Co Szatan zrobił z Biblią cz.1

Wielu ludzi uważa, że Biblia jest natchniona w 100% i każde słowo które tam jest zapisane pochodzi od Boga. Na wszystkich uczelniach świata zajmujących się Biblią tak się naucza i nie wolno tego kwestionować. Ponadto co ciekawsze, wszystkie religie korzystające z Biblii tak nauczają. Celem tej serii artykułów jest udowodnienie, że tak nie jest, tzn., że ci którzy tak twierdzą, są w błędzie. Jak zobaczycie jest to bardzo proste do udowodnienia.

Przeciętny człowiek jak widzi taki temat, to ze strachu boi się czytać. Bo przez to sypie się cały jego poukładany świat. Dlatego na samym wstępie chcę wytłumaczyć każdemu kto to czyta, że dla mnie ten temat jest bardzo budujący i wzmacniający moją wiarę. Jak to możliwe? Z prostego powodu, mianowicie gdyby było tak, że Biblia jest przez Szatana nietknięta, to bym się martwił. Dlaczego? Bo wiadomo, że Szatan zawsze będzie atakował Boga, prawdę, i Jego słowo. Tak więc ślady działalności diabła na przestrzeni wieków znajdujemy także w Biblii i nie należy się tego bać. Ktoś może zapytać: dlaczego Bóg na to pozwolił? Dlaczego Bóg nie zachował swojego słowa w nieskazitelnym stanie? To jest pytanie do samego Boga, a ja nie jestem Jego rzecznikiem więc nie będę udzielał na nie odpowiedzi. Mogę tylko napisać to co mi się wydaje na podstawie mojego obecnego poznania.

Po pierwsze Bóg nie dopuścił do tego, aby człowiek nie mógł znaleźć prawdy krok po kroku czytając Biblię. Prawda w Biblii nadal się znajduje, trzeba jej poszukać i każdy ma taką możliwość. Szatańskie manipulacje są ogromną przeszkodą do czasu, jak się z tym pogodzisz i wykorzystasz je do patrzenia Szatanowi na ręce. Jak to zrobisz, to Twoje tempo poznania ogromnie przyśpieszy.

Po drugie przypuszczam, że Bóg dopuścił do zmian w Biblii ponieważ On się ukrywa przed ludźmi i daje się odnaleźć tylko tym, którzy Go szukają całym sercem. Bóg się nas zezłościł i wydał nas w ręce Szatana po to, abyśmy przekonali się do czego prowadzi odrzucenie Boskiego Prawa – zakonu mojżeszowego. I Bóg nie jest mściwy, tylko sprawiedliwy, bo zostawił nam możliwość wyboru komu chcemy służyć. Nie zapominajmy, że to my ludzie jako pierwsi odrzuciliśmy Boga i zerwaliśmy przymierze zawarte przez naszych przodków. Ci którzy zobaczą swój błąd, nawrócą się i będą służyć Bogu, będą wskrzeszeni do życia wiecznego w królestwie bożym na ziemi, w którym będzie obowiązywać prawo mojżeszowe. Czy to nie jest sprawiedliwe? Dla mnie to jest sprawiedliwe i genialne.

W jaki sposób szukać prawdy w tej Biblii, którą dzisiaj dysponujemy? Trzeba patrzeć na sprzeczności, bo każda sprzeczność jest oznaką błędu. Błędy mogą wynikać z omyłek kopistów, ale najgorsze są celowe machinacje dzieci diabła, którzy preparowali tekst Biblii do swoich celów. To jest praca do wykonania dla każdego z nas.

Jeśli Biblia byłaby natchniona w 100%, to nie mogłaby być sprzeczna. Bóg nie może zaprzeczać sam sobie. Nie może mówić nam, że coś jest dobre, a innym razem mówić, że to jest niedobre, niezgodne z Jego wolą. Jeśli tak miałoby być, to powinien powiedzieć: daję wam nowe prawo zamiast tamtego, a tak nie mówi. Bóg mówi, że prawo mojżeszowe będzie obowiązywało w Królestwie Bożym na ziemi, kiedy sprowadzi do ziemi obiecanej rozproszonych po całym świecie Izraelitów i wszystkich, którzy się nawrócili do zakonu.

Ktoś inny może powiedzieć, że Bóg może zmienić swoją wolę z upływem czasu. Owszem, Bóg może dostosowywać swoje zalecenia względem nas do obecnie panującej sytuacji dziejowej na ziemi. Czy faktycznie tak robi? Niech każdy z nas odpowie sobie sam na to pytanie wtedy, kiedy będzie na to gotowy. Na podstawie własnego poznania wiem, że to co Bóg mówi przez proroków wskazuje na niezmienność prawa mojżeszowego odkąd obowiązuje.

Wielu z nas boi się dopuścić do siebie tę myśl, że Biblia jest pozmieniana. Wynika to ze strachu, bo skoro tak, to jak mamy znaleźć prawdę i dowiedzieć się co faktycznie Bóg ma nam do powiedzenia? Jeszcze inni próbują za wszelką cenę znaleźć uzasadnienie tych sprzeczności, wynajdują rozmaite interpretacje, niekiedy karkołomne, niedorzeczne, w obronie Słowa Bożego (jak im się wydaje).

Tymczasem, moja teza jest poparta księgą Henocha:

 Hen 98:15

15 Biada wam, którzy rozpowszechniacie kłamstwo i niegodziwość! Są tacy, którzy piszą i zwodzą wielu swoimi kłamstwami. Nie ma dla was ocalenia, ale szybko zginiecie.

 Hen 99:1-2

1 Biada wam, którzy popełniacie niegodziwość, chwalicie i czcicie kłamliwe dzieła. Zostaniecie zniszczeni i nie zaznacie dobrego życia.
2 Biada wam, którzy zmieniacie słowa prawdy, zniekształcacie odwieczne prawo i uważacie się za bezgrzesznych. Zostaniecie pochłonięci przez ziemię.

 Hen 104:10-11

10 Teraz oznajmiam wam tajemnicę: wielu grzeszników zmieni i wypaczy słowa prawdy i wypowiadać będą słowa złe i kłamliwe i wymyślą wiele fałszu i napiszą księgi w swoim imieniu.
11 Oby tylko spisali wiernie w swoich językach wszystkie moje słowa i nie zmienili lub opuścili czegokolwiek z moich słów, ale spisali dokładnie wszystko, o czym świadczyłem przedtem o nich!

Brain Breaker