo dzięki niemu zrozumiałem, że coś jest nie tak z Ewangeliami. Inną sprawą jest to, że przegiął z oskarżeniami innych o diabelski geny. Ale ja tutaj nie oskarżam chłopców ze zbawienie.com o diabelskie geny… Nie wiem czy to zauważyłeś…
      Ja nie wiem wszystkiego drogi panie Kalebie, ale wiem jedno: obrzezanie obowiązuje, Prawo obowiązuje! Resztę dopowiedz sobie sam, skoro razi Cię to co się dzieje!

      Like

      Reply
      1. Kaleb

        Jasne, że mnie razi jak się ludzie obrzucają błotem, jak się publicznie poniżają i wyzywają, jak szczują jednego na drugiego, jak się opluwają. Jesteś taki sam jak reszta chrześcijan. Bardziej cię interesuje kłótnia niż szukanie prawdy. Lubisz poniżać ludzi i chwalisz takie zachowanie u innych. Oczywiście, że mogę na to nie patrzeć i taki mam zamiar. Kasuję twój blog z mich linków i życzę powodzenia.

        Like

        Reply
  4. monika8000

    Ten wpis Cyryla neguje Prawo, dlatego tak zareagowałam a nie inaczej.
    Jeżeli Bóg stworzył wieprze do innych celów niż spożywanie ich przez człowieka nie rozumiem jak można to negować. To wyraz nieposłuszeństwa Bogu oraz anulowanie Jego poleceń.
    Owszem, mnie też to zdziwiło na początku (głównie ze względu na powszechność miesa wieprzowego w polskiej kuchni i nie tylko), ale po zbadaniu sprawy w Księgach Prorockich, gdzie Bóg zabronił tego na zawsze oraz przez analizę rodzaju szkód na zdrowiu człowieka, uznałam że ten nakaz Boży jest wieczny i dodatkowo ma służyć zdrowiu psychicznemu i fizycznemu człowieka. Koniec. Kropka.
    I albo szukamy Prawdy i odpowiedzi, czy to co robimy podoba się Bogu, albo robimy to tylko na niby, żeby tylko przypadkiem nie krytykować dzisiejszych, powszechnych zwyczajów i podlizujemy się bliźnim i dobrze z nimi żyjemy, żeby nikt się tutaj nie zgorszył naszą krytyką i zasłużoną ironią. Powszechna miłość, tolerancja i pokój…
    Ale my nie jesteśmy homogenicznym nie posiadającym wlasnego zdania, przytakującym wszystkim w imię poprawności społecznej kolektywem, dla którego Boże Prawo to jakiś tam wymysł lub ingerencja w “nasze sprawy”, tylko jesteśmy żywymi, prawdziwymi stworzeniami Bożymi, indywidualnymi jednostkami, z różnymi cechami ale połączonymi razem miłością i posłuszeństwem do Boga i Jego Prawa!

    Znalazłam takie ciekawe wersety odnośnie Prawa w księdze Barucha:

    (Sept) Ba3, 24 Izraelu, jakże wielki dom Boga, jak obszerny obszar Jego włości!
    25 Wielki i bezkresny, wysoki i bezmierny.
    26 Ongiś rodzili się olbrzymi, sławni, istnieli na początku, wyrośli, biegli w wojowaniu!
    27 Nie ich jednak Bóg wybrał, nie im dał tę drogę mądrości.
    28 I wyginęli przez brak roztropności; wyginęli z powodu swej bezmyślności.
    29 Kto wstąpił do nieba i otrzymał ją? Kto zniósł ją tutaj z obłoków?
    30 Kto morze przepłynął i znalazł ją? Kto ja sprowadzi za czyste złoto?
    31 Nie ma takiego, kto by znał jej drogę ani kto by odgadnął jej ścieżki.
    32 Wszechwiedzący natomiast zna ją, wynalazł ją swoim rozumem:
    Ten, który wyposażył ziemię na wieczny czas i wypełnił ją czworonożnym stworzeniem.
    33 On posyła światło i ono już biegnie; zaledwie na nie zawoła, ono już Go ze drżeniem słucha.
    34 Oto gwiazdy się zapaliły na wartach swoich i radują się.
    35 Zaledwie je wezwał, już odrzekły: «Jesteśmy». Już z radością zaświeciły swemu Stwórcy.
    36 To on Bogiem naszym, żaden inny poza nim nie znajdzie uznania.
    37 Wynalazł całą drogę mądrości i dał ją Jakubowi, swojemu słudze, Izraelowi, umiłowanemu przez siebie.
    38 Potem ukazała się ona na ziemi i zamieszkała wśród ludzi.

    Ba 4. 1 Tą mądrością jest księga nakazów Boga i Prawo, które trwa na wieki.
    Wszyscy, którzy się jej trzymają, żyć będą, a którzy ją porzucają umrą.

    Tylko Bóg wie co jest dobre dla człowieka, nie ma nikogo kto by to odgadł swoim rozumem, dlatego ja się chcę trzymać z całego serca i sił – Boga i Jego Mądrości (czyt.; Księga Nakazów i Prawo) a nie polegać na własnym, czy ludzkim przekonaniu co do tego słuszości.

    Like

    Reply
  5. Romek

    Kwestia jedzenia świń nie jest jedyna, bo z tego by wynikało że dobre też są dla nasz myszy, szczury, węże, i wszystkie inne zwierzęta pod słońcem. Czy ten Cyryl w ogóle myśli, jak można pisać takie banialuki na takim etapie poznania na jakim mu się wydaje że jest.
    Jak Heniek w ogóle dopuszcza takie osoby i po co im ta cenzura przy dopuszczaniu do forum skoro piszą takie bzdury.

    Like

    Reply
  6. ImmerseA

    shema Izraelu! Mnie już od dawna kręciło to, aby protestantom BOŻEGO PRAWA stworzyć biblię ze 20 stronami wybranych fragmentów z CAŁEJ BIBLII , na których to pobudowali sobie swoje zbory i kościoły “domy” głównie byłyby w niej cytaty z listow obłąkanego saula z tarsu. Ja na forach naszej klasy też nie szczędziłem swego oburzenia do ludzi , którzy zaślepieni w talmudach kościelnych, odrzucali EWIDENTNĄ PRAWDĘ SŁOWA BOGA. Też byłem katolikiem, ministrantem, lektorem, lecz po szeregu doświadczeniach, odszedłem. Prawda jest taka że mnie akurat BÓG zrodził na nowo we wspólnocie neokatechumenalnej, i doszedłem do ogromnego poznania, lecz też i pychy. Ostatnio nigdzie się nie udzielam, bo to zgrozą jest, co się dzieje w tym całym pseudochrześcijaństwie. Kiedy BÓG mi otworzył oczy, pytałem się GO, co będzie z tymi katolikami, którzy nie praktykują wiary? Trwoga mnie naszła, bo wiedziałem że nie będą zbawieni. Praktyka wiary jest bardzo ważną i kluczową istotą świadczenia przed ludźmi. Ja wiem co to znaczy prześladowanie, katolicy mnie prześladowali, będąc sam katolikiem i kiedy mówię o koszerności i prawie BOGA w pracy, to jestem wyśmiewany i pogardzany. Zmieniam firmy, od 7 lat nie mam problemu z zachowywaniem odpoczynku dnia 7 🙂 jednym dane jest poznać tajemnice Królestwa Niebios , innym zaś nie. Musimy wsłuchiwać się w GŁOS BOGA 🙂 mnie to całe odstępstwo nie dziwi. Dziwi mnie za to fakt że wszyscy chcą iść do nieba… Czy świnia może zobaczyć niebo?

    Liked by 1 person

    Reply
    1. theredbrainbreakerkstian Post author

      Dzięki za świadectwo. Odnajdujemy się i jest nas coraz więcej, choć ciągle znikomy procent… Dobrze, że nie boisz się postawić sprawy jasno: katolicy nie mają szans na zbawienie – zgadzam się. Nie oznacza to, że się z tego cieszę, ale tu dopełnia się Boża sprawiedliwość.

      Like

      Reply
  7. biednyczlowiek

    Dogmaty katolickie mówią o wiecznym potępieniu, a z Tradycji katolickiej wynika, że wieczne potępienie to coś straszliwego, że lepsze byłoby to, żeby w ogóle nie istnieć, niż doświadczać mąk piekielnych.

    Ja chciałbym, żeby każda istota ludzka była zbawiona w nieskończoność, a nie potępiona na wieki. Moja natura “nie może pogodzić się” z faktem, że nie wszyscy ludzie będą zbawieni. Chciałaby nawrócenia wszystkich, najlepiej także Szatana i wszystkich upadłych aniołów, aby ani jedno stworzenie nie było potępione na wieki, lecz aby wszystkie odczuwające istoty, które Najwyższy powołał do istnienia, zaświadczyły rozkoszy niekończącego się zbawienia.

    Moją psychikę doktryna o potępieniu jakiegokolwiek człowieka “buntuje”, przyznaję się. A spośród całej ludzkości tymi osobami, które najbardziej zasłużyły sobie na wieczną karę, są nie Kain czy Judasz, a Adam i Ewa! Tak, właśnie oni. Dostali tyle luksusu, takie łatwe polecenie do spełnienia. Myślę, że gdyby nie upadek aniołów, to Adam i Ewa mieliby znacznie łatwiej, aby nie zgrzeszyć w ogóle.

    Like

    Reply

Leave a comment